Stanął mi zegarek. Czort wie, kiedy i gdzie. Patrzę.
Po piątej parę, a może szósta. Chciałem, tak jak już nieraz
odnaleźć cię w tej mgle mlecznej, której oparem
okrywasz się przed spojrzeniem.
Myślałem z pomocą czasu, nie wymkniesz się przeznaczeniu.
Cóż, los zrządził inaczej. Ja tak. On nie. Więc wojna.
Fortuna kontra cień. Biorę więc różdżkę do ręki,
a księżyc, jednak przyjaciel. Z aprobatą pozdrawia.
Wielkie mu dzięki, wszak miesiąc jest bratem przemian. I wiem,
że choć przestrzeni szmat nieskończony, nie płaczę. Krzepko
dzierżę widełki. Gdy przestrzeń otoczę czasem, odnajdę i ogrzeję.
Tylko ta mgła, w której pewność zatracą nawet cienie.
Różdżkarz
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Różdżkarz
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Różdżkarz

Wiele można z treści wyczytać. Zręcznie powiązane desygnaty.
Ona - podwodne cieki, nadpowierzchniowa mgła. On - różdżkarz. W rozbudowanej metaforze wody - relacje.
Zegarek, Księżyc (dawna miara miesiąca), czas.
Czas (zły), ale jest nieodłączna mu przestrzeń, na tym duecie można budować, nawet gdy czas wrogiem.
Wszechświat peela w trakcie szukania trzeciego niezbędnego elementu do - bios.

-------------------------------------
Coś mi tu nie gra, ale nie wiem co. Rytm chyba.alchemik pisze:a księżyc, jednak przyjaciel, z aprobatą pozdrawia.
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Różdżkarz
Kolejny, lekko zakamuflowany wiersz miłosny, ciekawe odniesienia do czasu, mnie przynajmniej prowokują do głębszych przemyśleń nad jego naturą - pewnie wbrew zamierzeniom autora, jednak czytelnika się nie wybiera
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Różdżkarz
Ewa, calkiem możliwe, że trzeci. Patka mnie wciąż chwyta za rękę. Jeszcze przyjdzie jej się zaręczyć.
Ewo, Marcinie, desygnaty desygnatami, ale faktycznie jest tak, że staram się kamuflować w wierszu więcej rzeczy, niż tylko np. lirykę miłosną. Ty, Ewa, znasz mnie pod tym względem filozofowania egzystencjalnego, mistycznego itp.
Dziękuję ślicznie za komentarze.
Jurek
Ewo, Marcinie, desygnaty desygnatami, ale faktycznie jest tak, że staram się kamuflować w wierszu więcej rzeczy, niż tylko np. lirykę miłosną. Ty, Ewa, znasz mnie pod tym względem filozofowania egzystencjalnego, mistycznego itp.
Dziękuję ślicznie za komentarze.
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Różdżkarz
Z mgłą nigdy nic nie wiadomo, powtórzę za Kubusiem Puchatkiem :))) s.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))