gdy rozum nie opanował woli

[tabakiera]

zabawiliśmy się
przypadkiem
w boga

a teraz składamy ręce

co począć
z naszym stworzeniem

[eka]

Ciekawa miniaturka, z już na wstępie intrygującym paradoksem w tytule, jak dla mnie, bo może nie każdy zrównuje wolę z rozumem.
Tutaj raczej wpisano założenie, że wola ma charakter instynktu, nieodpartej chęci zabawy w... rodzicieli? Tak, ale czy chodzi o biologię? Potomka?
Niekoniecznie, bo co można jeszcze stworzyć i to niekoniecznie w parze, ale jako gatunek?
Kulturę, wszystkie jej artefakty. Co z nią począć, jeśli, wybacz pejoratywne konotacje, postęp opiera się głównie na doskonaleniu technologii zabijania?
Trzeba było pozostać biernym w Edenie, nie naśladować Boga, teraz nawet niechcący są winni.

----------------------------------
Takie małeconieco

Zabawiliśmy się,
niechcący,
w boga.

I nie wiemy,
co począć z naszym stworzeniem.

[Mchuszmer]

Hej Dorota, zdanie brzmi na pozór dość banalnie, ale tytuł i "niechcący" dają tu pewne możliwości, no i ważne jest, do ilu rzeczy można odnieść, więc kupuję.
Mnie to najbardziej pasuje do relacji dwóch osób, stworzenia kłopotliwej życiowo więzi po zwykłym zabawieniu się. Do czysto fizycznej w konsekwencjach "wpadki" też, oczywiście, ale nie wydało mi się, że to pierwotny zamysł, heh.
Wiesz, przez to przypomniała mi się ta oryginalnie zbudowana miniatura kamienia (z przerośniętym tytułem), po zaakceptowaniu której było tyle protestów:-D

Mnie obecny zapis pierwszych dwóch wersów wydaje się logiczny, to znaczy - myślę że ma podkreślać, że "niechcący" odnosi się do "boga" (którym się niezamierzenie stali, stwarzając), niż do "zabawiliśmy się", bo to w danym momencie było chcąco.
B faktycznie, jak w tytule, używa się woli, ale niekoniecznie pod kontrolą rozumu albo tylko częściowo, gdy się z dziwnym skutkiem sili na racjonalizowanie.
Za to zastanawiałem się już wcześniej nad "bezradni", że może za dużo jest dookreślania. No i lepiej mi się czyta teraz nie wiemy.
Chociaż przyszło mi do głowy też coś takiego: zabawiliśmy się/przypadkiem (czym/jak) w boga :-)

[barteczekm]

Miniatura udana. Technicznie dobra. Zmusza do refleksji. Co prawda temat oklepany i trąci patosem lecz zastanawiać się nad nim warto. Tylko czy niechcący? Tu bym się zastanawiał. Pozdrawiam

[tabakiera]

Hej!

Dzięki za komentarze.

To stary tekst, wstawiłam bez poprawek, a wypadałoby doszlifować.
Szymon, słowo "przypadek" jest świetne!
Ewo, troszkę zmieniłam, ale po swojemu.

Tak, temat oklepany - jak większość.

"Niechcący" mi pasowało, bo zainteresowani nie chcieli nic tworzyć, wyszło przypadkiem.

[Mchuszmer]

Fajny ten dopisek, taki akcent na zamianę ról.I forma się przekształciła, ale całościowo i konsekwentnie, jak dla mnie gra :-)
Ja też składam ręce, każde mają inaczej umalowane paznokcie, ale muszę zainwestować już w drugą zamrażarkę.

[tabakiera]

No właśnie, jakby zamiana ról.
Dzięki Waszej inspiracji,
stokrotne dzięki.