język nienawiści - Islam, ksenofobia i inne

[Patka]

Upominam cię, karolku, za złośliwe popełnianie błędów, mimo wielokrotnych upomnień, brak szacunku dla języka polskiego na forum literacko-językowym i za ewidentne nabijanie się z innych użytkowników, którzy zwracają ci uwagę. Na razie tylko upominam. Jeśli nie zauważę w twojej postawie poprawy, poleci ostrzeżenie.

[karolek]

Patko, chyba przesadziłaś, odpieram tylko ataki. To nie sztuka atakować dyslektyka.

[skaranie boskie]

Patko, chyba przesadziłaś, odpieram tylko ataki. To nie sztuka atakować dyslektyka.

Karolku, dyslekcja może się objawiać w pisaniu, w czytaniu zazwyczaj nie. Wystarczy, żebyś przeczytał swój post, zanim klikniesz "wyślij" i poprawił w nim błędy. O ile wiem, w twoich tekstach literackich przychodzi Ci to dość łatwo. Aspirujesz do miana literata (może nie w tym dziale, ale jednak), sypanie więc tak wielką ilością błędów, nie powinno Ci się przytrafiać. Odnoszę wrażenie, że czynisz to złośliwie. Skoro jednak, upomniany, zamiast się trochę zmitygować, próbujesz ośmieszyć upominającego Moderatora, daję Ci niniejszym ostrzeżenie. Jeśli nie zmienisz swojego stylu pisania (mam tu na myśli permanentne pisanie z błędami), zastanowimy się nad usuwaniem twoich postów, będących ewidentną kpiną z polszczyzny.

[skaranie boskie]

Ponieważ padło tu wiele zarzutów, że rozmawiamy o autorze, a nie o wierszu, pragnę przypomnieć, że tutaj dyskutujemy o (rzeczywistych, bądź domniemanych) przejawach rasizmu i ksenofobii, oraz o opowieści Elki opisującej pewne wydarzenia. O wierszu dyskutujemy tutaj.

W tej chwili temat definitywnie zamykam. Jeśli ktoś ma ochotę odnieść się do wiersza Elki, może to zrobić pod wskazanym wyżej linkiem. Oświadczam przy tym, że wszelkie wpisy nieodnoszące się do wiersza trafią do zsypu w możliwie najkrótszym czasie.

Dyskutujących o problemie imigracji zaptaszam tutaj. Za chwilę sprobuję przenieść tam niektóre posty.