Co lubicie czytać?
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Co lubicie czytać?
Następne ciekawe pozycje Wam przytachałem:
Wodzony podejrzeniem o flirt z formą reportażową, postanowiłem bliżej zapoznać się z jej najwybitniejszymi przedstawicielami. I tak trafiłem na ślad dwóch, najbardziej intrygujących książek ostatnich miesięcy, w mej subiektywnej ocenie i chronologii:
"Jutro przypłynie królowa", Macieja Wasielewskiego http://lubimyczytac.pl/ksiazka/163657/j ... ie-krolowa - w trakcie czytania, przypomniała mi się inna pozycja, reportaż na temat zamieszek w Belfaście. Tam powstanie konfliktów we wspomnianym mieście, między zwolennikami przyłączenia Irlandii Płn do Irlandii, a entuzjastami pozostawienia kraju pod zwierzchnictwem Wielkiej Brytanii, określano mianem "Kłopotów". Tutaj tym terminem - warto uściślić, że o brytyjskich korzeniach, można by ochrzcić konflikt na jednej z wysp, przynależnych Wielkiej Brytanii. "Kłopotami" tym łatwiejszymi do zamaskowania, bo jego natężenie było sprzężone z wielkością Wyspy i degradacją obyczajów, prowadzoną w sposób wyciszony.
I wreszcie "Farby wodne", Lidii Ostałowskiej http://lubimyczytac.pl/ksiazka/114247/farby-wodne. Autorka podejmuje temat Obozów Koncentracyjnych pod kątem międzynarodowych i religijnych przepychanek, wojny z sacrum przeciw profanum. Każe dzielić pamięć, wraz z główną bohaterką, Diną Gottliebową, na tę zbiorową, jak i jednostki. Zmusza do porównywania cierpień wszystkich stron barykady, związanych z Oświęcimiem, przy czym szczególną uwagę zwraca na losy Cyganów w Obozach Zagłady. Reporterka termin Holocaust rozbija na czynniki pierwsze, poczynając od początków, czyli etymologii tego słowa, po zjawisko zawłaszczania jednej religii przez drugą. I na tle tych wydarzeń toczy się historia głównej bohaterki, którą od śmierci uratował talent. I tu rodzi się dylemat - czy przyjąć taką łaskę przeżycia jako dar, a może jednak przekleństwo.
W sposób metaforyczny został wyjaśniony powód, dla jakiego Pani Gottliebowa chciała wiele lat po wyzwoleniu Obozu zatrzymać przy sobie jej autorskie malunki, co pozwala zrozumieć jej działania, zmierzające do odzyskania dzieł.
Wodzony podejrzeniem o flirt z formą reportażową, postanowiłem bliżej zapoznać się z jej najwybitniejszymi przedstawicielami. I tak trafiłem na ślad dwóch, najbardziej intrygujących książek ostatnich miesięcy, w mej subiektywnej ocenie i chronologii:
"Jutro przypłynie królowa", Macieja Wasielewskiego http://lubimyczytac.pl/ksiazka/163657/j ... ie-krolowa - w trakcie czytania, przypomniała mi się inna pozycja, reportaż na temat zamieszek w Belfaście. Tam powstanie konfliktów we wspomnianym mieście, między zwolennikami przyłączenia Irlandii Płn do Irlandii, a entuzjastami pozostawienia kraju pod zwierzchnictwem Wielkiej Brytanii, określano mianem "Kłopotów". Tutaj tym terminem - warto uściślić, że o brytyjskich korzeniach, można by ochrzcić konflikt na jednej z wysp, przynależnych Wielkiej Brytanii. "Kłopotami" tym łatwiejszymi do zamaskowania, bo jego natężenie było sprzężone z wielkością Wyspy i degradacją obyczajów, prowadzoną w sposób wyciszony.
I wreszcie "Farby wodne", Lidii Ostałowskiej http://lubimyczytac.pl/ksiazka/114247/farby-wodne. Autorka podejmuje temat Obozów Koncentracyjnych pod kątem międzynarodowych i religijnych przepychanek, wojny z sacrum przeciw profanum. Każe dzielić pamięć, wraz z główną bohaterką, Diną Gottliebową, na tę zbiorową, jak i jednostki. Zmusza do porównywania cierpień wszystkich stron barykady, związanych z Oświęcimiem, przy czym szczególną uwagę zwraca na losy Cyganów w Obozach Zagłady. Reporterka termin Holocaust rozbija na czynniki pierwsze, poczynając od początków, czyli etymologii tego słowa, po zjawisko zawłaszczania jednej religii przez drugą. I na tle tych wydarzeń toczy się historia głównej bohaterki, którą od śmierci uratował talent. I tu rodzi się dylemat - czy przyjąć taką łaskę przeżycia jako dar, a może jednak przekleństwo.
W sposób metaforyczny został wyjaśniony powód, dla jakiego Pani Gottliebowa chciała wiele lat po wyzwoleniu Obozu zatrzymać przy sobie jej autorskie malunki, co pozwala zrozumieć jej działania, zmierzające do odzyskania dzieł.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Co lubicie czytać?
Tak, zaznajomiłam, lektura wyborna. Przy niektórych opowiadaniach ręce same składały się do oklasków.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Co lubicie czytać?
Chciałabym polecić historyczne książki Aleksandra Krawczuka (epoka: starożytność). Czyta się je jak najlepsze powieści, autor ma lekki styl, często idzie w dygresje, ale nie zanudza.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Co lubicie czytać?
Zabrałam się za "Masakrę" Vargi. Przed wypożyczeniem nic nie wiedziałam ani o autorze, ani o książce, po prostu chciałam coś polskiego przeczytać, akurat ten tytuł spośród wielu przejrzanych najbardziej mnie zainteresował. Na razie, po 100 stronach, całkiem mi się podoba, dobrze się czyta, autor umie barwnie opowiadać długimi zdaniami pełnymi ciekawych myśli, fajnych porównań itp. W sumie książka głównie składa się z takiego gadania, akcji w tym niewiele, ale bynajmniej to nie nudzi.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Co lubicie czytać?
Polecam powieści Dana Simmonsa. To orgia wyobraźni.
Cykl Hyperiona; Hyperion. Zagłada Hyperiona. Endymion. Triumf Endymiona.
Cykl; Ilion. Olimp.
Cykl Hyperiona; Hyperion. Zagłada Hyperiona. Endymion. Triumf Endymiona.
Cykl; Ilion. Olimp.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Co lubicie czytać?
Varga rozwala system. Varga wpisuje się w nurt prozy współczesnej, bardzo nihilistycznej i pozbawionej wyraźnego toku akcji. Tutaj, o ile pamiętam, bohater w pijanym widzie przemierza Warszawę (w tym me znajome okolice i po drodze styka się z różnymi znanymi, typowo polskimi problemami, tudzież sytuacjami.
Uwielbiam Vargę za czarny humor, specyficzny styl pisania i to, w jaki sposób opisuje nasz kraj.
Jeśli podobała Ci się ta książka, to zapewne też polubisz pozycje Ignacego Karpowicza. Ja ostatnio czytałem jego "Niehalo" i się nie zawiodłem.
Uwielbiam Vargę za czarny humor, specyficzny styl pisania i to, w jaki sposób opisuje nasz kraj.
Jeśli podobała Ci się ta książka, to zapewne też polubisz pozycje Ignacego Karpowicza. Ja ostatnio czytałem jego "Niehalo" i się nie zawiodłem.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Co lubicie czytać?
Dzięki za krótkie info o Vardze, Fałszerz. Po Karpowicza też sięgnę.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Co lubicie czytać?
I jeszcze gorąco (aż parzy polecam książkę na temat współczesnego i dawnego przebiegu kariery takiej organizacji, jak Ku Klux Klan. Proszę sobie wyobrazić, że publiczne egzekucje na osobach o innym kolorze skóry odbywały się w Ameryce jeszcze w latach sześćdziesiątych, mimo iż teoretycznie były one przez władze zakazane.
Nie polecam natomiast osobom, które łatwo ulegają wpływom, bo po takich wykładach organizacji, jakich reporterka była świadkiem, można naprawdę nawrócić się na poglądy KKK. Typowe amerykańskie przedsięwzięcie, którym istotnym celem są pieniądze ze składek nowych "wyznawców".
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/262017/k ... zka-milosc
Nie polecam natomiast osobom, które łatwo ulegają wpływom, bo po takich wykładach organizacji, jakich reporterka była świadkiem, można naprawdę nawrócić się na poglądy KKK. Typowe amerykańskie przedsięwzięcie, którym istotnym celem są pieniądze ze składek nowych "wyznawców".
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/262017/k ... zka-milosc
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Co lubicie czytać?
Proponuję książkę pt. "Pływak", Zsuzsy Bank. Liryczna opowieść, utrzymana w konwencji realizmu magicznego, o różnych stopniach osierocenia - przez przedmioty martwe, pozostawione za sobą w podróży, miejsca, czas przeszły, po jeden z najwyższych - przez osoby bliskie. Jest to też książka drążąca w swej treści motyw pozostawianych śladów i kompulsywnego ich zacierania - poprzez nieustanną tułaczkę, zapomnienie i poprzez mantryczny symbol jeziora, w którym zanurzają się w trudnych chwilach, niczym wytrawni pływacy, główni bohaterowie. Jest to też podświadoma próba stawienia czoła płynnemu czasowi, który jak stwierdza narratorka, płynie zbyt wolno.
Misternie skonstruowana historia rodzinna, okraszona piękną, subtelną narracją, pełna poetyckich romansów świata rzeczywistego z fantazją, z delikatnie zaznaczoną sytuacją historyczną komunistycznych Węgier w dobie buntu.
Dla czytelnika, na apetyt.
Misternie skonstruowana historia rodzinna, okraszona piękną, subtelną narracją, pełna poetyckich romansów świata rzeczywistego z fantazją, z delikatnie zaznaczoną sytuacją historyczną komunistycznych Węgier w dobie buntu.
Dla czytelnika, na apetyt.