Poranne oczy

[Leon Gutner]

Poranne oczy
jasne światło
dal odkrywają w noc niełatwą
wpatrzona sennie w rzęs zaspanie
widoku uczysz ich na pamięć

a ja przewracam
czas na boku
powieki wznoszę nad twój spokój
i pocałunkiem rzęsy czeszę
ozdabiam jeszcze jednym grzechem

czasem nawilżam
je niechcący
gdy błądzę to rzecz ludzka błądzić
wybaczasz bo się staję mgnieniem
między ustami a zbliżeniem

niech patrzą
co zastyga nagle
na białym cienkim prześcieradle
niech pachnie i smakuje nami
jest mną i tobą jest tym samym

poranne oczy
twoje światło
zamykasz je tak wdzięcznie łatwo
lecz tylko wtedy gdy muzyka
i ja zaczynam cię dotykać

[misza]

Erotyki pełne delikatnych niedopowiedzeń
w aurze nostalgicznej świadomości przemijania
- jesteś znakomity, Leonie.
Z pozdrowieniami

[eka]

Jak Cię nie kochać?

W wierszach.


ZNAKOMITA LIRYKA.

[ELKA]

Mistrzu Leonie, czytając Twoje wiersze

pióro bezwiednie wypada z dłoni...

Powtarzam tylko ''Boże, jakie to piękne''


Z poważaniem. elka.

[lczerwosz]

Tak się zastanawiam, piszesz o błądzeniu i grzechu. Uważam, że to nieuprawniona, bo zupełnie niepotrzebnie negatywna ocena postępowania, ponieważ ani błądzenia, ani grzechu w tej miłości nie widać. A jest spełnienie, dopełnienie, po prostu szczęście. Myślę, że słowo grzech jest eufemizmem, jest nazwaniem sytuacji, której nie chcesz nazywać wprost z powodów zarówno oczywistych, jak i stylistycznych (stylistyczne nie zawierają się w oczywistych, oczywiste sa bowiem bardzo specyficzne, też, teraz mój eufenizm). Tak samo z błądzeniem. Chyba, że myślisz o fizycznym błądzeniu, zabłądzeniu w zakamarki. Na przykład duszy bo przecież nie cieleśnie. No... może.

[bartosia]

Az chce sie byc znowu mlodym
(a coz ja moge...)


pieknie, Leonie

[Leon Gutner]

Miszko

Eko - tak w wierszach można się zakochać

El - pióro które wypada z powrotem w dłoń .
Przesada z tym mistrzem ale cieszę się z twojego upodobania .

Leszku " Myślę, że słowo grzech jest eufemizmem, jest nazwaniem sytuacji, której nie chcesz nazywać wprost z powodów zarówno oczywistych......."

Oczywiste prawda ?

Bartosiu - wiecznej młodości zatem

Z podziękowaniem L.G.

[Liliana]

Poranne oczy, poranne oczy...
Ależ Ty umiesz zauroczyć!

[Leon Gutner]

A gdzie tam zauroczyć - toż to wiersz nie Leo .

Z podziękowaniem L.G.

[Liliana]

A już nie bądź taki skromny, Leo.