biegnąca po fali pisze:Niepełne?
Jedni sugerują żeby coś wyciąć. Inni żeby dołożyć
Zobaczymy.
Dziękuję i pozdrawiam.
I to jest zabawne w interpretacjach, oraz czytaniach dobrego wiersza.
Warto jest pilnie czytać wskazówki.
Pamiętać jednak, że są tylko wskazówkami i zwykle są subiektywne, mniej lub bardziej.
Oczywiście tacy
starzy wyjadacze, jak AS..., mają zazwyczaj więcej racji z powodu swojego doświadczenia i obycia w poezji. W przypadku Jurka dochodzi jeszcze jego niewątpliwy talent poetycki oraz skłonność do zwracania uwagi na szczegóły.
Gdy go zapytasz, Sam powie Ci, że nad jednym wierszem potrafi pracować bardzo długo i wciąż jest niezadowolony z efektów. Diabeł tkwi w szczegółach.
W tym stanowi moje przeciwieństwo. Ja niestety jestem bardzo niecierpliwy. Szczegółami zajmuję się po czasie. Choć i ja wciąż coś dodaję lub odejmuję w swoich starszych wierszach.
Napisałem
dobrego wiersza, bo ma zadatki na taki, albo następny wiersz będzie jeszcze lepszy. Niewątpliwie rozwijasz się jako poetka.
Zgadzam się co do tego rymu wskazanego przez ajw. Choć ja sam często celowo pozostawiam rymy gdzieś we wnętrzu wiersza nierymowanego, to jednak widać od razu, że Twój jest przypadkowy.
Ciekawe, którego poetę ma na myśli Piotr, pisząc, że przez niego zraził się do białych wierszy.
Mam nadzieję, że nie o mnie mu chodzi, bowiem wie, że wypowiadam się w różnych formach.
Co do tytułu, to faktycznie jest dobry i stanowi zarazem pierwszy wers wiersza, jak i swojego rodzaju dodatkową puentę, która objawia się jako taka po przeczytaniu całości.
Koleżanki i koledzy poprzednicy, świetnie zinterpretowali Twój wiersz. Ja powiem więc, że jest ładny i nie zostawia bez wrażeń. A o to chodzi w poezji.