Proszę Pana

[Piotr Zaleski]

Ileż w ludziach, proszę pana, dzisiaj złości!
Ile jadu, nienawiści i podłości.
Ja tu sprzątam, proszę pana, kible myję-
nie widziałam takich czasów odkąd żyję.

Bo i młodzież proszę pana jakaś inna,
rozwydrzona, proszę pana. hałaśliwa.
Kindersztubę, proszę pana, mają za nic
rozpuszczone tałatajstwo aż do granic.

Ja mam jakoś tak na rękę tysiąc dwieście.
Jak tu żyć, no proszę pana, w takim mieście?
Z trójką dzieci pijanica mnie zostawił
z alimentów nie widziałam nawet śladu.

A tu co dzień ktoś mi wrzuci peta w kibel.
Tak po złości, proszę pana. To prawdziwe.
Lub mi łajza cały sedes zapaskudzi
tak, naprawdę proszę pana - tacy ludzie.

Ileż w ludziach proszę pana dzisiaj złości!
Mnie od tego mycia podłóg bolą kości,
ale cóż ja mogę zrobić, proszę pana?
Mogę tylko do kościoła przejść się z rana.

Tak się modlę, gdy w kościele jestem sama,
o odnowę naszej ziemi, proszę pana,
aby znowu Bóg odnowił naszą glebę.
I by było na tej ziemi tak jak w niebie.

Jak Piłsudski żył, to była sprawiedliwość!
I Bereza, panie była i uczciwość.
Dzisiaj Żydzi proszę pana rządzą światem.
Wszędzie widać, panie dzieju, łby pejsate.

Ja tak myślę proszę pana, to przez słońce-
jakoś bardziej słońce dzisiaj jest gorące.
Jakieś plamy i wybuchy ciągle słychać.
ja tak myślę, proszę pana - czas nam zdychać.


I tu skończył się monolog dziarskiej pani,
a w kabinie krzty papieru ani-ani.

…Ileż w ludziach, proszę pana, dzisiaj złości!...

[Gorgiasz]

Bardzo rytmiczne i melodyjne. No i prawdziwe.

tak, naprawdę proszę pana i tacy ludzie.

"i" niepotrzebnie się wkradło.

[Leon Gutner]

Sprawnie napisany i bardzo rytmicznie wiersz .
Za wyjątkiem tego wspomnianego już ( i )
Nie leży on w konwencji która jest przedmiotem zainteresowania Leona ale czyta się bardzo dobrze .
I z uśmiechem .

Z dużą ciekawością.

Uszanowanie L.G.

[Piotr Zaleski]

Nie leży on w konwencji która jest przedmiotem zainteresowania Leona ale czyta się bardzo dobrze

szukam

Jak mi Leon napisze o przedmiocie swoich zainteresowań, to napiszę dedykowanie. Specjalnie dla Leona.

A to bardzo ważne dla mnie, że mimo, iż ta pisanina nie jest w strefie Twoich zainteresowań, poświęciłeś chwilkę na przeczytanie i miły komentarz. Dziękuję.


Bardzo.

Dodano -- 26 sty 2016, 19:05 --

a " i " poprawiłem. oczywisty chochliki się wkradł.

[Halina S]

O:))
proszę Pana, jak ja Pana bardzo lubię
Pan zna moje wiersze i wygłupy

Jak ja Pana lubię za całokształt
nawet za ten wiersz co tu powyżej

Chyba jednak z Panem coś napiszę:))))


Pozdrawiam Piotrek, nie znałam tego - fajny jest, płynie.

[Leon Gutner]

Piotrze Leo wpada z ciekawością .
Pomijając konwencję bardzo sprawnie i rytmicznie zapisujesz swoje strofy
Myślę ze warto iść tą drogą .

Leo jest mocno liryczny , sporo romantyczny i lekko erotyczny ale broń boże nic pod nikogo nie pisz .
Szukaj swojej własnej drogi .

Z uszanowaniem L.G.

[Piotr Zaleski]

Leo jest mocno liryczny , sporo romantyczny i lekko erotyczny

To specjalnie dla Ciebie. to nie jest sonet, żeby nie było niedopowiedzeń. wygrzebałem z szuflady. Lirycznie.

W HERBACIARNI

Ta cisza i spokój muśnięte muzyką,
zapach świecy wonnej i świeżego ciasta-
to aż nieprawdziwe - w samym sercu miasta
dopadło mnie ciepłe, romantyczne licho.

Gdy w oczy z miłością patrzyliśmy sobie
czekając, aż czas się w swym biegu zatrzyma,
chciałam, aby jesień z wiosną oraz zima,
w lato się zmieniły takim to sposobem.

By rozkwitły kwiaty, by skowronek śpiewał,
chciałam nagle słyszeć szum leśnych ruczajów,
nad brzegami których elfy już się czają
by nam ,zakochanym, dać dotykać nieba.

Tak to wśród koronek i starych firanek,
wśród zapachu kawy, szlifowanych szklanek
odnalazłam dzisiaj utracony wianek...

[Leon Gutner]

Bardzo fajne - masz coś jeszcze podobnego w szufladzie to grzeb

Z uszanowaniem L.G.