Mesjasz obłaskawia krzyż
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Mesjasz obłaskawia krzyż
głaszczę drzazgi
zanim napiją się krwi
mojej świętej
(poddam się drewnu
chociaż to ja jestem cieślą)
zatrzepocę rozpostarty na tobie
niczym żagiel na maszcie
statku zdążającego ku ludom
które mnie nie znają
zawieszę cię na szyjach
papieży
i plebsu
jak pętlę
obiecam sławę
będziesz symbolem
miłości płynącej
w strugach
ale najpierw
połączmy się
komunią gwoździ
zanim napiją się krwi
mojej świętej
(poddam się drewnu
chociaż to ja jestem cieślą)
zatrzepocę rozpostarty na tobie
niczym żagiel na maszcie
statku zdążającego ku ludom
które mnie nie znają
zawieszę cię na szyjach
papieży
i plebsu
jak pętlę
obiecam sławę
będziesz symbolem
miłości płynącej
w strugach
ale najpierw
połączmy się
komunią gwoździ
Ostatnio zmieniony 03 maja 2016, 12:00 przez Koleś, łącznie zmieniany 1 raz.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
Jak dla mnie w tym akurat wierszu trochę za dużo, w pierwszej zwrotce mojej świętej to niepotrzebna inwersja. Następnie na maszcie statku itd też moim zdaniem niepotrzebne i pachnie jakąś naiwną indoktrynacją, podobnie zwrotka obiecam sławę ... zwyczajnie razi takie upraszczanie. Reasumjąc bez tych fragmentów bylby doskonały symboliczny wiersz.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
Krzyż jako symbol wiary, czczony i wywyższany pod niebiosa.
Małe dzieci klęczą pod krzyżem i wpatrują w rany i bolesną twarz Jezusa.
Kobiety dekorują go kwiatami.
Wmawianie poczucia winy i patrzenie na okrucieństwo, celebrowanie go.
Miłość i ogromne cierpienie.
Niektórzy w to nie wnikają, tak spowszechniało.
Ot, sobie wisi. W każdym porządnym domu i na łańcuszku.
Myślę, że wiersz jest protestem przeciwko takiej postawie,
pozdrawiam.
Małe dzieci klęczą pod krzyżem i wpatrują w rany i bolesną twarz Jezusa.
Kobiety dekorują go kwiatami.
Wmawianie poczucia winy i patrzenie na okrucieństwo, celebrowanie go.
Miłość i ogromne cierpienie.
Niektórzy w to nie wnikają, tak spowszechniało.
Ot, sobie wisi. W każdym porządnym domu i na łańcuszku.
Myślę, że wiersz jest protestem przeciwko takiej postawie,
pozdrawiam.
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
Cóż, ten tekst mówi o krzyżu jako przedmiocie, symbolu. Chciałem pokazać ewolucję tej symboliki, od narzędzia tortur po złotą biżuterię noszoną przez dresiarzy.
Marcinie, a nie stał się sławnym symbolem? To najbardziej rozpoznawalny symbol na świecie, może obok yin yang. Chrystus w tym tekście obiecuje tym dwóm kawałkom drewna właśnie taką "sławę" i swoją obietnicę spełnił. Krzyż stał się "celebrytą" znanym na całym świecie tylko z tego powodu, że zawisnął na nim Jezus.
Marcinie, a nie stał się sławnym symbolem? To najbardziej rozpoznawalny symbol na świecie, może obok yin yang. Chrystus w tym tekście obiecuje tym dwóm kawałkom drewna właśnie taką "sławę" i swoją obietnicę spełnił. Krzyż stał się "celebrytą" znanym na całym świecie tylko z tego powodu, że zawisnął na nim Jezus.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
Krzyż to symbol egzekucji. Gdyby Jezusa skazano w naszych czasach, to na szyjach nosilibyśmy miniaturowe krzesła elektryczne. ; )
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
Albo miniaturową szubienicę, ewentualnie miecz, maczetę lub nóż (wersja dla muzułmanów), komorę gazową albo strzykawkę. 

"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
A co, gdyby Jezusa zamordowano np. sztucznym członkiem. Gumowe dilda na szyi?
A propos, jest taki produkt:
"Dildo dla wdów(...) - dildo z
prochami zmarłej osoby w środku.
"Pozwala wdowom na powrót do
intymnych wspomnień związanych
z ukochanym"". : D
A propos, jest taki produkt:
"Dildo dla wdów(...) - dildo z
prochami zmarłej osoby w środku.
"Pozwala wdowom na powrót do
intymnych wspomnień związanych
z ukochanym"". : D
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
- Mchuszmer
- Posty: 578
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
Hej, Kolesiu mój. Fajnie, że przypomniałeś ten wiersz. Nie bój się, oszczędzę Ci większości pochwał, ale nie komentowałem tego jeszcze, więc donoszę, że dla mnie wiersz bardzo dobry, szczególnie ta, zaprawdę powiadam Ci, trafiona dopełniaczówka - "komunią gwoździ", świetny kontrast, tak pod wzgledem estetyki jak i przekazu.
Kiedy myślę, o czym to jest, do głowy przychodzą przede wszystkim takie określenia, jak "niezamierzone skutki" (hm, tutaj jednak peel jakby był ich świadom, co może być ironią wobec tych, którzy zinterpretowali jego przesłanie) i "szantaż emocjonalny" ;-), ale o tym już chyba trochę napisano.
To ja się jeszcze tylko doczepię do powtórzenia: "krwi"; zastanowiłbym się nad upuszczeniem tej z piątej strofy, ja myślę, że samo w strugach (albo strugami) byłoby nawet wymowniejsze.
Luz!
Kiedy myślę, o czym to jest, do głowy przychodzą przede wszystkim takie określenia, jak "niezamierzone skutki" (hm, tutaj jednak peel jakby był ich świadom, co może być ironią wobec tych, którzy zinterpretowali jego przesłanie) i "szantaż emocjonalny" ;-), ale o tym już chyba trochę napisano.
To ja się jeszcze tylko doczepię do powtórzenia: "krwi"; zastanowiłbym się nad upuszczeniem tej z piątej strofy, ja myślę, że samo w strugach (albo strugami) byłoby nawet wymowniejsze.
Luz!

mchusz, mchusz.
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
Ty wiesz, nie zwróciłem uwagi na to powtórzenie...
Masz rację, upuszczę ją z piątej strofy.
Dzięki.
Masz rację, upuszczę ją z piątej strofy.
Dzięki.

"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- barteczekm
- Posty: 478
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
- Kontakt:
Re: Mesjasz obłaskawia krzyż
Koleś podchodzę do tego któryś już raz. Z szacunkiem i powagą. Czytam Ciebie już od jakiegoś czasu, często wewnętrznie krytycznie czasami subiektywnie doszukując się rasowania nazwijmy to pod chodnik. Jednak Ty nie rasujesz. Jesteś w tym prawdziwy. Co jest niezwykle cenne. To co jeszcze niedawno było czymś nowym dziś jest retrospekcją, jakąś historią i często bywa tak, że poetyccy historycy jak sprawni aktorzy odgrywają coś z przeszłości. Bez czucia ale w jakimś sensie profesjonalnie. Ty jednak nie jesteś aktorem. Ty ciągle tam jesteś w tych czasach. To widać w wierszu tym jak i innych. I jeszcze w tym swoiście dorastasz. Co uważam za coś świetnego. A tak okołowierszowo. Postawa osobiście in plus. Przesyłam największe jak można 

" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert