Holly Parker płonie na stosie
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Holly Parker płonie na stosie
starczy, aby dwóch świadków o dowiedzionej uczciwości przyznało przed sędzią, że oskarżony uprawiał czary - warzył magiczne zioła bądź używał kryształów kwarcu…
patrzcie to Holly Parker - właśnie płonie na stosie
rude włosy upadły
białą mąką popiołu i suknia przedarta w pół
to czarownica czy to
tylko akuszerka
wiązki ziół znaleziono w jej piekielnej chałupie
teraz syczą strzykając
świecącymi iskrami
zatrzeszczą
rozżarzone do białości kolana
nim rozejdzie się tłum
szuflami zagarną kości
i cisza wnet ponad placem będzie
dymić seplenić rosnąć blizną
w powietrzu
patrzcie to Holly Parker - właśnie płonie na stosie
rude włosy upadły
białą mąką popiołu i suknia przedarta w pół
to czarownica czy to
tylko akuszerka
wiązki ziół znaleziono w jej piekielnej chałupie
teraz syczą strzykając
świecącymi iskrami
zatrzeszczą
rozżarzone do białości kolana
nim rozejdzie się tłum
szuflami zagarną kości
i cisza wnet ponad placem będzie
dymić seplenić rosnąć blizną
w powietrzu
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Holly Parker płonie na stosie
http://www.bibliotecapleyades.net/vatic ... can29a.htm
Parker, Alice: executed at Salem, New England, on 22 September, 1692
Parker, Mary: executed at Salem, New England, on 22 September, 1692
i wiele innych od trzynastego do dwudziestego wieku.
Niedawno pisałaś o festiwalu bólu w Chinach. A może ludziom do czegoś potrzebne jest okrucieństwo. Może to przenoszenie czegoś, emocji, ducha na inne obiekty i nawet nieuświadomiona wiara, że w ten sposób odsunę od siebie złą moc, że będę oszczędzony kosztem innego człowieka, zwierzęcia a nawet przedmiotu.
Parker, Alice: executed at Salem, New England, on 22 September, 1692
Parker, Mary: executed at Salem, New England, on 22 September, 1692
i wiele innych od trzynastego do dwudziestego wieku.
Niedawno pisałaś o festiwalu bólu w Chinach. A może ludziom do czegoś potrzebne jest okrucieństwo. Może to przenoszenie czegoś, emocji, ducha na inne obiekty i nawet nieuświadomiona wiara, że w ten sposób odsunę od siebie złą moc, że będę oszczędzony kosztem innego człowieka, zwierzęcia a nawet przedmiotu.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Holly Parker płonie na stosie
Hejka,
Leszku - to nie tak, ABSOLUTNIE!!!, Król Henryk VIII zrobił parę szalonych odskoków ze swojej epoki( Parasol, Frauenglas, wiersz na gniota - skuszony jak mlekiem niemowlę przez ÓSME PIĘTRO), ale on przynależy do odmiennego czasu. W czasach Tudorów nie myślano dzisiejszymi kategoriami. Ten wiersz jest po prostu skruszonym powrotem MNIE CZYLI H8, na swoje miejsce.
H8
Leszku - to nie tak, ABSOLUTNIE!!!, Król Henryk VIII zrobił parę szalonych odskoków ze swojej epoki( Parasol, Frauenglas, wiersz na gniota - skuszony jak mlekiem niemowlę przez ÓSME PIĘTRO), ale on przynależy do odmiennego czasu. W czasach Tudorów nie myślano dzisiejszymi kategoriami. Ten wiersz jest po prostu skruszonym powrotem MNIE CZYLI H8, na swoje miejsce.


H8
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Holly Parker płonie na stosie
i czytelnika na swoje miejsceHenryk VIII pisze:H8, na swoje miejsce
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Holly Parker płonie na stosie
Leszek --- no normalnie wysiadam z kapci!!! GENIALNY JESTEŚ!!!, żeś znalazł takie śmieszności 




- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Holly Parker płonie na stosie
Wasza Królewska Mość, przywiazanie do epoki jest chwalebne.
Choć ja akurat wolę wehikuł czasu.
Niemniej rytuał palenia na stosie oddałeś przeznakomicie.
Bo to jest rytuał.
Po prostu rytuał przynależny do epoki. Niezrozumiały dla współczesnych.
A przecież i my współcześni mamy wiele okrutnych rytuałów, sankcjonowanych prawem.
Prawem, które słuzy naszej epoce.
Bo ludzie się nie zmieniają. Wciąż mamy życzliwych donosicieli. Wciąż przez zawiść podkładamy innym świnię.
Prawa i obyczaje ulegają zmianom, choć bardzo opieszale.
A okrucieństwo?
Ciemna strona duszy. Tkwi w kazdym z nas. Ponoć najbardziej okrutne są dzieci.
Oczywiście z punktu widzenia dorosłych. Dzieci bowiem są amoralne w naturalny sposób.
Jeszcze nie odróżniaja tzw. dobra od zła.
Okrucieństwo dorosłych jest zgoła czymś innym, bowiem jest postępowaniem wbrew zasadom moralnym, które uwewnętrznili wraz z kulturą.
W tytule wiersza, którego treść przynależna byłaby do dwudziestego wieku,
można byłoby napisać
Rachela Parker płonie w oświęcimskim piecu.
Składam uszanowanie WKM
nadworny alchemik
Choć ja akurat wolę wehikuł czasu.
Niemniej rytuał palenia na stosie oddałeś przeznakomicie.
Bo to jest rytuał.
Po prostu rytuał przynależny do epoki. Niezrozumiały dla współczesnych.
A przecież i my współcześni mamy wiele okrutnych rytuałów, sankcjonowanych prawem.
Prawem, które słuzy naszej epoce.
Bo ludzie się nie zmieniają. Wciąż mamy życzliwych donosicieli. Wciąż przez zawiść podkładamy innym świnię.
Prawa i obyczaje ulegają zmianom, choć bardzo opieszale.
A okrucieństwo?
Ciemna strona duszy. Tkwi w kazdym z nas. Ponoć najbardziej okrutne są dzieci.
Oczywiście z punktu widzenia dorosłych. Dzieci bowiem są amoralne w naturalny sposób.
Jeszcze nie odróżniaja tzw. dobra od zła.
Okrucieństwo dorosłych jest zgoła czymś innym, bowiem jest postępowaniem wbrew zasadom moralnym, które uwewnętrznili wraz z kulturą.
W tytule wiersza, którego treść przynależna byłaby do dwudziestego wieku,
można byłoby napisać
Rachela Parker płonie w oświęcimskim piecu.
Składam uszanowanie WKM
nadworny alchemik
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Holly Parker płonie na stosie
Bardzo plastyczny obraz tej dość okrutnej kary, która zresztą o ludzka przewrotności karą noe była, dość, bo na przestrzeni wieków udało się wymyślić dużo okrutniejsze.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Holly Parker płonie na stosie
Seplenić i rosnąć blizną... ciche powietrze miało problem, ludzie nie.Henryk VIII pisze:zatrzeszczą
rozżarzone do białości kolana
nim rozejdzie się tłum
szuflami zagarną kości
i cisza wnet ponad placem będzie
dymić seplenić rosnąć blizną
w powietrzu
Mocne, dynamiczne, okrutne - szacun H8.

- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Holly Parker płonie na stosie
Napiętnowanych podejrzeniem (często chciano odebrać nielubianemu sąsiadowi majątek) palono jeszcze w XIX wieku. Za krzywe spojrzenie i diabła w oczach, na przykład. Czytałem gdzieś, że ostatnio rodziny występowały z wnioskiem o rehabilitacje, które są z całą powagą przeprowadzane, głównie w Niemczech. A to średniowiecze tak bardzo ostatnio zmniejszyło dystans do teraźniejszości. Tego też nie potrafimy zrozumieć. A jednak... 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Holly Parker płonie na stosie
Wyborne, przy okazji przypomniało mi się, że podobno Pan Freud, kiedy naziści
obejmowali władzę w Austrii, wyraził opinię, "że cywilizacja zrobiła jednak duży
postęp, skoro zamiast niego, pali się na stosie jego książki", chociaż oczywiście
nie wiedział wtedy jeszcze wszystkiego, umarł niedługo potem, a wszystkie jego
cztery siostry zginęły w obozach koncentracyjnych...
Pozdrawiam
obejmowali władzę w Austrii, wyraził opinię, "że cywilizacja zrobiła jednak duży
postęp, skoro zamiast niego, pali się na stosie jego książki", chociaż oczywiście
nie wiedział wtedy jeszcze wszystkiego, umarł niedługo potem, a wszystkie jego
cztery siostry zginęły w obozach koncentracyjnych...
Pozdrawiam