Rendez-vous

[Dorota Karin]

Jeśli cię spotkam, a nie wiem na pewno,
na Marszałkowskiej, Piotrkowskiej czy Błoniach,
w upalne lato, z książką - wszystko jedno

którą - wiem, co ci szepnę: ,,Barwy bledną
na fotografiach niedawno zrobionych -
jeśli nie dzisiaj, to jutro na pewno

zwiędnie, przeminie to, co teraz piękne.
I nie o owoc, lecz o kwiatów zapach
chodzi". W upalne lato z książką jedną,

daną przeze mnie - zaczytany - późno,
ale mi wyznasz: ,,Na Plantach chcesz?, Błoniach?
Jeśli cię spotkam, to powiem na pewno -

nic nie żałuję. Wartki nurt - utoną
marzenia ,ważne odnaleźć się w chwilach.
W upalne lato, książkę spiszę jedną".

Wzloty, upadki, szczęście i niepewność -
w piach schować głowę, a los w czyichś dłoniach?
Jeśli cię spotkam, dziś wiem to na pewno,
w upalne lato, z książką - powiem jedno!

[pallas]

Villanella. Wszystko tu płynie.
Spotkać można się wszędzie, nie ważne co by się robiło.
Te rozmowy, czasem los jest w czyiś rękach.
Ale trzeba się podnosić i walczyć.
Czasem jedno spotkanie i słowo mogą przewrócić całe życie, do góry nogami.

Piotrek

[ELKA]

Ciągle wracam do Twojego wiersza i za każdym razem, więcej mi mówi...jest jak książka,

którą przeczytałam i wciąż wracam, bo frapuje i fascynuje jednocześnie...

Z uznaniem.elka.

[Alga]

Ha, Dorotko, vilanella płynie, a ja mam podejrzenia...

Pozdrawiam

[Dorota Karin]

Algo! Jakie?

[pallas]

Coś mi się wydaję, że to spotkanie ukochanych.
Nie ważne gdzie się spotkają, bo miłość nie wybiera.
A potem mężczyzna mówi jak to tęsknił za nią,
że gdy jej nie widzi umiera, więdnie.
Chce ją widzieć, nie tylko na zdjęciach,
bo one nie dają mu tego co bliskość i rozmowa z ukochaną.
I książka , która jest prezentem dla niej, nie rozstaję się z nią.
A potem napiszę książkę, która będzie pokazywała piękno.
A ukochana mówi, że tego nie żałuję,
bo właśnie te chwile tu i teraz są najważniejsze.
Człowiek upada i się podnosi jest szczęśliwy i smutny czeka
na miłość, ale ona nie przyjdzie sama trzeba działać.
Ostatnie dwa wersy mówią, że jeśli spotka ukochaną
powie jedno słowa, a może i dwa Kocham cię.

O formie napisałem więc się powtarzać nie będę.

A najbardziej podobają mi się:

Jeśli cię spotkam, dziś wiem to na pewno,
w upalne lato, z książką - powiem jedno!

Niby takie oczywiste, a czasem trudne.

Piotrek

[Leon Gutner]

A Leo głowę w piasek po lekturze bo ...
..bo treść temat i prowadzenie sensu podziwiam .
Ale za formą nie przepadam .

Z przyjemnością mimo wszystko L.G.

[coobus]

W upalne lato, z książką. Przemawia do mnie takie spotkanie i takie zauroczenie, którego domaga się wyobraźnia. A słowa wiersza płyną bardzo ładnie. Jak w upalne lato właśnie.

[Liliana]

Letnie rendez-vous, bardzo ładne i w trudnej formie. Nie każdy potrafi.

Pozdrawiam