Jerzyk, popracuj nad tym, bo jakoś źle mi się czyta.alchemik pisze:tego co było nie będzie mogłoby być
A to mi się podoba...alchemik pisze:w południe
spalam się w blasku słońca
rozsypuję powoli na biliony kryształków
możecie nazywać mnie pustynią
Pozdrawiam.elka.