
Jeden z niewielu, który czytam własnymi emocjami, a nie okiem krytyka.
Uważam zresztą, że jest świetnie napisany. Z jednej strony wpisuje się w konwencję stylizacji romantycznej (nawiązanie do Mickiewicza), ale daleko wykracza poza nią.
Pointę też uwielbiam.skaranie boskie pisze:Tak w każdym miejscu i o każdej porze –
gdzie okiem spojrzysz, gdzie napomkniesz gestem –
wszędzie cię dojrzę jak poranną zorzę…
Bom ci obiecał, bo przy tobie jestem!


Ja tam uważam, że jeśli komuś uda się zdobyć taką miłość, jaką opisujesz, to jakby trafił szczęśliwy los na loterii...

Glo.