Jakże szczęśliwy mógłbym być.
Lipiec pod wycieraczką,
obok popielniczek
i nadgryzionych schodów,
na których moglibyśmy poprzestać.
W gardle żwir, krew niebieska od słońca
Dogasa w trawie.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Dogasa w trawie.
Dogasa w trawie - krew niebieska od słońca.
Czy bohaterowie mogli poprzestać? Czasami nie można, nie daje się.
Szczęście - brak cierpienia/doznawania.
łagodny a dotkliwy liryk.
Bardzo mi się podoba.
Czy bohaterowie mogli poprzestać? Czasami nie można, nie daje się.
Szczęście - brak cierpienia/doznawania.

Bardzo mi się podoba.
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20