kiedy nie ma bliskości
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
kiedy nie ma bliskości
uciekając w pustkę
mojego zamilczenia
nie oddalasz się
a twoje kocham
jest tylko nadzieją
na kolejną przysługę
mojego zamilczenia
nie oddalasz się
a twoje kocham
jest tylko nadzieją
na kolejną przysługę
Ostatnio zmieniony 18 lut 2016, 23:31 przez Lucile, łącznie zmieniany 1 raz.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: kiedy nie ma biskości
Witaj Lu
Pointą jest już tytuł w zasadzie. (widzisz brak literki?)
Pierwsza cząstka dużo chce powiedzieć. Pustka zamilczania peelki, w którą adresat ucieka i którą źle interpretuje albo tak mu wygodnie. A ona, peelka, nie ma odwagi wyjawić tego, o czym informuje część druga wiersza.
Na rodzaj przysługi naprowadza kocham i tytuł... smutno po takim odczytaniu wiersza.



Pierwsza cząstka dużo chce powiedzieć. Pustka zamilczania peelki, w którą adresat ucieka i którą źle interpretuje albo tak mu wygodnie. A ona, peelka, nie ma odwagi wyjawić tego, o czym informuje część druga wiersza.
Na rodzaj przysługi naprowadza kocham i tytuł... smutno po takim odczytaniu wiersza.

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: kiedy nie ma bliskości
Witaj Eko,
jak mi
nie, nie widziałam, dopiero teraz, jak mi pokazałaś
dziękuję
chociaż - jak teraz się przyjrzałam - tak to wygląda.
Asumptem do powstania tego tekściku była myśl:
wdzięczność jest bez znaczenia, to tylko oczekiwanie na kolejną przysługę
Miło mi, że zechciałaś rzucić okiem na ten drobiazg, który tak mi się "wypsnął"
Serdeczności ślę
Lu
jak mi

nie, nie widziałam, dopiero teraz, jak mi pokazałaś

dziękuję

Prawda, smutno, jednak niekoniecznie chodzi o "ten rodzaj" odwzajemnienia, czy przysługi,eka pisze:Na rodzaj przysługi naprowadza kocham i tytuł... smutno po takim odczytaniu wiersza.
chociaż - jak teraz się przyjrzałam - tak to wygląda.
Asumptem do powstania tego tekściku była myśl:
wdzięczność jest bez znaczenia, to tylko oczekiwanie na kolejną przysługę
Miło mi, że zechciałaś rzucić okiem na ten drobiazg, który tak mi się "wypsnął"
Serdeczności ślę

Lu
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: kiedy nie ma bliskości
Dzięki, w pierwszej chwili nawet tak pomyślałam. Gorzka sentencja była inspiracją, no ale zawsze tak nie jest, co empiria mi pokazała nie raz.



- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: kiedy nie ma bliskości
ja czytałem wczesnej i cofnąłem się, nie chciałem pisać komentarza, tak mi sie zrobiło głupio. to rodzaj współodczuwania. pomyślałem on - interesowny, zresztą tak myślą z reguły faceci. Może nie tyle myślą, co odczuwają. Mój kot ociera sie co rano o nogę, żeby dostać jedzenie, a wieczorem kolana. Jesteśmy tacy sami.Lucile pisze:uciekając w pustkę
mojego zamilczenia
nie oddalasz się
a twoje kocham
jest tylko nadzieją
na kolejną przysługę
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: kiedy nie ma bliskości
otóż to, Leszku, otóż tolczerwosz pisze: to rodzaj współodczuwania. pomyślałem on - interesowny, zresztą tak myślą z reguły faceci. Może nie tyle myślą, co odczuwają. Mój kot ociera sie co rano o nogę, żeby dostać jedzenie, a wieczorem kolana. Jesteśmy tacy sami.

Dziękuję za wizytę, było miło

Pozdrawiam
Lu

Re: kiedy nie ma bliskości
.
Ostatnio zmieniony 23 lis 2016, 17:57 przez karolek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: kiedy nie ma bliskości
CELNIE!
TRAFIŁAŚ W SEDNO I PRZEMÓWIŁAŚ W IMIENIU WIELU ...
H8


H8
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: kiedy nie ma bliskości
karolku,
to rzecz o ambiwalencji uczuć, pragnień,
oczekiwań i ich wzajemnego, niekoherentnego odbioru.
Henryku VIII,
dziękuję w imieniu WIELU...
Życzę miłego, prawie już przedwiosennego weekendu i dziękując za odwiedziny
pozdrawiam
Lu
cile
masz racjękarolek pisze:Ona go nie kocha, bo chce od niego jedynie przysług,
masz racjękarolek pisze:Ale teraz znowu inaczej czytam: ona ma pretensje, ze traktuje ich miłość interesownie,
to rzecz o ambiwalencji uczuć, pragnień,
oczekiwań i ich wzajemnego, niekoherentnego odbioru.
Henryku VIII,
dziękuję w imieniu WIELU...
Życzę miłego, prawie już przedwiosennego weekendu i dziękując za odwiedziny
pozdrawiam

Lu

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: kiedy nie ma bliskości
Miła Pani,
o jakżeś okrutną - wszak skoro H8 WŚRÓD WIELU ( bo jakżeby inaczej odczytał to , co napisane?) , jakże Ty masz sumienie życzyć wiosennych kwitnień, skoro dusza jest chuda i chroma
A tak już całkiem poważnie:
Buuuuuuuuuuuuziaczki za wiersz
H8
o jakżeś okrutną - wszak skoro H8 WŚRÓD WIELU ( bo jakżeby inaczej odczytał to , co napisane?) , jakże Ty masz sumienie życzyć wiosennych kwitnień, skoro dusza jest chuda i chroma

A tak już całkiem poważnie:
Buuuuuuuuuuuuziaczki za wiersz


H8