Co lubicie czytać?

[pallas]

Skończyłem czytać Idiotę. I jestem wstrząśnięty tym, co było na końcu. Autor mnie zaskoczył.
Miałem kompletnie inny koniec tej historii. Nigdy chyba nie zapomnę tych postaci jakie stworzył Dostojewski. Nie wiem tylko czemu Polacy w jego utworów są wredni, fałszywi i Bóg wie jacy.
Także przeczytałem tomiki Staffa. Dla mnie mistrz słowa. I ta tematyk niby taka prosta, a jednak głęboka.
Teraz będę czytał kryminał "psy z Rygi", a także "Doktor Pascal" E.Zoli.

[Patka]

Pozwolę sobie odświeżyć ten książkowy temat.

Przeczytałam ostatnio dwie części "Chłopców" Ćwieka, całkiem interesujące, a im więcej się czyta o przygodach Dzwoneczka i jej bandy, tym bardziej wciąga. Czekam, aż zostanie oddana do biblioteki trzecia część, żeby móc wypożyczyć, czwartej jeszcze, niestety, nie mają w zbiorach. Wypożyczyłam sobie za to dla osłody "Ciemność płonie" tego samego pisarza.

[Gorgiasz]

Ad.pallas
Bo nie lubił babci.

[Fałszerz komunikatów]

A ja mam za sobą (ale nie szczęśliwie, bo tęsknię) reportaże Swietłany Aleksijewicz "Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości" http://lubimyczytac.pl/ksiazka/130712/c ... rzyszlosci "Ostatni świadkowie. Utwory solowe na głos dziecięcy" http://lubimyczytac.pl/ksiazka/164283/o ... -dzieciecy i "Cynkowi chłopcy" http://lubimyczytac.pl/ksiazka/258953/cynkowi-chlopcy .
Polecam z uwagi na doskonały język, jakim Autorka opisuje tragedie, które odcisnęły piętno na historii Rosji, jak i całego świata.

Nie sposób jeszcze nie wspomnieć o tym, że zaprzyjaźniłem się z książką Rolanda Topora "Czare krowy". Podczas czytania miałem ochotę wcielić się w wandala książkowego i pomazać kartki ołówkiem, ale powstrzymałem się od tej czynności. Może dlatego, że cała książka jest jedną złotą myślą. Jeśli ktoś lubi groteskę w połączeniu z przemyśleniami na temat postaw ludzkich, w karykaturalnym wymiarze, polecam http://lubimyczytac.pl/ksiazka/217799/czarne-krowy

[Patka]

O, dzięki za polecenie Topora, wypożyczę przy najbliższej okazji.

[Fałszerz komunikatów]

O, dzięki za polecenie Topora, wypożyczę przy najbliższej okazji.

A proszę Cię bardzo. Szkoda, że tak krótko żył, jeszcze zdążyłby przeanalizować niejedną współczesną postawę, choć czytając jego ostatnią książkę (dosłownie, bo na tej pozycji zakończyła się lista jego dzieł) odnoszę wrażenie, że rozrysował tu kilka postaci, które znamy ze współczesnych mediów

[Patka]

Wypożyczyłam już Topora, bo później bym pewnie zapomniała. Mam nadzieję, że lektura będzie interesująca.

[Fałszerz komunikatów]

To ja polecam, więc niekoniecznie

[Anet]

Mnie się ostatnio wpadają do głowy takie znane tytuły (w sensie: innym znane również z treści), więc od czasu do czasu sięgam po coś z innej niż zwykle półki.

Tym sposobem przeczytałam niedawno m. in. Ojca Goriot - nie chcę napisać, że nie polecam, bo da się, ale zaskoczyło mnie takie morze egzaltacji, jakiegoś patosu - nieuzasadnionego.

Zaskoczył mnie natomiast Paragraf 22 - nie wiedzieć czemu spodziewałam się trudnej lektury, a okazało się, że całkiem nieźle się czyta (choć musiałam się "przestawić" na styl, odrzucić tę zwykłą skłonność do piętnowania powtórzeń), a poziom absurdu jest fantastyczny.

[Fałszerz komunikatów]

I jak tam, Paćka, zaznajomiłaś się z "Czarnymi krowami"?