Chełmoński

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
jabberwocky
Posty: 488
Rejestracja: 06 lis 2011, 21:58
Lokalizacja: kraków

Chełmoński

#1 Post autor: jabberwocky » 16 sty 2012, 12:59

Nikt nie malował jak Chełmoński
tej naszej czarnej ziemi ornej.
Pejzaż zasłania tu zad koński
w poświacie zorzy przedwieczornej.

Na drugim planie jest chałupa
na progu dziad i baba siedzą,
a tuż za nimi młoda dupa
i zdaje się polewkę jedzą.

Na dachu bocian osowiały
stoi na strzesze nieruchomo.
Inne już dawno odleciały
i gdzie są teraz nie wiadomo.

Kury łapczywie dziobią ziarno
bo rozsypane nierozważnie,
kruszą dziobami czarną ziemię
i jak chłop polski są poważne.

Dymy powstania już rozwiane,
snują się tylko te z ogniska.
Buty z powstańców pozdzierane
pomogą chłopu przejść ścierniska.

Tylko z tym koniem są kłopoty
nie sposób orać takim koniem.
Wierzchowiec nie zna tej roboty
dziki i oko ma przekrwione.

Już dawno nie był osiodłany
nie ciągnie brony ani sochy.
Bolą go po powstańcze rany
wiatr rozwiał jego pana prochy.

Chłop osowiały patrzy tępo
w stronę gościńca na równinie
na ziemie tak krwią przesiąkniętą,
że choć niejeden rok przeminie

chwasty urodzi zamiast zboża
nawet kartofle w niej nie wzrosną.
Na horyzoncie krwawa zorza
może się co odmieni wiosną.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Chełmoński

#2 Post autor: Miladora » 16 sty 2012, 14:43

Niezły klimat, faktycznie miejscami jak z Chełmońskiego.
Ale miejscami, bo skopałeś go tą "dupą" i zbyt dużą ilością powtórzeń. :smoker:

No to na razie :)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Chełmoński

#3 Post autor: Sokratex » 16 sty 2012, 15:56

Witaj, Jabber :)

Kto lepiej odda słowami obraz, jak nie prawdziwy artysta malarz.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Chełmoński

#4 Post autor: skaranie boskie » 16 sty 2012, 21:31

Chyba zapędziłeś się z powtórzeniami, co już Miladora była łaskawa zauważyć.
W przeciwieństwie do niej jednak, absolutnie nie przeszkadza mi żadna dupa, zwłaszcza młoda. ;)
Przeszkadza natomiast poniższa omyłka.
jabberwocky pisze:Bolą go po powstańcze rany
Właściwie Słownik Języka Polskiego nie przewidział słowa popowstańczy, szczególnie w odniesieniu do ran. Rany odniesione w powstaniu to rany z powstania, lub (rzadziej) rany powstańcze. Zupełnie jak rany z wojny to rany wojenne, nie zaś powojenne.
Chyba, że miałeś na myśli rany odniesione już po powstaniu. Nawet jednak tworząc taki neologizm znaczeniowy powinieneś pamiętać, że "popowstańcze" piszemy łącznie.
Można by jeszcze dywagować, że to rany po powstańcach, którzy - chyba z jakiejś irracjonalnej chęci zemsty za własną porażkę - poranili biedne zwierzę. ;)
Pomimo tych niedociągnięć, przeczytałem wiersz z przyjemnością równą doznawanej przy oglądaniu dzieł Chełmońskiego.
Pozdrawiam :) :beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Chełmoński

#5 Post autor: Leon Gutner » 16 sty 2012, 22:22

Ty też malujesz Jabb - tylko słowem .
W tej postaci Leo przyjmuje słowne pejzaże .
Przyjąłem więc z radością .

Z ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

jabberwocky
Posty: 488
Rejestracja: 06 lis 2011, 21:58
Lokalizacja: kraków

Re: Chełmoński

#6 Post autor: jabberwocky » 18 sty 2012, 12:00

Dzięki na komentarze. Jestem malarzem, to prawda ale próbuję też pisać. Stąd moja tu obecność. Co do popowstańczych ran. Instynkt kazał mi napisać je łącznie, ale autokorektor
odrzucał to parę razy. Ustąpiłem, a nie należało. :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Chełmoński

#7 Post autor: Gloinnen » 18 sty 2012, 12:29

Moim zdaniem jednak ta dupa wyłamuje się z ogólnego klimatu i stylistyki wiersza. Jest on utrzymany w dość lekkiej konwencji, ale mimo wszystko moim zdaniem wulgaryzm pochodzi z innego rejestru językowego i tutaj po prostu nie pasuje.

Rymy w większości są bylejakie - ale znalazłam kilka ciekawszych:koniem/przekrwione; osiodłany/rany; tępo/przesiąkniętą; zboża/zorza; równinie/przeminie

Natomiast rymy gramatyczne typu: siedzą/jedzą; rozwiane/pozdzierane - to najniższa półka.

Powtórzeń sporo, co już przedmówcy raczyli wypunktować.

To ja tylko powiem, że lubię wiersze - ekfrazy (nawiązujące do innych dzieł sztuki) - więc poczytałam z przyjemnością. Bo w sumie masz sporo ciekawych, błyskotliwych obserwacji na temat obrazu Chełmońskiego, doceniam spojrzenie z przymrużeniem oka - gdyby odrobinę popracować nad formą, mógłby wyjść całkiem zgrabny wiersz.

Pozdrawiam,
:vino:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”