język nienawiści - Islam, ksenofobia i inne

[alchemik]

Nie zwykłem nikogo wyzywać na portalu, przyczepiać mu etykietkę, stawiać niesprawdzone zarzuty.
Nawet, gdybym ci nie wierzył, a wierzę, to i tak nie nazwałbym Cię kłamcą.

Raz tylko zdarzyło mi się dać ponieść emocjom, przy rejestracji barteczka na ósmym.
Powiedziałem sporo słów, których nie powinienem był mówić, bez względu na racje i przekonanie.
I za to barteczka przepraszam.

Ja nie mam Ciebie za co przepraszać.

[barteczekm]

Zrozumiałam, że to nie chodzi wcale ani o miejsce, ani o czas, ani nawet o całe wydarzenie. Chodzi tylko o to, że wyśmiałam Barteczka słodzenie i teraz prymitywnie się mści. Żałosne.

Fakt, widziałam zatokę z okna, ale było do niej ładnych parę ulic, dlatego napisałam, że koleżanka mieszka niedaleko zatoki. Okolica wcale nie była malownicza, ot cumowały tam statki, ale jaki deptak, jaka plaża?

Pisałam, że nie wiem dlaczego odeszli, tak szybko jak się pojawili, że być może przejeżdżał jakiś patrol. Przecież ja się na Boga nie rozglądałam, tylko telepałam ze strachu.

Kłamię, pewnie z nienawiści, bo przecież jestem ksenofobką. Gdzie ja bym mogła pojechać do Belgii, rany Belgia jest przecież tak daleko, że mało kto tam trafia... to jest jakieś chore.

No pewnie że nie chodzi o miejsce i czas zdarzenia. Bo zdarzenia nie było. (Oczywiście nie wątpię, że byłaś w Belgii ale nie tu mamy kłamstwo. To kolejna próba odwrócenia wypowiedzi od istoty sprawy czyli rzekomej napaści) Chodzi o to aby:
1) zrobić z siebie ofiarę uchodźców a teraz i barteczakm i uzyskać w ten sposób tak potrzebną uwagę i współczucie
2) ukierunkować niewygodnie przebiegającą dyskusję na inny temat
3) spotęgować emocjonalność i sprowokować poprzez robienie wyrzutów i przedstawienie siebie jako zaszczutą ofiarę już teraz też i administratora i spowodować wyrzuty sumienia
4) wytłumaczyć ogółowi zasadność swoich rasistowskich przekonań

Nie wiemy co to za miasto z prostej przyczyny - moglibyśmy poszukać sobie w sieci np. linki z widokiem kamer na domniemane miejsce uchodźczego czynu. Zobaczyć, że spacerują tam ludzie. Jak wygląda przestrzeń, ocenić czy mogła pojawić się tam niezauważona przez nikogo grupa agresywnych mężczyzn. Tu jest oczywiście jeszcze wiele innych treści wskazujących na konfabulowanie. Teraz zacumowane statki. Tak gdzie statki tam i ochrona i przede wszystkim monitoring. W szczególności, kiedy jest tam taki stan zagrożenia, że wszędzie jak pisze Elka tyle policji i wojska. Porty (a tu ewidentnie port jeśli są zacumowane statki i nie ma plaży i deptaku.), dworce, miejscowości turystyczne i wszelkie inne takie obiekty są monitorowane non stop. Spróbujmy w Warszawie czy Poznaniu zaczepić kogoś na ulicy w pojedynkę i się szamotać. 2 minuty i podjeżdża patrol po zgłoszeniu incydentu przez operatora monitoringu. A tutaj grupa mężczyzn napada samotnie idącą kobietę, trwa to jakiś czas, ona ucieka do domu (kilka ulic) i nic w państwie, gdzie taki stopień zagrożenia. Kolejny problem to teatralność oplucia i ilości śliny. Każdy uchodźca ma najwidoczniej taką umiejętność, że wytwarza śliny jak chce to całe wiadro. Opluta Elka szła kilka ulic do domu koleżanki, tak opluta że zobaczyła to w lustrze w windzie. Wręcza zalana śliną, po drodze nie wytarła twarzy i pewnie nikogo nie spotkała co zapytał - co pani taka mokra od śliny, czy coś się stało. W Belgii, gdzie obywatel uczuleni są na wszelkie zachowania i sytuacje odbiegające od normy. Po raz kolejny nie dostaliśmy jakichkolwiek odpowiedzi na konkretne pytania lecz stek emocjonalnych wyrzutów, ataków, dyskredytacji ad persona, epitetów typu to bzdury. (wtórujący Pan Psyt) Nadal nie wiemy jak to jest nie widzieć idącej grupy mężczyzn a rozpoznać w nich bezbłędnie uchodźcę a nie kogoś zupełnie z innego kraju. Nie są oznaczani przecież. Kolejna rzecz to ten cały blok, do którego uciekła Elka. Do domu nie mogła wejść, trafić kluczami bo ręce jej się trzęsły za to bez problemu do tego domu trafiła będąc w szoku w obcym mieście (nie swojego a koleżanki, którą odwiedziła), domofon ewentualnie bramę jednak otworzyła. Bo rozumiem, że koleżanki w domu nie było skoro trzeba było kluczami drzwi otwierać. Po zdarzeniu Elka nie zadzwoniła przestraszona do jedynej jej znanej , bliskiej osoby w mieście jakim jest koleżanka tylko powiedziała jej to potem – jak ta wróciła do domu.

Uchodźcy w restauracjach to też futuryzm i bujdy. Jakie to bestie. Płyną dziurawymi pontonami, idą na piechotę przez całą Europę do Belgii po co? No jak to aby powozić się po knajpach, gdzie obiad kosztuje około 30 euro.

Kolejne to jest już jakiś hardcore – pretensje, że ktoś Elkę nazywa tym kim jest czyli ksenofobką i rasistką a w tym samym zdaniu

Te czarne mordy, wykrzywione wściekłością widzę do dziś

I na końcu foch, że nic jej już nie obchodzi. I co robi dobroduszny Alchemik. Łapie się na to i zaczyna się tłumaczyć. Jak obiektywnie nic złego nie zrobił oprócz napisania prawdy o postawie koleżanki z forum.

Rozbawiło mnie to wszystko, szczególnie twoje klapki na oczach, nieumiejętnosć zrozumienia tego co ktoś mówi, ratowanie się atakiem personalnym i samemu będąc fobem oskarżanie drugich o inne(kseno) fobie.
buahahaha

Zacytowanego Pana Psyta aż żal komentować. Manipulacja na poziomie przedszkola poprzez zakrzyczenie epitetami. Jak dziecko na zasadzie darcia się, wystawiania języka i pokazywania palcem – to nie ja to Ty!!! Owszem ksenofobiczna, zakłamana osoba mu nie przeszkadza, bo sam kłamie o swoim wykształceniu i zawodzie.

[Gloinnen]

W Europie i USA gwałt jest przestępstwem bardzo powszechnym. Bardziej niż w krajach kultury arabskiej. Z prostej przyczyny. Gdyby, ktoś się odważył tam zgwałcić kobietę. To mąż, ojciec, brat tejże miałby prawo zasztyletować takiego kogoś.

Mylisz się. W światłej i szanującej kobiety kulturze islamskiej (arabską bym jej nie nazywała) mąż, ojciec, brat tejże podpaliliby ofiarę żywcem albo w inny sposób popełniliby na niej morderstwo honorowe.

[barteczekm]

W Europie i USA gwałt jest przestępstwem bardzo powszechnym. Bardziej niż w krajach kultury arabskiej. Z prostej przyczyny. Gdyby, ktoś się odważył tam zgwałcić kobietę. To mąż, ojciec, brat tejże miałby prawo zasztyletować takiego kogoś.

Mylisz się. W światłej i szanującej kobiety kulturze islamskiej (arabską bym jej nie nazywała) mąż, ojciec, brat tejże podpaliliby ofiarę żywcem albo w inny sposób popełniliby na niej morderstwo honorowe.

Wiesz, przedstawiasz skrajność. Podobnie można oceniać chrześcijan poprzez postawę ku klux klanu. Gdyby tak było, płonęłoby codzienne tysiące ludzi w krajach muzułmańskich a tak nie jest. Jeśli chodzi o kobiety w islamie:

W obowiązkach religijnych, tj. modlitwa, jałmużna, post, pielgrzymka, kobieta ma te same zobowiązania co mężczyzna.
Kobieta na równi z mężczyzną ma prawo do ochrony swej godności i honoru (Koran 24:4).
Kobieta na równi z mężczyzną ma prawo do dziedziczenia po bliskich:

„Mężczyznom przypada część tego, co pozostawili rodzice i krewni; i kobietom przypada część tego, co pozostawili rodzice i krewni. Czy to będzie mało, czy dużo, to jest udział obowiązujący prawnie” (Koran 4:7)

Kobieta na równi z mężczyzną posiada prawo do wykształcenia, zdobywania wiedzy oraz nauczania, prorok Mahomet powiedział:

„Zdobywanie nauki jest obowiązkiem każdego muzułmanina.” (Sunen Ibn Madża, Hadis Nr 224)

Kobieta podobnie jak mężczyzna może udzielić azylu (zapewnić bezpieczeństwa) (Koran 9:6)
Prawo do wyboru męża, w sprawie małżeństwa islam bierze pod uwagę zdanie kobiety, uznając go za warunek ważności aktu. Prorok Mahomet przekazał „... Kobieta nie wyjdzie za mąż, dopóki nie zostanie zapytana o zgodę. Zapytali: Jak wygląda jej zgoda? Wysłannik rzekł: Milczy.” (Sahih al-Buchari, Hadis Nr 4843); „O wy,którzy wierzycie! Nie jest wam dozwolone, abyście dziedziczyli kobiety wbrew ich woli.” (Koran 4:19)
Prawo do ‘as-sadak’ jest obowiązkowym darem małżeńskim od męża dla żony.

Dodano -- 08 cze 2016, 10:12 --

Barteczek, nie masz prawa mowić o kłamstwie, Elki. Wysnuwasz to ze szczegółów, ktore nie są kompletnym zeznaniem tylko niepełnym opisem. mIeszanina szczegółów i ich braku to najnormalniejsza rzecz przy opisach zdarzeń traumatycznych. Masz prawo jej nie wierzyć, ale nie publicznie nazywać ja kłamczuchą.
To co tu mamy, dawno wymknęło się spod kontroli. Uważam, że temat powinien zostać zamknięty.

Owszem mam prawo nazywać kłamcę, kłamcą i to publicznie. Podobnie jak rasistę rasistą a człowieka otwartego takim właśnie. Skoro, ktoś decyduje się na pisanie kłamstw w internecie do tego w takim celu aby usprawiedliwić swój rasizm to powinien się z tym liczyć, że zostanie z tego kłamstwa obnażony w sposób konkretny i rzeczowy. Co więcej, każdy człowiek, który ma wątpliwości co do opowiedzianej historii ma do nich prawo i ma prawo też pytać, w szczególności iż ten kto opowiada liczy na współczucie. Skoro Elka zdecydowała się opisać zdarzenie a ewidentnie to się nie trzyma logicznej całości to trzeba o tym pisać. Dzisiaj okłamie o takim zdarzeniu. Jutro w czym innym. Proste.

[ELKA]

Wyraziłem się dosyć ironicznie, nie zarzucając ci niczego, a jedynie dałem pod rozwagę, czy twoje słowa nie są zbyt ostre.
Użyłem słów ksenofobia przemawia.
Znaczenie jest zupełnie inne, bo wyraziłem tylko obawę, żebyś nie zapędziła sie zbytnio, co sie zresztą stało przy wydatnej pomocy dyskutantów..
W sumie, temat jest mocny i na czasie. Wywołujacy dużo ambiwalentnych emocji. Toteż sie rozwinął. Chwilami jednak nie jako dyskusja, ale pyskówka.

Jerzyk, ja też, wtedy, odebrałam to jako ironię i nie kontynuowałam tematu, dopóki obrażony na mnie Barteczek, za wyśmianie słodzenia, nie zaczął podważać wszystkiego, co piszę. Każdy mądry człowiek widzi dobrze, że to zemsta, prymitywna, ale zawsze zemsta. Wykorzystał Twoją aluzję tak, jak wykorzystuje innych ludzi do swoich celów, ot cały Barteczek.

On nie może mi darować, że podważyłam jego autorytet i nie daruje, a czego innego może się uczepić, jak nie tej ''ksenofobii'', tylko pytanie, w kim jest więcej nienawiści, we mnie, czy w nim, bo mi jest on obojętny jak wczorajsza kolacja, gdyby nie te durne wpisy, to zapomniałabym o jego istnieniu.

Ubawiła mnie jego krytyka chrześcijaństwa i wychwalanie islamu, może nasz Barteczek przeszedł na islam, to teraz ponoć na topie, a jeśli faktycznie, to staję się kolejnym powodem do prześladowań, bo jestem katoliczką, czego nigdy nie ukrywałam.

Glo, Ty nie wiesz, ja nie wiem, że jedyną religią godną szacunku i uznania jest właśnie islam, tam kobiety żyją jak w raju, otoczone miłością mężów, braci, rodziców. Nic tylko przyłączyć się do tej sekty i pluć na wszystkich ''niewiernych''...

[barteczekm]

Słuchaj Elko.Nie jestem na Ciebie obrażony i bardzo proszę przestań uskuteczniać takie insynuacje. Nie przeszedłem na Islam ani inną religię bo nie mam z czego na coś przechodzić - jestem ateistą. Jedyne co mnie w tej kwestii razi to "katoliczka" czyli wyznawczyni słów Jezusa po prostu kłamie. Co więcej zmyśla jakieś niestworzone historie po to tylko aby usprawiedliwić swoją nienawiść do ludzi innej kultury i koluru skóry. No weź mnie spal z to, że jestem obiektywny, bo może przeszedłem na islam i stałem się szczekającym psem. Niestety to co opisałaś, połączona z wcześniej prezentowaną pogardą, agresją, teatralnością, relatywizmem, fochami, rasizmem i całą resztą pomniejszych zachowań składa się w smutną całość. Do tego Pan Psyt stojący zawsze obok, prezentujący również zakłamanie i co gorsze ogromne rozedrganie, infantylność i rozszczepienia osobowości połączone z fizycznymi objawami - brak koordynacji w stanach poddenerwowania objawiającymi się nietrafianiem w klawiaturę. Takie wypowiedzi jak Twoje są niezgodne z prawem. Co już jakiś czas temu zgłosiłem do organizacji zwalczającej rasizm w sieci i już się tym zajęli. Przykro mi ale na takie rzeczy - "zero tolerancji'. Miejsce przestępcy - rasisty jest na zasądzonych robotach publicznych na rzecz chociażby uchodźców.

[ELKA]

. Takie wypowiedzi jak Twoje są niezgodne z prawem. Co już jakiś czas temu zgłosiłem do organizacji zwalczającej rasizm w sieci i już się tym zajęli. Przykro mi ale na takie rzeczy - "zero tolerancji'. Miejsce przestępcy - rasisty jest na zasądzonych robotach publicznych na rzecz chociażby uchodźców.

Teraz to mnie rozbawiłeś...
Barteczku, ja już spotkałam się z uchodźcami, teraz Ty powinieneś, ale może Tobie okażą należny szacunek...

. Nie przeszedłem na Islam ani inną religię bo nie mam z czego na coś przechodzić - jestem ateistą.

Nie wiem, ja tam Tobie nie wierzę. Możesz przecież kłamać... te wszystkie pochlebne opinie o islamie, wychwalanie tej wiary, to nie jest bez powodu, nie u Ciebie...

[Gloinnen]

Do tego Pan Psyt stojący zawsze obok, prezentujący również zakłamanie i co gorsze ogromne rozedrganie, infantylność i rozszczepienia osobowości

Jak widzę nadal nie potrafisz się powstrzymać od obraźliwych określeń na temat Twoich interlokutorów, przy czym ów cytat jest zaledwie jednym z wielu utrzymanych w podobnym tonie.
W związku z powyższym dostajesz ostrzeżenie.

Gloinnen

[Gloinnen]

Takie wypowiedzi jak Twoje są niezgodne z prawem. Co już jakiś czas temu zgłosiłem do organizacji zwalczającej rasizm w sieci i już się tym zajęli.

Informuję również, że jeżeli będziesz próbował kontynuować bezpośrednie lub pośrednie straszenie użytkowników Ósmego piętra faktycznymi czy też potencjalnymi donosami do organów ścigania, (za co wylądowałeś wcześniej w sanatorium), szybko pożegnasz się z tym forum na dłużej.

Gloinnen.

[barteczekm]

Informuję, że nikogo nie straszę a niezgodne z prawem wypowiedzi rasistowskie na które nie reaguje moderacja zostały zgłoszone do stowarzyszenia przeciw rasizmowi "nigdy więcej" i została wszczęta standardowa procedura postępowania w takich przypadkach. Jak administracja chce to może mnie zblokować itp. Ogólnie przebywanie w towarzystwie rasistów i przyzwalających na to ludzi nie stanowi jakiejkolwiek przyjemności. Zastanawia mnie to zachowanie ale to każdego sprawa i jego przede wszystkim moralności. Proszę nie nazywać donosem zgłoszenia przestępstwa. To wszystko. Dziękuję. I róbcie co chcecie.

Dodam, że zgłoszenie zostało dokonane ponad tydzień temu. Mam doświadczenie we współpracy z tym stowarzyszeniem a także z Ośrodkiem Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Z tej współpracy przynajmniej już jeden sieciowy rasista, który oprócz zachowań rasistowskich prezentował również antysemityzm. Już sprzątał zaniedbany cmentarz żydowski przez 60 godzin w swojej okolicy. Zdecydowanie mało mnie interesuje w takich kwestiach, czy gdzieś będę na jakimś portalu lub nie. Najbardziej interesuje mnie aby rasiści nigdy więcej nie mogli podnosić swoich pustych głów.