pływy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

pływy

#1 Post autor: alchemik » 05 lip 2016, 14:22

przewidywalne o ile już ustalimy datę i godzinę poczęcia na intencję
zaśpiewu watahy oraz udomowionych krewnych w przypływie
od stóp do głów wypełnieni uczuciami orbitujących ciał
grawitacją w perygeum paradoksalnie oddalającą samotność

towarzyszy w trakcie odchodzenia poza horyzont odpływając gubi
przyszły naszyjnik z jantarowego elektrum oprawionego w światło
srebrne włosy na odsłoniętym brzegu deska z imieniem wypełnionego
wiatrem cudu świata kiedy to jeszcze nie był cieniem w poświacie

księżyca więzionym wrakiem bermudzkiego triangla możesz posłuchać
pieśni wielorybów z węgorzami przemierzających płytkie morze sargasów
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: pływy

#2 Post autor: eka » 05 lip 2016, 20:24

Trzeba kilka razy przeczytać, aby nie pomieszać znaczeń, wyłowić gorycz niemożności w splątanych przez brak graficznego zaznaczenia opadających intonacji końca wypowiedzi.
Myślę, że złapałeś balans między romantycznym a współczesnym rytem.
Bardzo ciekawy wiersz w budowie jak i przesłaniu, oryginalna w języku metaforyczna obrazowość.
Pointa... cymesik.
Bardzo na tak.
:kofe:

Awatar użytkownika
ajw
Posty: 259
Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44

Re: pływy

#3 Post autor: ajw » 05 lip 2016, 21:46

Nie jest to łatwy do przeczytania kawałek. Trzeba podchodzić kilka razy, żeby zrozumieć o co chodzi. Jednym słowem: nie do szybkiego przełknięcia.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: pływy

#4 Post autor: tabakiera » 05 lip 2016, 22:01

Oj, łatwy to ten wiersz nie jest. Długie wersy, ciekawe przerzutnie i natłok metafor, do tego trudne słownictwo (jak dla mnie). A przerzutnie często wymuszają inwersje.
Wrócę, dziś jestem w kiepskiej kondycji.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: pływy

#5 Post autor: Marcin Sztelak » 06 lip 2016, 12:47

Dość ciężko się czyta, najczęściej w takim wypadku marudzę o braku interpunkcji, ale nie tutaj. Tak jest ciekawiej i tekst zmusza do skupienia, co pozwala mocniej w nim dryfować. Puenta doskonała.

Pozdrawiam.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: pływy

#6 Post autor: Alek Osiński » 06 lip 2016, 14:21

Mnie jednak kompletnie nie przekonuje ten wiersz.
Zdecydowanie wymaga lepszej organizacji i wzięcia w ryzy,
bo tak to wszystko się zlewa ze wszystkim
sprawiając wrażenie słowotoku. Rozumiem,
że taką formę można tłumaczyć tytułem (tematem)
ale moim zdaniem to tylko pozorne wytłumaczenie...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: pływy

#7 Post autor: anastazja » 07 lip 2016, 20:29

Przygniótł mnie jak zwalony dąb. Nie, nie dla mnie, za ciężki kaliber :sorry:
Ale serdecznie... :wstyd:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: pływy

#8 Post autor: Henryk VIII » 12 lip 2016, 23:07

Podoba mi się bardzo, ale nie wszystko. Wiem, bawisz się słowami jak plasteliną i jest to wyczuwalne - lecz efekt jest bardzo udany, o to wszakże chodziło, więc gitara nam gra. O puencie w superlatywach pisali przedmówcy - ja w tym chórze ( choć prywatnie uważam, że węgorze to nadmiar, ale się oko da przymknąć). Natomiast napiszę Ci, co mi się, nie przekreślając uznania, nie widzi:

piszesz
" od stóp do głów wypełnieni uczuciami orbitujących ciał
grawitacją w perygeum paradoksalnie oddalającą samotność"

więc po mojemu te "uczucia orbitujących ciał" pobrzmiewają ciut grafomanią - i psują po prostu efekt.

a co Ty na takie rozwiązanie?:

"
od stóp do głów wypełnieni
grawitacją w perygeum paradoksalnie oddalającą samotność" i dalej już o.k. No, albo wstaw tam coś innego.
Ukłony
H8

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”