Przyjaciołom PiS dedykuję...
Przyjaciołom PiS dedykuję...
(obok - A. Mickiewicz - Do przyjaciół)
.
Już wiele miesięcy od zaprzysiężenia
Lecz głucho wokół i cisza
Wybór prezydenta. Naród z zawstydzenia
Siedzi cichutko. Jak mysz(a)...
Żyrandol w Pałacu świeci pełnym blaskiem
Kładąc cień Dudy po ścianach
Prezydent precz rzucił kandydata maskę
Nie pomnąc o tamtych już planach...
Straszne! - nie były strasznymi spotkania
Gdzie kładł on nam obietnice
Całusy, podzięki i radosne łkania
Precz... przełożono zwrotnicę...
Teraz ja szczęścia szukam, ot w tych słowach
Myśli rozpierzchłe porzucam
Lecz ciągle znów słyszę... odnowa... odnowa
Więc marzę. I się... zasmucam...
Czasem, gdy nagle zwątpienie zanika
Widzę blask światła w ciemności
Słyszę pukanie, zrywam się w nadziei
Otwieram. Z powrotem w nicości...
Ot, lepiej klawiszom zawierzyć laptopa
Nim marzyć o złudnym obrazie
Ekran wszystko przyjmie. Czy dobre, czy... "wtopa"
Odczytam. Pomyślę. Na razie...
Może też wspomnę o upalnym lecie
Tak, aby dzionek umilić
Lecz ciągle się w głowie kołacze i plecie
By... politycznie bazgrolić...
Nie umiem ja pędzlem malować portrety
Słowem więc będę chełpliwy
Od prezydenta, tak jak od kobiety
Wymagam, by był cnotliwy...
Ja, co to piszę z umysłem przytomnym
Pociechy szukam, nie sławy
Lepiej przypomnieć, bo później zapomnę
O tamtych miesiącach wrzawy...
Kandydat słodkie i miłe dla ucha
Słał nam tu wszystkim przekazy
A "Naród ciemny" wszystkiego posłuchał
I wybrał. Pełen ekstazy...
Za to ON teraz, po miesiącach czasu
Gdy okrzepł i już "zwypoczywał"
Zdążył narobić nam wiele chaosu
Niech pomni, że Naród go wzywa...
.
Już wiele miesięcy od zaprzysiężenia
Lecz głucho wokół i cisza
Wybór prezydenta. Naród z zawstydzenia
Siedzi cichutko. Jak mysz(a)...
Żyrandol w Pałacu świeci pełnym blaskiem
Kładąc cień Dudy po ścianach
Prezydent precz rzucił kandydata maskę
Nie pomnąc o tamtych już planach...
Straszne! - nie były strasznymi spotkania
Gdzie kładł on nam obietnice
Całusy, podzięki i radosne łkania
Precz... przełożono zwrotnicę...
Teraz ja szczęścia szukam, ot w tych słowach
Myśli rozpierzchłe porzucam
Lecz ciągle znów słyszę... odnowa... odnowa
Więc marzę. I się... zasmucam...
Czasem, gdy nagle zwątpienie zanika
Widzę blask światła w ciemności
Słyszę pukanie, zrywam się w nadziei
Otwieram. Z powrotem w nicości...
Ot, lepiej klawiszom zawierzyć laptopa
Nim marzyć o złudnym obrazie
Ekran wszystko przyjmie. Czy dobre, czy... "wtopa"
Odczytam. Pomyślę. Na razie...
Może też wspomnę o upalnym lecie
Tak, aby dzionek umilić
Lecz ciągle się w głowie kołacze i plecie
By... politycznie bazgrolić...
Nie umiem ja pędzlem malować portrety
Słowem więc będę chełpliwy
Od prezydenta, tak jak od kobiety
Wymagam, by był cnotliwy...
Ja, co to piszę z umysłem przytomnym
Pociechy szukam, nie sławy
Lepiej przypomnieć, bo później zapomnę
O tamtych miesiącach wrzawy...
Kandydat słodkie i miłe dla ucha
Słał nam tu wszystkim przekazy
A "Naród ciemny" wszystkiego posłuchał
I wybrał. Pełen ekstazy...
Za to ON teraz, po miesiącach czasu
Gdy okrzepł i już "zwypoczywał"
Zdążył narobić nam wiele chaosu
Niech pomni, że Naród go wzywa...
Ostatnio zmieniony 06 lut 2016, 9:05 przez bronmus45, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Przyjaciołom PiS dedykuję...
Osiem lat ciężkiej pracy,
by naród ogłupić
i wielkie zdziwienie,
że nikt nie chciał kupić.
Kolejnych latek afer
pod płaszczem obłudy,
nawet kodem pokazy,
bezcelowe trudy.
Więc gryźć pozostało
rozwścieczonym jadem
i ciągnąć do znudzenia
wykład za wykładem.
by naród ogłupić
i wielkie zdziwienie,
że nikt nie chciał kupić.
Kolejnych latek afer
pod płaszczem obłudy,
nawet kodem pokazy,
bezcelowe trudy.
Więc gryźć pozostało
rozwścieczonym jadem
i ciągnąć do znudzenia
wykład za wykładem.
Re: Przyjaciołom PiS dedykuję...
Niech więc teraz PiS udowodni
że są godni
rządzenia lat osiem i więcej.
Tej wiedzy jesteśmy głodni.
że są godni
rządzenia lat osiem i więcej.
Tej wiedzy jesteśmy głodni.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Przyjaciołom PiS dedykuję...
Ładna parafraza.
I udana.
Jak widać można o polityce bez wojennego nastawienia.
Uwierz mi, taki wiersz o wiele więcej przyniesie pożytku, niż niejedna utarczka słowna.
Gdyby nie dyskusja, jaką już, acz póki co zabawnie, rozpoczęliście z ELKĄ, chętnie bym go widział na forum z rymowańcami. Na razie nie obiecuję, ale - jeśli nie zepsujecie wrażenia dalszą polemiką - rozważę możliwość migracji. Oczywiście, jeśli Autor się nie sprzeciwi.
I udana.
Jak widać można o polityce bez wojennego nastawienia.
Uwierz mi, taki wiersz o wiele więcej przyniesie pożytku, niż niejedna utarczka słowna.
Gdyby nie dyskusja, jaką już, acz póki co zabawnie, rozpoczęliście z ELKĄ, chętnie bym go widział na forum z rymowańcami. Na razie nie obiecuję, ale - jeśli nie zepsujecie wrażenia dalszą polemiką - rozważę możliwość migracji. Oczywiście, jeśli Autor się nie sprzeciwi.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przyjaciołom PiS dedykuję...
Ale dlaczego, skoro sam wiersz jest polityczny, znaczy polityki dotyka? Jest więc na swoim miejscu.skaranie boskie pisze:chętnie bym go widział na forum z rymowańcami.
Re: Przyjaciołom PiS dedykuję...
Chyba pierwszy raz zgadzam się z @PATKA. Dziękuję za tak zdecydowane i trafne spostrzeżenie. A Ty - niebosko skarany - jesteś tutaj w mniejszości, więc masz się słuchać. Mimo, że jesteś tutaj prezydentem. Pokaż więc innemu - nie wskazując palcem - że liczy się lud... A nie jego lód, który niedługo stopnieje i przejdzie ze stanu stałego w płynny. Tak się przecież dzieje z największymi nawet bałwanami...Patka pisze:Ale dlaczego, skoro sam wiersz jest polityczny, znaczy polityki dotyka? Jest więc na swoim miejscu.skaranie boskie pisze:chętnie bym go widział na forum z rymowańcami.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przyjaciołom PiS dedykuję...
Myślę, że już wcześniej zdarzyło ci się ze mną zgodzić...bronmus45 pisze:Chyba pierwszy raz zgadzam się z @PATKA

Ale proszę cię bronmus, byś nie pouczał innych, zwłaszcza Admina.
Re: Przyjaciołom PiS dedykuję...
Przecież - do cholery jasnej - ja tego nie "robię na poważnie"... On to zapewne "łyknął" w ten właśnie sposób... A Ty ?... chcesz "zapunktować" u niego, czy odczytałaś te moje sprośności z pełną powagą...?Patka pisze:Myślę, że już wcześniej zdarzyło ci się ze mną zgodzić...bronmus45 pisze:Chyba pierwszy raz zgadzam się z @PATKA![]()
Ale proszę cię bronmus, byś nie pouczał innych, zwłaszcza Admina.
P.S - ja już mam gotowy tekst na pojedynek z ELKA... Chyba go będę musiał niedługo przesłać, bo jakoś czuję podskórnie, że po dwóch tygodniach (Ona już się zgodziła), po mnie zostanie tutaj jedynie smród...
Więc ogłoś już rozpoczęcie przygotowań "przedpojedynkowych", czyli przesyłanie tekstów.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przyjaciołom PiS dedykuję...
Nie zaznaczyłeś w żaden sposób, że to żart (np. emotką), więc wzięłam twój post na poważnie. Nie muszę u nikogo punktować.
Nie poganiaj mnie. Napisałam w Pojedynkach, że czekam na wasze ostateczne zdanie, jak ma to wyglądać. Jeśli masz wiersz - super, ale będziesz musiał i tak poczekać na Elkę.bronmus45 pisze:Więc ogłoś już rozpoczęcie przygotowań "przedpojedynkowych", czyli przesyłanie tekstów.