zaklinajka

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

zaklinajka

#1 Post autor: Miladora » 03 sty 2012, 0:16

zamknij oczy na chwilę niechaj rośnie w tobie
a kiedy je otworzysz być może się spełni
marzenie – ten ulotny i rzadki przechodzień

i niech ci ofiaruje bezkresną jak morze
zieleń błękit i przestrzeń wszystkich swoich głębin
wystarczy sięgnąć ręką – będzie rosło w tobie

uwierzysz że możliwe jest wszystko i co dzień
zaczniesz szukać koloru który w całej pełni
marzenie to podkreśli już nie jak przechodzień

lecz zawsze blisko ciebie obok w każdej brzozie
co srebrnymi listkami nad głową się perli
by dawać blask i światło rosnące wciąż w tobie

a wtedy żadne chwile nie będą tchnąć chłodem
uśmiechem wydobędziesz barwę nawet z czerni
i zniknie jak przelotny niechciany przechodzień

ścieżki staną otworem na jutro i drogę
którą razem pójdziecie do końca już wierni
ty i twoje marzenie co wyrosło w tobie
odtąd zawsze obecne – a nie jak przechodzień

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: zaklinajka

#2 Post autor: Ewa Włodek » 03 sty 2012, 0:24

bez marzeń - nie ma zrealizowanych przedsięwzięć...Marzenia trzeba mieć, pielegnować je i starać się, by stawały się "ciałem"... Villanella jak ta lala, Miladoro!
:rosa: :rosa: :rosa:


I pozdrowieńka najcielpejsze, Noworocznie jeszcze
Ewa

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: zaklinajka

#3 Post autor: Miladora » 03 sty 2012, 16:07

Dzięki, Ewuńka. :rosa:

To prawda - marzenia trzeba pielęgnować, bo człowiek ubożeje, gdy już nie jest do nich zdolny. :)

Noworocznie jeszcze :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: zaklinajka

#4 Post autor: Leon Gutner » 03 sty 2012, 19:21

Zaklinasz Mila wersami i to tak że człowiek czuje się zaklęty .
Leo się czuje .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: zaklinajka

#5 Post autor: Miladora » 03 sty 2012, 23:05

Lepiej zaklinać los, niż go przeklinać, prawda? :)

Dziękuję, Leonku - zabawa w marzenia, nawet wierszowane, potrafi jednak oddziaływać pozytywnie. :rosa:

Dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: zaklinajka

#6 Post autor: Sokratex » 03 sty 2012, 23:59

Miladora pisze:zamknij oczy na chwilę niechaj rośnie w tobie
a kiedy je otworzysz być może się spełni
marzenie – ten ulotny i rzadki przechodzień

niechaj ci ofiaruje bezkresną jak morze
zieleń błękit i przestrzeń w całej swojej głębi
wystarczy sięgnąć ręką – będzie rosło w tobie
Ogólnie ładnie, tylko czemu (znowu) zamiast podawać Czytelnikowi poetyckie obrazy,
aplikujesz mu co chwila nic nie wnoszące abstrakcje typu "niechaj", czy "w całej twojej"?
Skup się zamiast tego na jakimś obrazie i kontynuuj go, powiedzmy tak:


zamknij oczy na chwilę ziemia rośnie w tobie
a kiedy ją otworzysz być może się spełni
marzenie – tymczasowy wiosenny przechodzień

wiarę ci ofiaruje bezkresną jak morze
zieleń błękit po przestrzeń grafitowej głębi
wystarczy sięgnąć ręką – będą rosły w tobie

itd.

Czytam Twoje wiersze i uważam, że gdybyś częściej sięgała po obrazy, byłabyś przy swojej technice naprawdę świetną poetką.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: zaklinajka

#7 Post autor: Miladora » 04 sty 2012, 1:33

Sokratex pisze:Ogólnie ładnie, tylko czemu (znowu) zamiast podawać Czytelnikowi poetyckie obrazy,
aplikujesz mu co chwila nic nie wnoszące abstrakcje typu "niechaj", czy "w całej twojej"?
Nie wiem, czy znowu, Sokratesku. :)
Mam z pewnością więcej wierszy, które napisane zostały bardziej "bezosobowo".
Ten akurat powstał dla kogoś i stąd ta forma.
Przyznaję, że nie przepadam za adresowaniem wiersza wprost, bo zawsze mam wrażenie, jakbym coś narzucała czytelnikom.
Ale czasem, zwłaszcza w dialogu, nie da się tego uniknąć.
Może powinnam była powtórzyć dedykację, ale choć tej osoby nie ma tutaj, mimo wszystko nie chciałabym diametralnie zmieniać wiersza.
Poprawiłam jakieś drobiazgi ostatnio i teraz dopiero mi się rzuciło w oczy, że zbyt dosadne jest to drugie "niechaj" - pierwotnie było "i niech ci ofiaruje". Zmienię, a przy okazji i tak się zastanowię jeszcze nad innymi rozwiązaniami.

Dzięki za wgląd i analizę - wezmę z pewnością pod uwagę. :)

Dobrego :vino:

PS. Do licha, faktycznie do przepracowania parę rzeczy... :myśli:
Ale, na marginesie, przy zaklinaniu celowe jest słowo "niech".
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: zaklinajka

#8 Post autor: e_14scie » 04 sty 2012, 9:14

nie mam uwag, poza :rosa: dla villanellki :ok:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: zaklinajka

#9 Post autor: Miladora » 05 sty 2012, 12:11

Dzięki, Listeczku. :)
I dobrego :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”