Zagrałbym, ale nie mam pod ręką szachownicy, a nie wyobrażam sobie, że bym zapamiętał ustawienie już po pierwszych dwóch ruchach.
Szkoda. Może, jak będę w domu, ale to niewiadomokiedy.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.