komplementarność

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

komplementarność

#1 Post autor: alchemik » 22 cze 2016, 20:09

gwałtownie choć powoli bo może być drama
w dziurkę musisz utrafić durniu kluczem swoim
ale to będzie plama gdy ud nie oswoisz
zatrzaśnięta do piekieł bądź niebiesiech brama

a przecież możesz jeszcze spenetrować wzgórza
i oddechem owionąć owe stożki w brązie
gorącą magmę wzbudzić niechaj w lędźwiach krąży
zamek naoliwiony drgnęło delikatnie
sklepik wreszcie otwarty wszystek się zanurzam
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: komplementarność

#2 Post autor: tabakiera » 23 cze 2016, 2:04

Wiersz napisany poprawnie, przemyślany.
Nie przemawia do mnie metaforyka. Może dlatego, że jestem kobietą, a tu testosteron. :myśli:
Erotyk bardzo cielesny i instrumentalny.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: komplementarność

#3 Post autor: alchemik » 23 cze 2016, 16:03

Testosteron? Cielesny i instrumentalny?
A czego się spodziewałaś? Estrogenu?
To erotyk ciał, a nie liryka miłosna. Jak tylko napiszę lirykę miłosną, to mam zarzuty o zbytnie uduchowienie, romantyzowanie.
Ale przecież i tu może być ukryta liryka miłosna. Dlaczego mamy wstydzić się popędów, na których miłość bazuje? Albo w nich się spełnia.

Dziękuję, Dorotko :rosa:

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
nie
Posty: 1366
Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
Płeć:
Kontakt:

Re: komplementarność

#4 Post autor: nie » 23 cze 2016, 16:37

Doskonale władasz tutaj słowem. Kunsztowny, alchemiczny erotyk.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: komplementarność

#5 Post autor: tabakiera » 23 cze 2016, 17:05

Jurku, nie napisałam, że wiersz jest zły, tylko że nie przepadam za tego typu pisaniem.
Tak, erotyk ciał. Takie też mają rację bytu.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: komplementarność

#6 Post autor: Leon Gutner » 23 cze 2016, 17:34

Rację bytu mają erotyki wszelakie .
Można tylko wybierać kto w jakiej ero - konwencji gustuje .
Lubię wiersze które łączą cielesność z duchowością . Odczuwanie z pragnieniami .
Cielesność jest - duchowości zabrakło Leonowi .
Ale poczytałem z ogromną ciekawością .

Uszanowanie L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: komplementarność

#7 Post autor: eka » 23 cze 2016, 20:30

:) konwencja z pogranicza kiczu, sorry, ale ten zamek, sklepik...
Według mnie peel Twoich erotyków wciąż walczy z lekkim mizoginizmem. Proponuję erotyki Wojaczka na odtrutkę. (konwencji oczywiście).

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: komplementarność

#8 Post autor: alchemik » 23 cze 2016, 21:15

Ewa, jeśli nie zauważyłaś, to tu nie ma wyszczególnionej konwencji. Jest całkowite pomieszanie, zarówno w kwestii zestawienia słów wybrzmiewających na zderzeniu epok jak i akcesoriów.
W tym, zamek akurat pełni szczególną rolę. Zamek jako twierdza i zamek jako zamek, powiedzmy w drzwiach I tu istotna jest komplementarność. Zamka, czy też dziurki od klucza oraz tegoż klucza.
Sklepik od sklep, czyli piwnica. Źródłosłów sklepienie. A to od jaskini, w których nomadzi chowali towary mogące ulec zepsuciu. Sklepik to akurat zdrobnienie dookreślające znaczenie.
Tak jak piwnica i piwniczka, o której to wiemy na pewno, że oczekują tam nas nie pająki, tylko schłodzony trunek.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: komplementarność

#9 Post autor: eka » 24 cze 2016, 18:21

Nie zauważyłam, bo ze względu na brak konsekwencji stylizacji na modłę staropolską, sklepik kojarzy się ze sprzedażą (dalej -->wszystko na sprzedaż), a zamek i klucz z utartą metaforą, dzisiaj już przede wszystkim wykorzystywaną przez disco polo, tegoż opisywanego aktu. Stąd poczucie kiczu.

:) ale jeśli już jesteśmy przy staropolszczyźnie, popatrzmy (bez zdrobnienia bo desygnat raczej niepodatny znaczeniowo na ten zabieg) co sklep (od sklepiała) nazywał:
- sklepienie
- kazamata (!) :jez:
- loch
- piwnica

A zamek to nie tylko urządzenie komplementarne do klucza, ale w języku naszych przodków również druga nazwa wrzeciądza.
---------------
Trzeba jednak przyznać, Jerzy, że potrafisz bronić tekstu;)

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: komplementarność

#10 Post autor: alchemik » 24 cze 2016, 18:31

A przecież ten wiersz jest żartem.
Ja go poważnie bronię, ale Ty, Ewo, nie możesz zobaczyć uśmiechu na mojej twarzy. :)
i coś z piwniczki do wyboru :beer: lub :vino:
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”