"W cieniu arkad"(12) Łucja i jej porachunki
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
ODPOWIEDZ
Posty: 13
- Poprzednia
- 1
- 2
Wiadomość
Autor
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: "W cieniu arkad"(12) Łucja i jej porachunki
#11 Post autor: skaranie boskie » 30 sty 2016, 23:25
A cdn to ja mam Ci podlinkować?
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
- zdzichu
- Posty: 565
- Rejestracja: 06 lip 2013, 0:06
- Lokalizacja: parking pod supermarketem
Re: "W cieniu arkad"(12) Łucja i jej porachunki
#12 Post autor: zdzichu » 31 sty 2016, 21:25
Aleś nas, pani Lucile, potraktowała długaśną historią.
Takie historie jednak nie nużą, chce się je czytać, przypominają własne, bo przecież każdy z nas ma coś w zanadrzu, co mógłby, zapewne interesująco - opowiedzieć. Dziś namnożyło się kombatantów, z których wielu zapewne nawet z bliska zomowca nie widziało, swoje zasługi za to odmalować potrafią lepiej, niż przygody agenta 007. Tym większy szacun dla pani, żeś się dała uwieść samochwalstwu, w zamian opisując zwyczajny kawałek życia z tamtych czasów i swoje małe zwycięstwo. To właśnie te małe zwycięstwa, poprzez swoją ilość, upór i anonimowoć, były w stanie zmienić rzeczywistość.
Muszę tu przyznać sporo racji Adminowi, że ten odcinek odstaje od cyklu. Jako czytelnik jednak nie będę wybrzydzał. poczekam na cedeena.
Takie historie jednak nie nużą, chce się je czytać, przypominają własne, bo przecież każdy z nas ma coś w zanadrzu, co mógłby, zapewne interesująco - opowiedzieć. Dziś namnożyło się kombatantów, z których wielu zapewne nawet z bliska zomowca nie widziało, swoje zasługi za to odmalować potrafią lepiej, niż przygody agenta 007. Tym większy szacun dla pani, żeś się dała uwieść samochwalstwu, w zamian opisując zwyczajny kawałek życia z tamtych czasów i swoje małe zwycięstwo. To właśnie te małe zwycięstwa, poprzez swoją ilość, upór i anonimowoć, były w stanie zmienić rzeczywistość.
Muszę tu przyznać sporo racji Adminowi, że ten odcinek odstaje od cyklu. Jako czytelnik jednak nie będę wybrzydzał. poczekam na cedeena.
kurna po piersze
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie
zdzichu
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: "W cieniu arkad"(12) Łucja i jej porachunki
#13 Post autor: Lucile » 02 lut 2016, 12:56
Skaranie,
dziękuję, poprawiłam co znalazłam, niestety, w dalszym ciągu nie jestem pewna, czy tekst nie ma kolejnych "niedoróbek".
W końcu nauczyłam się "linkować" początek tekstu, ale jaki błąd popełniam w "linkowaniu" końcowym - nie wiem...
Jeżeli możesz - proszę - popraw.
Panie Zdzichu,
miło mi Pana gościć w cieniu moich arkad, tym bardziej, że z lubością wchodzę w oleandry i wsłuchują się w rozmowy ławeczkowych bywalców.
Co do wątku w tym fragmencie.
To co opisuję w powieści, nie jest "czystą" autobiografią.
Można nawet domniemywać, że Łucja jest "alter ego" Iva - albo odwrotnie.
Łączy ich nie tylko to samo miejsce, które stało się ich przystanią i umiłowaniem.
Bardzo dziękuję za zainteresowanie, tym bardziej, ze wiem, jak trudno zmusić się do czytania długaśnych tekstów na ekranie jakiekolwiek nośnika elektronicznego.
Ja, jestem pewna że nigdy, nie zatracę miłości do wynalazku Gutenberga.
Druk na papierze - dotyk, zapach, faktura, kształt, ciężar - angażują wszystkie zmysły, nie tylko oczy.
I dlatego twierdzę, że (po okresie zachłyśnięcia się e-bookami) książki drukowane odzyskają swoją, należną im, pozycję.
Serdecznie Panów pozdrawiam
Lu
cile
dziękuję, poprawiłam co znalazłam, niestety, w dalszym ciągu nie jestem pewna, czy tekst nie ma kolejnych "niedoróbek".
W końcu nauczyłam się "linkować" początek tekstu, ale jaki błąd popełniam w "linkowaniu" końcowym - nie wiem...
Jeżeli możesz - proszę - popraw.
Panie Zdzichu,
miło mi Pana gościć w cieniu moich arkad, tym bardziej, że z lubością wchodzę w oleandry i wsłuchują się w rozmowy ławeczkowych bywalców.
Co do wątku w tym fragmencie.
To co opisuję w powieści, nie jest "czystą" autobiografią.
Można nawet domniemywać, że Łucja jest "alter ego" Iva - albo odwrotnie.
Łączy ich nie tylko to samo miejsce, które stało się ich przystanią i umiłowaniem.
Bardzo dziękuję za zainteresowanie, tym bardziej, ze wiem, jak trudno zmusić się do czytania długaśnych tekstów na ekranie jakiekolwiek nośnika elektronicznego.
Ja, jestem pewna że nigdy, nie zatracę miłości do wynalazku Gutenberga.
Druk na papierze - dotyk, zapach, faktura, kształt, ciężar - angażują wszystkie zmysły, nie tylko oczy.
I dlatego twierdzę, że (po okresie zachłyśnięcia się e-bookami) książki drukowane odzyskają swoją, należną im, pozycję.
Serdecznie Panów pozdrawiam
Lu

Lucile
ODPOWIEDZ
Posty: 13
- Poprzednia
- 1
- 2
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO