wilk

[AS...]

instynkt wypluwa całą mądrość
zdobytą
żeby mieć coś do stracenia
na pustkowiach

niebyt określa świadomość

[eka]

Wersyfikacja czyni alternatywne odczyty. Pozycja wersu 2. i 4. - brawo!
Samotny, bo odłączony od stada wilk i jego gorzkie refleksje.
Emocje zawsze wygrywają z rozumem. On sam w zderzeniu z instynktem wydaje się być tylko po to, aby jego (rozum) odrzucić i wrócić do kierującego się emocjami stada.
W pustce... cóż, nic/nikt nie potwierdzi naszego istnienia. Niebyt.
Świadomość ma się w różnicy wobec czegoś/kogoś.
Ale zadumałeś, AS...ie.
Filozofia absurdu eremitowego egzystencjalizmu w pigułce pięciu wersów.

[ajw]

Mam słabość do miniatur, bo przy użyciu skromnej ilości słów dają wielkie mozliwości interpretacyjne, a puenta, która zawsze się zaznacza jest jak iskra, która wznieca ogień.
Trudno nie zgodzić sie z Autorem. Każde słowo ma tu swoje miejsce i przekaz, a wersyfikacja otwiera kolejne przestrzenie. Bardzo mi sie podoba. Zawyłam z zachwytu.

[Henryk VIII]

Zabawa z Marksem ( byt określa świadomość) - udana
Postać MARKSA - POMIMO ZANEGOWANIA, WPROWADZA TU AKCENT BARDZIEJ POLITYCZNY, A MNIEJ FILOZOFICZNY... Tak sądzę...

h8

[tabakiera]

Ciekawie łączą się wersy:
"zdobytą
na pustkowiach
niebyt określa świadomość"

"instynkt wypluwa całą mądrość
żeby mieć coś do stracenia".

Można tak na różne sposoby...


No cóż, cena za wolność instynktu.
Gdyby bazować tylko na rozumie, byłoby dość przewidywalnie, z małą ilością adrenaliny, a starsze i bardziej doświadczone jednostki to, szkoda słów.

[anastazja]

Wydaje mi się, że czasem instynkt ma więcej do powiedzenia niż rozum. Gdyby tak przeanalizować jego błędy, kto wie. Oryginalna mini.