kim jest człowiek

[marta zoja]

ostatnie słowa gdy tli się życie
oczekiwaniem powrotu do raju
śmierć wybacza grzesznikom
i świętym spotkanie niewiadomego

ostatnie tango ostatnia czerwona
sukienka i ostatni uśmiech zadrwił
z nas wszystkich światłem w oczy
sprawdził wszystkie niedorzeczności

uginam się pod prawdą wyborów
podły los wiedział czym dotknąć
jestem tak słaba wobec ignorancji
szukam spokoju na następnym

zakręcie nieuniknionych spięć

[biegnąca po fali]

Gorzko u Ciebie, ale takie już jest to nasze życie.
Trochę mnie rażą powtórzenia w drugiej strofie, ale chyba
nie da się ich uniknąć.

Pozdrawiam

[Marcin Sztelak]

Ból egzystencjalny dosięga każdego. Powtórzenia w drugiej spokojnie można pominąć:
ostatnie tango, czerwona sukienka
i uśmiech zadrwił...
Trzecia zwrotka wraz z puentą trochę oscyluje w kierunku prozy, jest twardsza językowo i nieco różni się od pozostałych.

Pozdrawiam.

[Alek Osiński]

"gdy życie tli się oczekiwaniem"

Wobec ignorancji Marto, wszyscy wymiękamy

https://www.youtube.com/watch?v=U8Mv8dG8T_A

[alchemik]

Zacznę od tego, że nie podoba mi się tytuł. Powinnaś zmienić, jest zbyt pretensjonalny.
Może jakiś cytat?
Nic co ludzkie...
albo
...to brzmi dumnie

Treść jest interesująca. Rekapitulacja przeżytego życia, o ile można tak powiedzieć, z nadzieją na kontynuację zaświatową. Rozliczenie, obawa.

A jednak zapis nie bardzo mi odpowiada. Nie powiem Ci nawet dlaczego.
Zamiast tego pokażę Tobie, co stworzyłem z Twoich słów.

ostatnie słowa gdy jeszcze się tli
życie w oczekiwaniu powrotu do raju
czy tam śmierć wybacza grzesznikom
bądź świętym nie spiesz się na spotkanie

w ostatnim tangu w ostatniej czerwonej
sukience uśmiech zadrwił w tańcu
niedorzeczności w oczach to światło
sprawdza wszystkie wyobrażone prawdy

uginając się pod brzemieniem wyborów
wiedział los czym dotknąć tak podle
ignorancja to słabość więc szukam
w spięciu na zakręcie nieuniknionego spokoju


Oczywiście, to już nie Twój wiersz. Został stworzony z przekształcenia.

A wstawiłem, tylko dlatego że w ten sposób łatwiej mi pokazać jak powinny płynąć słowa i znaczenia.

Jurek

[marta zoja]

Wybaczcie milczenie... ten wiersz to próba mierzenia się z wyrokiem śmierci...osoby pytającej co potem...

[alchemik]

Dokładnie tak zrozumiałem Twoje intencje. Tym bardziej, taki dramatyczny wiersz, powinien oprócz emocji zawierać w sobie dostojność. A tę można uzyskać tylko używając odpowiednich określeń, które płyną odpowiednią melodią.