A jednak..

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

A jednak..

#1 Post autor: Dante » 30 gru 2011, 22:26

Ech, myślisz czasem, że nie wypada,
żeś zbyt dojrzały, że włos masz siwy,
lat już kolejny dziesiątek spada,
no i co z tego, gdy duch wciąż żywy?

Czasy minione zaciśnij w dłoni,
wieczności pełne skradnij kieszenie,
niechcianych wspomnień umknij pogoni
i znowu poczuj przygody tchnienie.

A kiedy bliski odkryjesz koniec,
kieszenie będą już całkiem puste,
z uśmiechem w oczach czyste wznieś dłonie
i śnieżnobiałą rozwiń w nich chustę.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 13:16 przez Dante, łącznie zmieniany 1 raz.
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: A jednak..

#2 Post autor: Miladora » 30 gru 2011, 23:24

Ładna treść, Dantezjuszu. :)

I chociaż posługujesz się bardzo bliskimi rymami, to nie będę z tego powodu wszczynać afery, skoro wiersz dobrze płynie. ;)
No, może jedynie to "wypada/spada" jest zbyt bliskoznaczne.

Natomiast tu dałabym małą sugestię zmiany:
- A kiedy bliski odkryjesz koniec,
kieszenie będą już całkiem puste, - na:
A kiedy bliski odkryjesz koniec
i gdy kieszenie będą już puste,

Jeszcze jedno:
z uśmiechem w górę czyste wznieś dłonie - wznieść można tylko w górę, więc to pleonazm. ;) Może:
z uśmiechem w oczach czyste wznieś dłonie
i śnieżnobiałą rozwiń w nich chustę.


Wszystkiego Dobrego :vino: :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: A jednak..

#3 Post autor: Dante » 31 gru 2011, 13:19

Miladora pisze:I chociaż posługujesz się bardzo bliskimi rymami, to nie będę z tego powodu wszczynać afery, skoro wiersz dobrze płynie.
Nic straconego, jest jeszcze Abi, ale ja lubię rymy dokładne :ok:

Dzięki za uwagi, niektóre wykorzystałem.

Pozdrawiam
AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: A jednak..

#4 Post autor: Ewa Włodek » 31 gru 2011, 17:20

ładny wiersz, dobra refleksja, a "śnieżnobiała chusta" - martwe oczy - kapitalna!
Poczytałam z przyjemnością.
:vino: :vino:

Noworoczne wszystkiego najlepszego...
Ewa

Maryla
Posty: 51
Rejestracja: 25 gru 2011, 15:38

Re: A jednak..

#5 Post autor: Maryla » 31 gru 2011, 22:23

Rzeczywięscie wiersz płynie a i w treść jest bogaty :)

Lubię Twoje wiersze Dante. Czytałam na innych portalach.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: A jednak..

#6 Post autor: Abi » 01 sty 2012, 14:16

Dante pisze:Nic straconego, jest jeszcze Abi...
już nie licz na to...
skaranie boskie pisze:Abi, czepiasz się.
Satyra wręcz kocha rymy częstochowskie.
Tworzą niepowtarzalny, prześmiewczy klimat są w tego rodzaju poezji wręcz niezbędne.
Zostaw asonanse dla liryki, tam się na pewno sprawdzą.
oddaję pałeczkę
choć śmiechu nie słychać

najlepszego...

A.

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: A jednak..

#7 Post autor: P.A.R. » 01 sty 2012, 17:47

Abi pisze:choć śmiechu nie słychać
chichot jeno ...
gdy nów zaniemówił

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: A jednak..

#8 Post autor: Leon Gutner » 01 sty 2012, 22:18

A jednak Dante - w pełnej krasie :ok:

Z ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: A jednak..

#9 Post autor: skaranie boskie » 12 sty 2012, 22:03

Ja powiem, że świetnie.
Rymy, zgodnie z cytatem zasugerowanym przez Abi, idealne do gatunku.
Mam tylko jedno zastrzeżenie.
Dante pisze:wieczności pełne skradnij kieszenie,
Ten wers jest niezrozumiały.
Zastosowana inwersja bardzo gmatwa tekst.
No bo jak jest? Czy adresat ma skraść wieczności pełne kieszenie, czy może te kieszenie są pełne wieczności i właśnie takie ma ukraść?
W pierwszym przypadku napisałbym skradnij wieczności pełne kieszenie, w drugim zaś skradnij kieszenie pełne wieczności.
Oczywiście ostatnia podpowiedź wymuszałaby zmianę również innego wersu, żeby nie stracić rymu. Można jeszcze - pozostając przy inwersji - wieczności skradnij pełne kieszenie.

Co Ty na to Autorze?

:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: A jednak..

#10 Post autor: Dante » 12 sty 2012, 22:20

skaranie boskie pisze:Co Ty na to Autorze?
Czytelnik ma możliwość własnej interpretacji ;)
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”