Zarys portretu
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 361
- Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28
Zarys portretu
Zarys portretu
Widzę jak pamięć cieniem mi się kładzie
Na wyobraźnię. Biegnąc twoim śladem,
Chce cię odnaleźć w barwnym praobrazie,
Zdobiącym wspomnień wyblakłą fasadę.
Znam tę wątpliwość, która w cieniach własnych
Gubi kontury, deformuje profil,
Ginie w alejkach jesiennie liściastych
Lub gdzieś się chowa, jak stary mikrofilm.
Szukam przedmiotów niezdolnych zapomnieć,
Słów podeptanych to z prawa, to z lewa,
Zaschniętych kwiatów pachnących bezwonnie,
Tych fal co własny zgubiły ocean.
A wiem, że byłaś, pamiętam z półgestów.
I łąkę bujną, gdzie dziś kępy rdestu.
Widzę jak pamięć cieniem mi się kładzie
Na wyobraźnię. Biegnąc twoim śladem,
Chce cię odnaleźć w barwnym praobrazie,
Zdobiącym wspomnień wyblakłą fasadę.
Znam tę wątpliwość, która w cieniach własnych
Gubi kontury, deformuje profil,
Ginie w alejkach jesiennie liściastych
Lub gdzieś się chowa, jak stary mikrofilm.
Szukam przedmiotów niezdolnych zapomnieć,
Słów podeptanych to z prawa, to z lewa,
Zaschniętych kwiatów pachnących bezwonnie,
Tych fal co własny zgubiły ocean.
A wiem, że byłaś, pamiętam z półgestów.
I łąkę bujną, gdzie dziś kępy rdestu.
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Zarys portretu
Tyle wystarczy, reszta to komentarz do własnego wierszaJSK pisze:Widzę jak pamięć cieniem mi się kładzie
Na wyobraźnię. Biegnąc twoim śladem,
Chce cię odnaleźć w barwnym praobrazie,
Zdobiącym wspomnień wyblakłą fasadę.

Wystarczy na ciekawy wiersz, a nawet można to skrócić i zdać się na inteligencję czytelnika:
- kandelabr -
w galerii przodków
wszędzie ja
http://www.youtube.com/watch?v=cjTwFhtu ... r_embedded
- kandelabr -
-
- Posty: 361
- Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28
Re: Zarys portretu
Sokratex pisze:Wystarczy na ciekawy wiersz, a nawet można to skrócić i zdać się na inteligencję czytelnika:
kandelabr -
w galerii przodków
wszędzie ja
Tylko chciałbym wiedzieć co to ma wspólnego z moim wierszem. Nic nie ujmując inteligencji czytelniczej. Nie o mnie on jest.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Zarys portretu
O mnie też nie, oczywiście w znaczeniu osobistym. Nie widzisz niczego wspólnego? W takim razie powinieneś zacząć czytać i pisać trochę miniatur,JSK pisze:Tylko chciałbym wiedzieć co to ma wspólnego z moim wierszem. Nic nie ujmując inteligencji czytelniczej. Nie o mnie on jest.
żeby lepiej rozumieć innych i precyzyjniej się wyrażać
Na przykład poeta pisze: "Ginie w jesiennych alejkach" a czytelnik widzi liście, tymczasem Ty walisz kawę na ławę: Ginie w alejkach jesiennie liściastych.
Albo co to są: "słowa podeptane to z prawa, to z lewa"? Czemu nie z góry i z dołu, czyżby te z lewa i prawa czymś się różniły?
Co niby ma zobaczyć czytelnik jak taki obraz do niczego nie przystaje, jest prawdopodobnie kociokwikiem posylwestrowym?
Kolejny fragment: "Zaschniętych kwiatów pachnących bezwonnie"...czy są to może bezkwiaty niekwitnące aromatem wonnościowym?
Jeśli tak to wszystko jasne

Niestety, takich zapchajwersów jest więcej w tym wierszu niż poetyki, poza tym pomieszanie rekwizytów, raz są fale i ocean, kępy rdestów, za chwilę przedmioty,
to kwiaty i łączka, to znów mikrofilm, czy alejki... Albo ten praobraz... czy to jakiś fresk z jaskini Chauvet przedstawiający ukochaną prababcię z głową mamuta?

Sam temat wracania po własnych śladach do minionych chwil wtórny i na dodatek nieciekawie przedstawiony.
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zarys portretu
Jedyny mankament, jaki rzuca mi się w oczy, to zaczynanie każdego wersu wielką literą po przecinku.
Czy myśl jest wtórna? Może i tak, ale ujęta trochę inaczej, niż znane. Jest wiele tematów, które już były przerabiane, co nie znaczy, że nie warto po nie sięgać.
dobry wiersz JS
Czy myśl jest wtórna? Może i tak, ale ujęta trochę inaczej, niż znane. Jest wiele tematów, które już były przerabiane, co nie znaczy, że nie warto po nie sięgać.

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Zarys portretu
Wytłumacz w takim razie, czym uzasadniasz taki kociokwik rekwizytowy? Dobry wiersz jest spójny, przykładem choćby klasyczne sonety Szekspira.e_14scie pisze:Jedyny mankament, jaki rzuca mi się w oczy, to zaczynanie każdego wersu wielką literą po przecinku.
Widocznie ja więcej czytamCzy myśl jest wtórna? Może i tak, ale ujęta trochę inaczej, niż znane.

- Powrót
Jakbym kiedyś tu była, w zamierzchłej przeszłości
zza drzwi półuchylonych szeptania wydarzeń:
za chwilę spadnie łyżka, słodki myśli zamęt
kiedy łyżkę podnosząc poczuję twój dotyk.
Tam głębiej, na tarasie popatrzysz mi w oczy,
prośbą niemą, bezsporną rozpościerzysz w transie,
by czując jak mój sprzeciw z każdą chwilą słabnie,
już tylko uda nagie o uległość prosić.
Jakbym kiedyś tu była - tyle tu się dzieje:
w pokojach i w ogrodzie, wszędzie moje ślady
a ja po nich do przodu, jak głucha, jak ślepiec
nie przeczuwam, że wrócę, byś znów mógł się zdarzyć.
Całe lata i wieki przewrócę raz jeszcze,
białą plamą przesiąknąć z czarnej strony karty.
Odbiegając
co zobaczę gdy myślą odbiegnę do przodu
nie ma ciebie nie ma mnie nie ma naszych dzieci
tylko chmury a w słońcu gdy wieczorem leci
ten sam czasu co zawsze bezrozumny moduł
dawno wyschła w pamięci starego ogrodu
biel twej skóry od teraz w cichym szumie brzezin
bezcieleśni leżymy w cieniach pogubieni
zamiast serc tętnią listki sercowate topól
nie spływają ustami rozmowy o niczym
i nie łączy ich z zmierzchem nasz bezwstydny dotyk
noc nadciąga lecz sen z mgłą rozwiewa się w progu
noc przychodzi lecz po co noc już się nie liczy
nie ma nas i miłości ustaje narkotyk
kiedy myślą wciąż dalszy odbiegam do przodu
- Powrót

-
- Posty: 361
- Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28
Re: Zarys portretu
Te powyższe też wielce wtórne.
Nadto mam prośbę. łaskawie zechce Pan nie reklamować swoich wierszy pod moim? Tam gdzieś jest dział dla takich wspomnieniowych, albo w nowym temacie napisać.
I niech Pan nie mówi, że to przykład.
Dobrych manier mogę chyba od Pana, mimo megalomanii - wymagać?
Nadto mam prośbę. łaskawie zechce Pan nie reklamować swoich wierszy pod moim? Tam gdzieś jest dział dla takich wspomnieniowych, albo w nowym temacie napisać.
I niech Pan nie mówi, że to przykład.
Dobrych manier mogę chyba od Pana, mimo megalomanii - wymagać?
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zarys portretu
widzę, że z Nowym Rokiem nic się nie zmienia.
Proszę Cię Sokratexie miły o ograniczenie się do komentarza - skądinąd błyskotliwego - i nie wklejanie pod pretekstem zilustrowania w/w kolejnych swoich utworów. Możesz to zrobić jako osobny temat zachowując ograniczenia limitowe w danym dniu.
Odnosimy się do wiersza jednego Autora, nie dwóch.
Proszę Cię Sokratexie miły o ograniczenie się do komentarza - skądinąd błyskotliwego - i nie wklejanie pod pretekstem zilustrowania w/w kolejnych swoich utworów. Możesz to zrobić jako osobny temat zachowując ograniczenia limitowe w danym dniu.
Odnosimy się do wiersza jednego Autora, nie dwóch.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Zarys portretu
Wtórne? Nie czytałem sonetu, gdzie peelka powraca jako duch po śladach minionej wraz z życiem miłości ("za chwilę spadnie łyżka"),JSK pisze:Te powyższe też wielce wtórne.
albo w drugim Peela, który jakby w wehikule czasu biegnie do przodu, wyprzedzając swoją miłość, i to co z niej wynikło
("nie ma ciebie nie ma mnie nie ma naszych dzieci")
Czemu reklamować? Musiałbym je najpierw poprawić, gdybym miał zamiar coś z nimi więcej zrobić, niż podać jako przykład,JSK pisze:Nadto mam prośbę. łaskawie zechce Pan nie reklamować swoich wierszy pod moim?
że podobne tematy już dawno temu zostały poprzerabiane. Dawno, bo sam piszę raptem 12 lat a mimo to też zdążyłem
jak widać co nieco o tym napisać. Są też inni, chętnie mogę przytoczyć ich wiersze, ale jeśli, to dopiero późnym wieczorem.
Dodano -- 02 sty 2012, 17:24 --
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Zarys portretu
Dla mnie bardzo dobry wiersz – od formy i rytmu zaczynając, na treści i rymach kończąc. Ujął mnie klimat i poprowadzenie myśli. Poszukiwanie kolorów dawnych przeżyć. Wracanie po coraz bledszych śladach… Wszyscy to mamy, ale nie zawsze pamięci udaje się zawrzeć w takich słowach.
Jedynie usunęłabym wielkie litery z początku niektórych wersów, ale o ile pamiętam, Ty tak właśnie lubisz pisać, mimo że wiersz wyglądałby bardziej przystępnie z normalną interpunkcją. Więc zrobisz, jak zechcesz.
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku, JSK.

Jedynie usunęłabym wielkie litery z początku niektórych wersów, ale o ile pamiętam, Ty tak właśnie lubisz pisać, mimo że wiersz wyglądałby bardziej przystępnie z normalną interpunkcją. Więc zrobisz, jak zechcesz.

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku, JSK.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)