Drogi dwie

[Leon Gutner]

Jako piosenka na upartego ... do zaakceptowania .
Jako wiersz ? Tylko przez wzgląd na rytmikę .
Reszta słabiutka .
Uparcie powtarzasz te same błędy co wcześniej .
Takie na przykład - serca nasze dziś rozdarte itp . za bardzo otwarcie i wprost . Nie ma w tym żadnej tajemnicy . Pełno takich zwrotów u początkujących .
Rymy dramatyczne. Ujdą tylko w piosence .
Bez solidnej lektury o pisaniu i oczytania z tej mąki nie będzie chlebka .

Czekam na kolejne .

Z uszanowaniem L.G.

[Maciek.J]

Jako piosenka na upartego ... do zaakceptowania .
Jako wiersz ? Tylko przez wzgląd na rytmikę .
Reszta słabiutka .
Uparcie powtarzasz te same błędy co wcześniej .
Takie na przykład - serca nasze dziś rozdarte itp . za bardzo otwarcie i wprost . Nie ma w tym żadnej tajemnicy . Pełno takich zwrotów u początkujących .
Rymy dramatyczne. Ujdą tylko w piosence .
Bez solidnej lektury o pisaniu i oczytania z tej mąki nie będzie chlebka .

Czekam na kolejne .

Z uszanowaniem L.G.

bo właśnie to jest piosenka Leonie
masz straszliwie ogromne mniemanie o sobie - bo tak mało pięknych wierszy się Tobie podoba
i nie mówię wcale o moich
Leonie spróbuj zrozumieć innych piszących skoro uważasz się za poetę
a jeśli nie -to zostaw innych poetów w spokoju

PS. wciąż powtarzasz o lekturze o czytaniu i pisaniu
może wymień kilka tytułów godnych uwagi
nie tylko ja jestem ciekaw

[Leon Gutner]

bo właśnie to jest piosenka Leonie
masz straszliwie ogromne mniemanie o sobie - bo tak mało pięknych wierszy się Tobie podoba
i nie mówię wcale o moich
Leonie spróbuj zrozumieć innych piszących skoro uważasz się za poetę
a jeśli nie -to zostaw innych poetów w spokoju

To jedna z najbardziej bezmyślnych bzdur jakie o sobie ostatnio czytałem a trochę już czytałem i miejscami nawet bardziej zasadnych .

Racja .
Lepiej posłucham mądrych rad w przeciwieństwie co do niektórych i zajmę się właśnie poetami i ciekawszymi wierszami , które w istocie na to zasługują .
Nic tu po mnie.

Z uszanowaniem L.G.

[Koleś]

Maćku, ale to jest słaby wiersz, jednosylabowe rymy brzmią jak z piosenek discopolo, to nie język angielski, tylko polski, takie rymy nazywa się częstochową
Nie chcę wspominać o formie (nieprawidłowo zapisany cytat, pogrubiona czcionka), bo przyjmuję, że nie wiedziałeś, że ten wiersz tak zostanie zapisany. Nawet tekst piosenki ma jakieś wymogi, posłuchaj Tuwima, Przybory, Osieckiej, Kofty... Nie wiem, nawet Cygana. To też trzeba potrafić. Tutaj kompletnie Ci nie wyszło.
Można o prostych rzeczach napisać pięknie, Tobie ta sztuka się tutaj nie udała, ale nic straconego, może kiedyś się uda!

Czy to tekst piosenki czy wiersz, to moim zdaniem, jest bardzo słabo. No, niestety, ale może znajdzie się osoba, której ten tekst się spodoba. Ja niestety, do nich nie należę, przykro mi.
Pozdrawiam.

[Maciek.J]

no cóż Koleś nie jestem tekściarzem
nawet od disco polo
a wiersz podobał się bardzo rzeczywiście
tylko nie tutaj

każdy ma inną wrażliwość
pozdrawiam
Maciek.J

czcionkę odchudziłem -miałeś rację ;-)

Dodano -- 20 lip 2016, 6:18 --

To jedna z najbardziej bezmyślnych bzdur jakie o sobie ostatnio czytałem a trochę już czytałem i miejscami nawet bardziej zasadnych . Racja .Lepiej posłucham mądrych rad w przeciwieństwie co do niektórych i zajmę się właśnie poetami i ciekawszymi wierszami , które w istocie na to zasługują . Nic tu po mnie.Z uszanowaniem L.G.

a od kiedy to bzdury są zasadne ?
Zapewne jeszcze poczytasz, i na pewno nie zawsze to będą hymny na twoją cześć.
Prawdziwy poeta ma w sobie pokorę i nigdy nie zadziera nosa
bo patrz niżej

z pozdrowieniem

Maciek.J

[tabakiera]

Zadzierać nosa do góry - tautologia.
Nie rozumiem manii robienia spacji przed znakiem interpunkcyjnym.
Czyżby Maciej naśladował Leona?

Jeśli chodzi o pokorę, przydałaby się publikującym gnioty.

Popieram zdanie Kolesia i Leona - że też im się jeszcze chciało je wyrażać.
Mnie skutecznie zniechęciłeś.

Sam sobie szkodzisz, zrażając komentujących i zadzierając nosa (zdecydowanie nie do dołu).
Umiejętność przyjęcia krytyki to wielka sztuka. Dzięki niej człowiek się rowija, ale to wyższa szkoła jazdy.
Nieosiągalna dla niepokornych.

[Maciek.J]

tabakierko
,,prawdziwa cnota krytyk się nie boi,,
ale ja widocznie nie jestem cnotliwy

a tak poważniej : jeden znany poeta z olbrzymim dorobkiem powiedział mi kiedyś,że krytykować trzeba umieć
bo napisać ,że coś jest gniotem albo bez sensu jest łatwo
trudniej to poprzeć mądrym argumentem
coraz więcej jest na portalach krytykanctwa a coraz mniej inteligentnej krytyki
sam zresztą obserwuję ( nie tylko tutaj) ,że najczęściej ,, krytykami,, są ludzie bez dorobku, niedowartościowani
i zbyt pewni siebie, którzy na plecach innych chcą zdobyć trony i laury
dlatego więcej skupmy się na własnym pisaniu i doskonalmy swój warsztat
bo z tym u wielu krytykantów jest niestety kiepsko
z zadzieraniem nosa masz rację -mój błąd ;-(
serdecznie ciebie pozdrawiam
Maciek