Chwila u trójgłowego Boga.

[Nilmo]

Za krótko, by się zadomowić.
zbyt długo, abym chciał tam zostać.
W "Imię Ojca..."
Tak. Kiedyś brałem Go za prawdę.

Duch Święty jest kombatantem,
Jezus obcokrajowcem,
zaś Jahwe to tylko ojciec,
samotnie
wychowujący dziecko.

Na cóż im ja
- niezrozumiałe strapienie.

Przegnali na pokuszenie,
zapewniając, że po trzech dniach zstąpię.

Wątpię, więc jestem.

Bestie.
A każdy anioł zwał je Sześć.

[Leon Gutner]

Nilmeczku namieszałeś i to tak że ni jak w Leona .
Wybaczysz tym razem ?

Z ukłonem L.G.

[Nilmo]

He, a co tu wybaczać? Religia jest "namieszaniem" zwątpienia i wiary. Taki miał być i wiersz. A że nie wyszło? Bo to pierwszy raz?
Thx że wpadłeś.

[Miladora]

Myślę, Nilmo, że do wolnych wierszy raczej się nadaje, nie do tradycyjnych rymowanek.

Ktoś kiedyś zauważył, że słynne "myślę, więc jestem" powinno brzmieć "wątpię, więc myślę, więc jestem".
I widzę ślad tego u Ciebie.
A to, że "namieszałeś"?
Żeby to raz się człowiekowi mieszało w głowie...
Rozumiem, chociaż przyznam uczciwie, że kiedyś miałam do czynienia z wierszem o podobnej tematyce, który wywarł na mnie większe wrażenie.

Dobrego

[e_14scie]

pomysł i próba na +

wyszło gorzej

[skaranie boskie]

A mnie się podoba.
Wyjątkowa interpretacja Nowego testamentu.
I to wątpienie jako dowód istnienia.
Jestem zdecydowanie zgodny z peelem.

Zaproszę go chyba na