Jedna z twarzy Greya

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
ELKA

Jedna z twarzy Greya

#1 Post autor: ELKA » 13 kwie 2016, 22:59

Wybierasz kobiety,
niczym pozycje Kamasutry.

Zdolne, zostają,
ale nigdy na zawsze.

Czuję się jak dziwka,
chociaż nie chcesz odejść.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2016, 19:11 przez ELKA, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
barteczekm
Posty: 478
Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
Kontakt:

Re: Jedna z twarzy Greya

#2 Post autor: barteczekm » 14 kwie 2016, 10:41

No Elka. Mocne. Jest to według mnie jedno z ciekawszych wcieleń (treściowo) miniatury jakie ostatnio czytałem. Z reguły te miniatury są słodkie jak tort na 1 komunię. Tak słodkie, że można zwymiotować. A jak nie takie to chociaż mocno sentencyjne. Tu miniaturę ubrałaś w sex, ból, niezrozumienie, pragnienie czegoś innego, żal, wewnętrzne sprzeczności co do doświadczanych emocji. Chylę czoła. :myśli:
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"

Z. Herbert

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Jedna z twarzy Greya

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 14 kwie 2016, 12:15

no to przywaliłaś z grubej rury i jak zwykle w paru słowach, prosto w sedno. :bravo:

Pozdrawiam.

ELKA

Re: Jedna z twarzy Greya

#4 Post autor: ELKA » 14 kwie 2016, 13:32

Bartku, Marcinie, dziękuję za przeczytanie i komentarze.

Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Jedna z twarzy Greya

#5 Post autor: lczerwosz » 14 kwie 2016, 14:16

Nigdy nie czytałem o tych twarzach Greya, choć słyszałem opowieści opowiadane z wypiekami na policzkach i dziwnym błyskiem w oczach. Dlatego potrafię sobie wyobrazić obrazki, wyobrazować i ten wiersz prawie jak w lustrze.
Ja słyszałem, że jacyś Amerykanie jeździli na Filipiny w celach rozrywkowo-erotycznych. Byli tacy, co latami odwiedzali te same kobiety, nawet jak zmieniały "miejsce pracy". Przywozili prezenty specjalnie dla swojej znajomej, niezależnie od innych form wdzięczności za świadczone usługi. Przywiązywali się. Ciekawe. Ludzkie.

ELKA

Re: Jedna z twarzy Greya

#6 Post autor: ELKA » 14 kwie 2016, 14:41

Wiesz Leszku, Grey pokazał 50 twarzy, czy był ponad przeciętny? Wątpię. Każdy z Was, ma ileś tam twarzy, przy każdej kobiecie inną... nieprawdaż?

Awatar użytkownika
Koleś
Posty: 485
Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22

Re: Jedna z twarzy Greya

#7 Post autor: Koleś » 14 kwie 2016, 14:57

Przecinki przed "jak" są niepotrzebne ponieważ jest to człon porównawczy. W ogóle masz tu interpunkcyjny bałagan z przecinkami, zbyt często ich tu używasz, a nie zauważam, by był to zabieg mający jakiś cel, np. akcentowy.

Dość zgrabnie podany tekst, jest konkretnie, rzeczowo i mocno, czyli poetyckie sado-maso świetnie oddające tematykę wiersza. Właściwie wszystko skończyło się dobrze i obie strony są zadowolone (ciemiężyciel i ofiara), ale gdzieś spomiędzy wersów wybrzmiewa jakaś tęsknota za miłością.

Pozdrawiam. :)
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

ELKA

Re: Jedna z twarzy Greya

#8 Post autor: ELKA » 14 kwie 2016, 15:21

Jeden usunęłam, reszta mi potrzebna.

Nie bardzo wiem, co się dobrze skończyło i kto jest zadowolony?

Dowiadujesz się o zdradzie, mało tego masz niezbite dowody, że Twoja ukochana ma niejednego, ale kilku kochanków i jesteś zadowolony ?

Nie wiem, czy czytamy ten sam wiersz....

Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
Koleś
Posty: 485
Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22

Re: Jedna z twarzy Greya

#9 Post autor: Koleś » 14 kwie 2016, 15:31

No, ostatnia strofa tak mnie naprowadziła. Peelka czuje się jak dziwka, a od dziwki się odchodzi (po zapłacie), a on odejść nie chce, więc jest tu jakieś przywiązanie. Rozpatruję to w kontekście relacji Greya z bohaterką książki - poniżenie jako zaspokojenie swoich potrzeb.

Wiesz, z interpretacją wiersza jest jak z dupą, każdy ma swoją. Wiele moich tekstów również zostało odczytanych zupełnie inaczej niż miało. Ja tam się akurat cieszę z różnych interpretacji moich tekstów. Czasami wystarczy jeden wyraz, który całkowicie zmieni punkt widzenia czytelnika. Tak już jest i autor musi się z tym pogodzić, bo nie ma wpływu na to, jak odbierze jego twórczość czytelnik.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

ELKA

Re: Jedna z twarzy Greya

#10 Post autor: ELKA » 14 kwie 2016, 15:43

Wyluzuj Koleś. Masz prawo do jakiej chcesz interpretacji. Każdy odczuwa własną wrażliwością.

Właściwie, to się cieszę z takiego odbioru. Będę ULEGŁA :cha:

Pozdrawiam.elka.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”