na skrzyżowaniu dróg
czort z aniołem się rozstawał
było dużo łez ściskania
aż czort zaczął tak nadawać
oczywiście nie na fali
anioł jednak postać święta
nie przejmuje się zgrzytami
harmonię sfer swoich pamiętał
słuch dobry zatem wytęża
szacunkiem czorta częstując
który bojąc się z góry rozstania
przemową cukrzyć próbuje
mój aniele
zaczął słodko chociaż
głos miał chropowaty
może byśmy jednak
razem dalej poszli
myślę nie byłoby straty
dla nikogo z branży mojej
łącznie ze mną
obiecuję
anioł znany jest z humoru
uznając że czort żartuje
potraktował go jak dziecię
pogłaskał dając otuchę
czorcie nawet ciebie lubię
choć masz czorta za pazuchą
ale widzisz w moją stronę
muszę udać sam niestety
czort w panikę wpadł wołając
anioł ratuj
ciężkie życie bez kobiety
kawał bajki bez mrugnięcia
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- jacek placek
- Posty: 344
- Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:55
Re: kawał bajki bez mrugnięcia
Zaraz zaraz, bo coś mi tu niegra. Anioł był dla czarta kobietą, czy to tylko taka zmyła, a oni zwyczajnie gejami? placek to nawet powiedział, że anioł był biseksualny i dlatego chciał spróbować innej drogi. Bóg wie jak to tam z nimi było ale erotyk ci się napisał nieco kontrowersyjny.
Kiedyś kradliśmy księżyc, dziś skupujemy wiersze. :)