W kontekście wiersza i wydarzeń.
Jak powstrzymać okrucieństwo, zło i przemoc? Czy przemocą?
A mówią, że dobroć i zrozumienie nieskuteczne, rozzuchwala.
Kruk krukowi
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Kruk krukowi
No, czasami to rzeczywiście ręka świerzbi...lczerwosz pisze: Czy przemocą?
ale poważnie mówiąc, przemoc to oczywiście
żadne wyjście, potrzebna jest "adekwatność"
i społeczna wrażliwość. Raz, trzeba zwracać
po prostu uwagę na takie rzeczy; dwa -
prawo i jego wykonawcy muszą je traktować
poważnie. Bo na razie niestety dominuje
pewien rodzaj społecznego przyzwolenia
na takie, a nie inne traktowanie zwierząt
i znajduje to także odbicie w prawie, które
traktuje znęcanie się nad zwierzętami,
jako sprawę dużo mniejszej wagi, niż jeśli
chodzi o człowieka, trochę jednak
z przymrużeniem oka. Kary są symboliczne,
a powinny być adekwatne...
- Eärendil
- Posty: 150
- Rejestracja: 19 lip 2016, 23:24
Re: Kruk krukowi
ten fragment naprawdę świetny. Wiersz podoba mi sięAlek Osiński pisze:a oni
skrzydlaci
wielkopańscy rządcy
przyjmują życie
oko w oko.
"Czasem trzeba przejść przez piekło, żeby sięgnąć nieba..."