konik na biegunach przestał się kołysać.
gwiazdy przezroczyście otulone w brzask
utonęły sino i powypadały
kamyki z kieszeni przez dziurawy czas.
brzegi, horyzonty zmyła morska gładź
zamki z piasku, ślady. drzwiami skrzypi cisza.
nie ma już nikogo, pora wnuczku spać.
konik na biegunach przestał się kołysać.
kołysanka o wschodzie słońca
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: kołysanka o wschodzie słońca
wybieram z Twojego wiersza dla siebieAS... pisze:drzwiami skrzypi cisza.

Pozdrawiam

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: kołysanka o wschodzie słońca
O wschodzie słońca kołysze do snu. Kogo? Wnuczka? Nie.
Kołysanka o przeszłości, dla przeszłości.
Bardzo lirycznie, miękko o pogodzeniu z ciszą biegunów metaforycznego konika.
Nie ma już nic.
W oceanie przemijania, ktoś jednak nie może zasnąć. Inna przyszłość in spe, inny początek - wnuczek.
I to jest ciche, mądre piękno życia. Nowych zamków z piasku i fal.

Kołysanka o przeszłości, dla przeszłości.
Bardzo lirycznie, miękko o pogodzeniu z ciszą biegunów metaforycznego konika.
Nie ma już nic.
W oceanie przemijania, ktoś jednak nie może zasnąć. Inna przyszłość in spe, inny początek - wnuczek.
I to jest ciche, mądre piękno życia. Nowych zamków z piasku i fal.

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: kołysanka o wschodzie słońca
Ma to sens .
Nostalgiczny i treściwy .
I warto by się chyba rozpisać na ten temat .
Dla Leona trochę za krótkie ale i tak poczytałem z ciekawością .
Uszanowanie L.G.
Nostalgiczny i treściwy .
I warto by się chyba rozpisać na ten temat .
Dla Leona trochę za krótkie ale i tak poczytałem z ciekawością .

Uszanowanie L.G.