Wiatrem zapisane
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Wiatrem zapisane
Wiatrem zapisane
Po gałęziach migały puszyste stworzonka,
rude i popielate, jak w bajkowym świecie.
Młoda zieleń koiła niespokojne zmysły,
a śpiew ptaków niezwykle nęcił do istnienia.
O każdej porze roku las budził zdziwienie.
Wiosną wonne konwalie ścieliły poszycie.
Choć wiatr na bukowinie grywał serenady,
olśnienie niweczyły czarne dziury w niebie.
Trzy przyjaciółki często błądziły wśród lasu,
jakby szukały tego, czego już nie było.
Zatrzymane na losu mglistej fotografii,
marzeniem nie sięgały dalekiej przyszłości.
Ania miała ciąg dalszy w gwiazdach zapisany.
Marzenki przeznaczenie nie było łaskawe.
Na komunijnej długiej, bielutkiej sukience,
leżały wkoło lilie – już nie drżała z zimna -
to zimno w niej zadrżało.
A trzecia - trzeciej przecież śnią się opowieści.
poprawione
Wiatrem zapisane
Po gałęziach śmigały puszyste stworzonka,
rude i popielate, jak w bajkowym świecie.
Młoda zieleń koiła niespokojne zmysły,
a śpiew ptaków niezwykle nęcił do istnienia.
O każdej porze roku las budził zdziwienie.
Wiosną wonne konwalie ścieliły poszycie.
Choć wiatr na bukowinie grywał serenady,
olśnienie niweczyły czarne dziury w niebie.
Trzy przyjaciółki często błądziły wśród lasu,
jakby szukały tego, czego już nie było.
Zatrzymane na losu mglistej fotografii,
marzeniem nie sięgały dalekiej przyszłości.
Jedna miała ciąg dalszy w gwiazdach zapisany.
Tej drugiej przeznaczenie nie było łaskawe.
Na komunijnej długiej, bielutkiej sukience,
leżały wkoło lilie – już nie drżała z zimna -
to zimno w niej zadrżało.
A trzecia - trzeciej przecież śnią się opowieści.
Po gałęziach migały puszyste stworzonka,
rude i popielate, jak w bajkowym świecie.
Młoda zieleń koiła niespokojne zmysły,
a śpiew ptaków niezwykle nęcił do istnienia.
O każdej porze roku las budził zdziwienie.
Wiosną wonne konwalie ścieliły poszycie.
Choć wiatr na bukowinie grywał serenady,
olśnienie niweczyły czarne dziury w niebie.
Trzy przyjaciółki często błądziły wśród lasu,
jakby szukały tego, czego już nie było.
Zatrzymane na losu mglistej fotografii,
marzeniem nie sięgały dalekiej przyszłości.
Ania miała ciąg dalszy w gwiazdach zapisany.
Marzenki przeznaczenie nie było łaskawe.
Na komunijnej długiej, bielutkiej sukience,
leżały wkoło lilie – już nie drżała z zimna -
to zimno w niej zadrżało.
A trzecia - trzeciej przecież śnią się opowieści.
poprawione
Wiatrem zapisane
Po gałęziach śmigały puszyste stworzonka,
rude i popielate, jak w bajkowym świecie.
Młoda zieleń koiła niespokojne zmysły,
a śpiew ptaków niezwykle nęcił do istnienia.
O każdej porze roku las budził zdziwienie.
Wiosną wonne konwalie ścieliły poszycie.
Choć wiatr na bukowinie grywał serenady,
olśnienie niweczyły czarne dziury w niebie.
Trzy przyjaciółki często błądziły wśród lasu,
jakby szukały tego, czego już nie było.
Zatrzymane na losu mglistej fotografii,
marzeniem nie sięgały dalekiej przyszłości.
Jedna miała ciąg dalszy w gwiazdach zapisany.
Tej drugiej przeznaczenie nie było łaskawe.
Na komunijnej długiej, bielutkiej sukience,
leżały wkoło lilie – już nie drżała z zimna -
to zimno w niej zadrżało.
A trzecia - trzeciej przecież śnią się opowieści.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2012, 12:31 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Wiatrem zapisane
Bardzo ładny biały wiersz, nastrojowy, klimatyczny. Płynnie i łagodnie przechodzisz od beztroskiego opisu przyrody do mroku, lęku, smutku i śmiertelnej tajemnicy.
Mam dwie uwagi do przemyślenia:
Jedna miała ciąg dalszy w gwiazdach zapisany.
Dla drugiej przeznaczenie nie było łaskawe.
Opowieść nabrałaby charakteru uniwersalnego, baśniowego, zagadkowego, stałaby się bardziej niepokojąca, pozwoliłaby odbiorcy na szerszy odbiór. Szczerze doradzam tę zmianę.
Pozdrawiam,

Glo.
Mam dwie uwagi do przemyślenia:
Bardziej pasowałby mi tutaj czasownik "śmigały".alegoria pisze:Po gałęziach migały puszyste stworzonka,
Zrezygnowałabym z imion.alegoria pisze:Ania miała ciąg dalszy w gwiazdach zapisany.
Marzenki przeznaczenie nie było łaskawe.
Jedna miała ciąg dalszy w gwiazdach zapisany.
Dla drugiej przeznaczenie nie było łaskawe.
Opowieść nabrałaby charakteru uniwersalnego, baśniowego, zagadkowego, stałaby się bardziej niepokojąca, pozwoliłaby odbiorcy na szerszy odbiór. Szczerze doradzam tę zmianę.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Wiatrem zapisane
Mi też się podoba
Bardzo ładnie zagrana puenta

Bardzo ładnie zagrana puenta

-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Wiatrem zapisane
Gloinnen
masz rację, masz!
Zmieniłam, też mi się lepiej podoba własnie tak.
Dziękuję pięknie.
Bardzo dziękuję że czytasz i że Ci się podoba, to miłe.
Może ja zacznę pisać nierymowane wiersze?
masz rację, masz!
Zmieniłam, też mi się lepiej podoba własnie tak.
Dziękuję pięknie.
Kod: Zaznacz cały
al z krainy os
Może ja zacznę pisać nierymowane wiersze?

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Wiatrem zapisane
A pewnie, że wartoalegoria pisze:Może ja zacznę pisać nierymowane wiersze?


-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Wiatrem zapisane
wiersz zasługuje na więcej komentarzy
pozdrawiam

pozdrawiam

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- kamyczek
- Posty: 340
- Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50
Re: Wiatrem zapisane
Wiatrem zapisane, już sam tytuł zachęca do przeczytania tekstu. Lirycznie, pięknie. Warto było przystanąć.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus
Albert Camus
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiatrem zapisane
Bardzo sympatyczny (choć z akcentem smutku) wiersz, bez pseudointelektualnych wygibasów, udziwnień i temu podobnych "nowozabiegów", liryczny, zrozumiały, ale nie "łopatologiczny".
Zachęcam do kontynuowania tego rodzaju prób
AD
Zachęcam do kontynuowania tego rodzaju prób

AD

Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Wiatrem zapisane
Przemily z wielkim apetytem na nastepne takie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Wiatrem zapisane
Podoba się.
Niemal klasyczny biały wiersz.
Piszę niemal, ponieważ dodatkowe wersy w puencie niweczą prowadzoną przez wszystkie poprzednie strofy, nienaganną rytmikę.
Może pomyślisz, jak zakończyć wiersz, nie psując tego, co już jest dobre.
Pozdrawiam

Niemal klasyczny biały wiersz.
Piszę niemal, ponieważ dodatkowe wersy w puencie niweczą prowadzoną przez wszystkie poprzednie strofy, nienaganną rytmikę.
Może pomyślisz, jak zakończyć wiersz, nie psując tego, co już jest dobre.
Pozdrawiam




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl