malarze

[e_14scie]

Tak - można zdecydowanie zatrzymać czas wśród wersów.
U ciebie Ev to nagminna czynność ku radości czytelnika Leona .

Z uszanowaniem L.G.

dziękuję Leo

[Nilmo]

"a co w tym niekonsekwentnego?
nim wybrzmią, milczą bo się boją."

A to że jak milczą to nie są słowami, a myślami. A gdy brzmią, stając się słowami to nie milczą. Bo słowo to zespół głosek, a te są dźwiękami. Dźwięk nie milczy bo jest dźwiękiem.

Bon to nie to samo co bilet. Może gwarowo, gdzieś tak się przyjęło. Bon to talon zastępujący gotówkę. A za gotówkę się nie jeździ, tylko kupuje bilety.

Co do rytmu, to matematyczne zabiegi nie zawsze go zapewniają. Jest jeszcze coś takiego jak stopa rytmiczna.
Piszesz że wszystkie strofy mają układ rymów abab. Czy ta także ?

"gdy gałąź krucha od lat wielu nagim
patykiem udaje współtrwanie z konarem
sny malujemy w natrętne obrazy
gdzie w tle przeźroczysty żagiel"

Może ja do głupiej szkoły chodziłem, ale ani "aa" -nagim -obrazy. ani "bb" konarem i żagiel się nie rymują. A to tylko jeden przykład z wielu.
Pozdr

[e_14scie]

"a co w tym niekonsekwentnego?
nim wybrzmią, milczą bo się boją."

A to że jak milczą to nie są słowami, a myślami. A gdy brzmią, stając się słowami to nie milczą. Bo słowo to zespół głosek, a te są dźwiękami. Dźwięk nie milczy bo jest dźwiękiem.

Bon to nie to samo co bilet. Może gwarowo, gdzieś tak się przyjęło. Bon to talon zastępujący gotówkę. A za gotówkę się nie jeździ, tylko kupuje bilety.

Co do rytmu, to matematyczne zabiegi nie zawsze go zapewniają. Jest jeszcze coś takiego jak stopa rytmiczna.
Piszesz że wszystkie strofy mają układ rymów abab. Czy ta także ?

"gdy gałąź krucha od lat wielu nagim
patykiem udaje współtrwanie z konarem
sny malujemy w natrętne obrazy
gdzie w tle przeźroczysty żagiel"

Może ja do głupiej szkoły chodziłem, ale ani "aa" -nagim -obrazy. ani "bb" konarem i żagiel się nie rymują. A to tylko jeden przykład z wielu.
Pozdr

Decyzją autorki powyższego gniota, gniot zostanie w takiej postaci, jakiej jest.
A bronić, ani mi się śni, ani chce.

[Ewa Włodek]

są smutki gorsze niż śmierć niespodziana
radości weselsze niż samo wesele
ktoś rzucający ci miłość w łachmanach
pod wiatr niczym gorzki cukierek

ta strofa szczególnie do mnie przemówiła, Ewo...Poczytałam, zamyśliłam się...


Mnostwo ciepłych serdeczności dołączam
Ewa

[e_14scie]

są smutki gorsze niż śmierć niespodziana
radości weselsze niż samo wesele
ktoś rzucający ci miłość w łachmanach
pod wiatr niczym gorzki cukierek

ta strofa szczególnie do mnie przemówiła, Ewo...Poczytałam, zamyśliłam się...


Mnostwo ciepłych serdeczności dołączam
Ewa

pięknie dziękuję, Ewuś