całując cię czule

[alchemik]

czczość czując
czas cofnąłem
cichutko czekałaś

cesarskiej córy cudownej
czar czystego ciała

cyniczny casanova
całuję cię czule
ciemne czubki cycuszków
często coraz częściej

cenny czas ciecze
ciężarny
czarodziejską chwilą

czy czujesz?
ciekawskiego czerwia
co centralnie
członkiem całopalnym
celuje celuje
ciasną ciemną czeluść

cuda
cuda
cuda

czasu centryfuga
cwałujesz centaurem

[Alga]

Poc(w)ałowałeś wersami...

Pozdrawiam

[Henryk VIII]

Całkiem celnie - ciekawe czemu czytelnikom cwałem czmychnęło cenzurkowanie? Cóż...

ch8

[alchemik]

Z jakich czeluści wydobyłeś, Henryku, tę moją erotyczną zabawę słowną?

[Maciek.J]

czekam ciekawszego cacka
czytam
cmoktam cherry
czekam cierpliwie

[bartosia]

cielesny cymesik

cium cium

[EdwardSkwarcan]

pokusami podniet
p.... podprowadził
pod pieprzącym prąciem
płynęła potami

[Lucile]

Jerzy,

tautogram to niezłe ćwiczenie na okiełznanie tzw. „płochości pióra”, jednocześnie nie odbierając mu „lekkości”.
Trzeba się wpasować w narzucone ramy.
Tobie, z trudną, bo łatwo można przekroczyć granicę dobrego smaku (a tu mam duże wymagania) udało się zgrabnie pożonglować literką C.
Przyznaję - nieźle wyszło

Do tej pory popełniłam tytko jeden tego rodzaju tekst i to nie do końca, bo literkę H podparłam Ch w jej fonetycznym brzmieniu.
Ot, takie drobniutkie oszustwo z wykorzystaniem różnic w mowie i piśmie.

Pozdrawiam z

lutnistka Lucia leczniczym lazurem letargu
ledwie lekko leniwym legato
lubieżny lwipazur likworu listownie
lokalizowała

[alchemik]

No tak, wygrzebałaś.
Dziękuję Lucia.
W rzeczy samej, to jedno z moich ćwiczeń warsztatowych.
Utrzymać erotyk na granicy przyzwoitości, jednocześnie żonglując jedną literką.
Twierdzisz, że się udało.
Wierzę Tobie, Góralko z Krakowa.
Wierzę, la strega.
Miałem obawy, czy nie przekroczyłem granicy dobrego smaku.

Jurek

[refluks]

Jakie to piękne.
Że ja wcześniej tego nie przeczytałem.