szpital pod powiekami

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

szpital pod powiekami

#1 Post autor: alchemik » 04 cze 2016, 22:43

gdzieś w mieście snu odnalazłem cię wreszcie
płynąłem tam poprzez czas w poprzek przez czas
by dotrzeć do miasta snu drogą przez niespisaną baśń
przez niekochany kraj niepłynący miodem i mlekiem

gdzieś w mieście snu otworzyli mi oczy nareszcie i rzekli
nie śpij choć tu się śni nie wolno spać w tym mieście

wiem że jak ja nie potrafisz w słowie nie potrafisz w geście
choć w twoim wzroku pełga ogień z pozoru chłodna jesień
jesteś jak ja tylko z pozoru bo przecież mam cię we śnie
i teraz znowu tam spieszę drogą przez niespisaną baśń

przez most rozpięty nad rynsztokiem w poszukiwaniu
zgubionych kart niedoczytanej książki w drodze do ciebie
chociaż w ucieczce przed twym wzrokiem zabrnąłem do miasta
snu idiotycznego miasta gdzie spełniają się życzenia idiotów
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: szpital pod powiekami

#2 Post autor: Alek Osiński » 05 cze 2016, 1:20

alchemik pisze: idiotycznego miasta gdzie spełniają się życzenia idiotów
Oj, coraz więcej chyba takich, niekoniecznie zresztą idiotycznych miast,
gdzie spełniają się życzenia idiotów. Wiersz jednak fajny, podoba mi się
ta oniryczność i balladyczność snu wpisanego w powtórzenia jakby szkice
budowli rzucone na iluzoryczny jego plan...

:beer:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”