fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#11 Post autor: biegnąca po fali » 03 lip 2016, 12:09

Alchemik ma rację. Prości ludzie (jak ja), nie posiadają tak rozległej wiedzy i dlatego
Twoja poezja nie do wszystkich trafi, ale masz wielki talent i potrafisz go odpowiednio wykorzystać.
Szczerze zazdroszczę.

Pozdrawiam
:rosa:

PS.
Jakoś nie czuję się gorsza z powodu swojej niewiedzy.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#12 Post autor: AS... » 03 lip 2016, 12:50

ciekawe kto komu bardziej zazdrości :jez:
czterech poprzednich zakonników trafiło do ludzi
więc i ten nie zrobi łaski, jeśli trafi;
w końcu taka jego misja
:)
może więc warto zaryzykować twierdzeniem
że nie jesteśmy pępkiem świata?
może warto wyjść z siebie
i pisać o innych?

pozdrawiam cieplutko
:rosa:

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#13 Post autor: alchemik » 03 lip 2016, 12:59

Ech, Jurku, chyba mnie źle zrozumiałeś. Tak naprawdę, ja nie zarzucam Ci hermetyczności.
Przynajmniej dla mnie wiersz jest zrozumiały. Chodziło mi tylko o to, żebyś zastanowił się ile osób wyłowiło cytat z Kadłubka. Nawet teraz po dyskusjach, tabakiera proponowała znów pozbycie się powtórzenia o czasie. A przecież te wersy są istotnym, naprowadzającym elementem, koniecznym dla zrozumienia istoty wiersza. Naprowadzają na biskupa Krakowskiego Wincentego Kadłubka, który wycofuje się do klasztoru o surowej regule. Czyli jak raczyłeś napisać walka i wycofanie. Ciekawe, że misja w przypadku zakonów kontemplacyjnych, to właśnie wycofanie się w obręb murów, z rozumieniem jednak, że modlitwa i kontemplacja to też walka. Wewnętrzna walka w celu samodoskonalenia duchowego.
Czy naprawdę uważasz, że jestem odporny na wiedzę?
Oczywiście, że twój wiersz może istnieć samodzielnie w sensie różnorakiej interpretacji. A jednak umieściłeś w nim pewien przekaz i zależało Ci na jego odczytaniu.

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#14 Post autor: biegnąca po fali » 03 lip 2016, 13:02

Piszę o innych. Kiedyś Ci to udowodnię :)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#15 Post autor: AS... » 03 lip 2016, 13:05

czekam niecierpliwie :)

Dodano -- 03 lip 2016, 12:18 --

Jurku przezacny
nie wyłowiło, bo wiersz jest do kitu;
takie teksty są niełatwe do napisania i masz rację - wiele z nich wymaga komentarzy odautorskich...
ale jestem przekonany, że warto je tworzyć; warto przypominać niezwykłe postacie
i warto analizować błędy, które popełnili;
mojej wypowiedzi nie traktuj zbyt serio; jest ona raczej wymianą przyjaznej złośliwości;
pewnie powstanie kolejny tekst z serii "fra"
o ile duch Kadłubka nie będzie mnie straszył
:)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#16 Post autor: eka » 03 lip 2016, 16:32

bracia moi w milczeniu
trwaliśmy
kiedy Pan wypowiadał Słowo
zabrakło miejsca dla wielkich

na ziemi

odmierzano czas krokami
do wiecznego światła
nie sposób dotrzeć

przed czasem

czasem i połową czasu
Duch Boży unosił nad wodami
poczucie misji
w czymś tak prostym jak życie

--------------------------------------------
Z cyklu: fra, pamiętam, byłam pod wrażeniem.
Jędrzejów - zaowocował, słusznie podejrzewałam. :)

Czasy Kadłubka, średniowiecze wkracza w nowy etap. Mocno uduchowiony, teocentryczny, no i walka z relatywizmem. Jest misja we wszystkim. Jest dawanie przykładu jednostkom i społecznościom i przyszłości, która się skończy.
Autor Kroniki, jak inni twórcy, dialoguje. Bohaterowie rozmawiają tak, aby racje moralne wygrywały.
Jak np. w umieszczonym, najważniejszym wg autora, dialogu między alegorycznymi postaciami Smutku, Wesołości, Swobody, Roztropności i Pojednania.
Kadłubek moralizuje na potęgę, ale bardzo erudycyjnie, dyskutuje z wielkimi pisarzami przeszłości.
Zamyka się w klasztorze, po czasie bycia biskupem.
Ma misję.
Niedoceniony, ośmieszony w epoce oświecenia za tomI , w którym spisał legendy i stworzył własne, ma szansę wrócić do łask? W końcu jego Kronika, oparta w dużej mierze na Gallowej, była długo podręcznikiem historii i trendów światopoglądowych.
Tak sobie piszę poza tekstem Twojego wiersza, AS... , ale czas zrozumieć walkę Kadłubka, prawda?

Podoba się.
:)

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#17 Post autor: Marcin Sztelak » 03 lip 2016, 17:17

Dla mnie przerzutnie doskonałe i ciekawe wplątanie biblijnego cytatu.
Tylko czy życie jest rzeczywiście proste bracia moi w milczeniu słowem?

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#18 Post autor: AS... » 03 lip 2016, 17:29

Marcinie, Pan prostuje nasze ścieżki
nawet te, które wiodą przez manowce
dzięki za odwiedziny
:beer:

Eka
najwyższy
:rosa:
czekałem na Twój komentarz
i doczekałem się znakomitego wykładu
dziękuję

Jurku, wspominałeś coś o jakimś erudycie???

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#19 Post autor: alchemik » 03 lip 2016, 17:52

Miałem na myśli erudytkę. ;)
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: fra V - podróż z wysokiej góry (szkic)

#20 Post autor: tabakiera » 03 lip 2016, 18:55

As- ie, odpowiem na temat misji, choć to nie do końca dotyczy wiersza (z góry przepraszam).
Misja kojarzy mi się z romantyzmem. Z zadęciem. I z fanatyzmem. Z wojnami religijnymi, nawracaniem na siłę.
Człowiek spełnia swoją powinność najlepiej, jak potrafi (właśnie macierzyństwo).

Wybacz, nie należę do osób wierzących.

Co oczywiście nie wpływa na odbiór dobrego wiersza, jednak refleksje się nasuwają, mimo woli. Kwestia światopoglądu i obserwacji.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”