Duch.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Duch.

#1 Post autor: Karma » 22 kwie 2016, 21:12

Kasi.



Zakopać się w stercie brudnych ubrań.
Gdzieś między sztruksem a koronką,
uświadomić sobie niepoczytalność
i przyznać przed samym sobą, do ścian.

Czasem przytulam się do pustych okien
lub zdarzy mi się zasiedzieć w poczekalniach
- wśród doniczek i parapetów pomalowanych
na zielono, zaglądam ci w oczy.

Czasem nawet zdarza się nam zamienić dwa słowa,
lub zamienić obecność na coś cieplejszego.
Tarzać w szklanych drzewkach,

czy nie oddychać - kiedy potrzeba.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2016, 22:06 przez Karma, łącznie zmieniany 1 raz.
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Duch.

#2 Post autor: tabakiera » 22 kwie 2016, 21:48

Jagodo, popraw literówkę, bo Ci miedza wyszła z "między".
Z technicznego punktu widzenia drażni mnie nadmiar "się".

Ogromna samotność i potrzeba zbliżenia jest w tym wierszu.
Parapety pomalowane na zielono dają jakąś nadzieję, ale puste okna przytłaczają.

Mam wrażenie, że osoba w wierszu tęskni za małym miasteczkiem/wsią i czuje się pogubiona w gąszczu miasta - tak mnie prowadzą motywy - doniczki, poczekalnie, szklane drzewka.
U siebie i z kimś obecna tylko duchem.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Duch.

#3 Post autor: Karma » 22 kwie 2016, 22:07

Coś tam pozmieniałem, ale na resztę się nie mam pomysłu :)
Jagoda Mornacka.

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Duch.

#4 Post autor: Hosanna » 24 kwie 2016, 21:14

podoba mi się postać bohaterki która potrafi zasiedzieć sie w poczekalniach
ona sama też lubi się za to

jaki jest człowiek który się zasiaduje w poczekalniach

ten kto zagłębia się w siebie
zagubia w tych własnych głębiach

a gdy wychodzi zawsze jest nieco ... inaczej i
trochę jakby gdzie indziej
ponad

i jest wdzięczność
że świat pozwala przetrwać pomimo tych zagubień
w trudnych czasach - niewybaczalnych
niosących śmierć i zagrożenie
całego plemienia może

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Duch.

#5 Post autor: Karma » 25 kwie 2016, 11:19

Hosanno - ładnie to powiedziałaś.
Tylko to niekoniecznie tak zaraz musi być. Świat może czekać, aż się naładujemy, żeby potem spowodować wybuch.
Taka eksplozja kontrolowana, kiedy to trzeba na ten przykład zburzyć ściany działowe, czy cały budynek.
To trochę Stadium Trzecie: Feniks. Z całym tym jego zgliszczem i płomieniami ogarniającymi słońca.
Czaisz, jak trzeba być rozpalonym od gorączki i bolączki, żeby spalić słońce? A do tego, wbrew pozorom, nie trzeba wcale dużo.

Dzięki za wypicie. Duszkiem.
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Duch.

#6 Post autor: eka » 02 maja 2016, 9:49

Karma pisze:Czasem nawet zdarza się nam zamienić dwa słowa,
lub zamienić obecność na coś cieplejszego.
Tarzać w szklanych drzewkach,

czy nie oddychać - kiedy potrzeba.
Świetnie przedstawione stopniowanie od: słów dwóch zamienianych inną współobecnością, po jej wirowanie w szkle, aż...
I wszystko duchem tylko, porozumieniem z wyższego piętra komunikacji.
Masz naprawdę dobry czas twórczości. Nie zmarnuj.
Bardzo mi się podoba wiersz.
:kofe:

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Duch.

#7 Post autor: Marcin Sztelak » 02 maja 2016, 13:24

Kolejny bardzo dobry wiersz, tak się zastanawiam czy ta zieleń parapetów to symbol nadziei, czy raczej to brudna, obdrapana zieleń - beznadziejna właśnie. Cóż, dobrze, że czasami się uda. Choćby i dwa słowa...

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Duch.

#8 Post autor: Karma » 03 maja 2016, 13:20

Czasem dwa słowa wystarczą, za cały wszechświat - nie ukrywajmy. Z czasem nawet pozamieniają się w ciało.
Dzięki za czytanie.
Jagoda Mornacka.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”