milady, kamelie, Norfolk
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
milady, kamelie, Norfolk
praeterita mutare nemo potest
to łaskawa godzina; pachnie szałwią, tymotką,
końskim potem i mgłą. w błocie po rannym deszczu
błyskają odciski kół. charty śpiewnie
szczekają, gdy na podzamczu blada,
cienkobrewa milady w sukni szumnej jak dzwon
zakrzywionym nożykiem ścina kwiaty
i myśli muskuł żelazny
męża.
jest czas senny, łagodny - nie śni się wrzask bitewny:
szczęk oręża, posoka. jedynie czasem słychać
jak klaskają kopyta i śmiech panien służebnych
niesie się przez powietrze.
niedaleko, wskroś pól
pędzi spocony goniec - z Westminsteru do Norfolk,
z pismem zwiniętym w rulon, opatrzonym pieczęcią. w okrągłym,
plecionym koszu zwarte pąki kamelii
omdlewają cierpliwie - włoży je w kryształowe, przezroczyste
wazony, zanim list ów odczyta.
potem z mężem opadnie
w puchy miękkich piernatów, a słudzy zapalą światła.
i popłynie woń
wosku z pozłacanych lichtarzy.
a ręka kronikarza
ich imiona wysączy z czarnych kropel inkaustu
- zaszeleści pergamin, zanim
staną kamienni
na grzbietach kamiennych lwów, wychylając ciekawe
twarze i fałdy sukien
z tumbowego nagrobka.
a późnym latem w Norfolk, na podzamczu pachnącym
końskim potem i mgłą,
zakrzywionym nożykiem będzie ucinać kwiaty
jakaś inna kobieta…
to łaskawa godzina; pachnie szałwią, tymotką,
końskim potem i mgłą. w błocie po rannym deszczu
błyskają odciski kół. charty śpiewnie
szczekają, gdy na podzamczu blada,
cienkobrewa milady w sukni szumnej jak dzwon
zakrzywionym nożykiem ścina kwiaty
i myśli muskuł żelazny
męża.
jest czas senny, łagodny - nie śni się wrzask bitewny:
szczęk oręża, posoka. jedynie czasem słychać
jak klaskają kopyta i śmiech panien służebnych
niesie się przez powietrze.
niedaleko, wskroś pól
pędzi spocony goniec - z Westminsteru do Norfolk,
z pismem zwiniętym w rulon, opatrzonym pieczęcią. w okrągłym,
plecionym koszu zwarte pąki kamelii
omdlewają cierpliwie - włoży je w kryształowe, przezroczyste
wazony, zanim list ów odczyta.
potem z mężem opadnie
w puchy miękkich piernatów, a słudzy zapalą światła.
i popłynie woń
wosku z pozłacanych lichtarzy.
a ręka kronikarza
ich imiona wysączy z czarnych kropel inkaustu
- zaszeleści pergamin, zanim
staną kamienni
na grzbietach kamiennych lwów, wychylając ciekawe
twarze i fałdy sukien
z tumbowego nagrobka.
a późnym latem w Norfolk, na podzamczu pachnącym
końskim potem i mgłą,
zakrzywionym nożykiem będzie ucinać kwiaty
jakaś inna kobieta…
-
- Posty: 99
- Rejestracja: 30 gru 2011, 18:10
Re: milady, kamelie, Norfolk
My, zgłodniali historii,
oczami pożeramy cudze dzieje,
cenimy wielkość władców
i mijamy własnych.
Pięknie opowiadasz
o zamglonej wyspie,
ale ja
ja czekam na Piastów,
na zwycięstwa Jagiellonów.
Pisz o małej królowej,
co zmieniła Akademię
i wybudowała kościoły,
nie skarżąc się na męża,
że wziął ją gwałtem
taką niedojrzałą.
Przepraszam za wpis,
ale wiesz,
podzielam Twoją pasję poznawczą, ja
oczami pożeramy cudze dzieje,
cenimy wielkość władców
i mijamy własnych.
Pięknie opowiadasz
o zamglonej wyspie,
ale ja
ja czekam na Piastów,
na zwycięstwa Jagiellonów.
Pisz o małej królowej,
co zmieniła Akademię
i wybudowała kościoły,
nie skarżąc się na męża,
że wziął ją gwałtem
taką niedojrzałą.
Przepraszam za wpis,
ale wiesz,
podzielam Twoją pasję poznawczą, ja
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: milady, kamelie, Norfolk
Piękny, plastyczny opis, aż czuć do szpiku kości
przy okazji skojarzyło mi się z piosenką, w imię
powinowactwa wrażeń...
https://www.youtube.com/watch?v=6YW3zHeen5Y


przy okazji skojarzyło mi się z piosenką, w imię
powinowactwa wrażeń...
https://www.youtube.com/watch?v=6YW3zHeen5Y

-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: milady, kamelie, Norfolk
I kolejny wspaniały wiersz, znowu przenoszący w te odległe czasy. Doskonale oddany klimat.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: milady, kamelie, Norfolk
Poczułem zapach Norfolk, krainy o wiejskim charakterze

Wiersz zachwycił, nie tylko dlatego, że jestem mieszczuchem, łasym na dochodzące z daleka zapachy życia i ziemi. Świetny...Henryk VIII pisze:pachnie szałwią, tymotką,
końskim potem i mgłą.


” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: milady, kamelie, Norfolk
Witajcie!,
Latimo, cieszę się, że poznawcze pasje dzielimy wespół! - to piękne. O Królu ( bo ona była królem, choć powszechnie się określa ją mianem królowej) Jadwidze nie mogę napisać - przynajmniej nie jako Henryk VIII, gdyż przynależę tylko do jednej epoki - Tudorów
Ty natomiast to możesz uczynić
Ale powiem , że poza H8 ( CZYLI JA JAKO JA) , któż wie? , może się skuszę, albowiem temat jest wdzięczny 
Alku - zawsze raduje się me serce, gdy wstępujesz w me wiersze - bardzo dziękuję za utwór
Marcinie - miło , że zechciałeś zajrzeć i że tekst Ci się podoba!
Coobusku - dziękuję za dobre słowo - wiem, że się kiedyś spotkamy - i wtedy stawiam dobrą, tudorowską herbatę

Latimo, cieszę się, że poznawcze pasje dzielimy wespół! - to piękne. O Królu ( bo ona była królem, choć powszechnie się określa ją mianem królowej) Jadwidze nie mogę napisać - przynajmniej nie jako Henryk VIII, gdyż przynależę tylko do jednej epoki - Tudorów



Alku - zawsze raduje się me serce, gdy wstępujesz w me wiersze - bardzo dziękuję za utwór


Marcinie - miło , że zechciałeś zajrzeć i że tekst Ci się podoba!

Coobusku - dziękuję za dobre słowo - wiem, że się kiedyś spotkamy - i wtedy stawiam dobrą, tudorowską herbatę


- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: milady, kamelie, Norfolk

Masz ten dar, Wysokości, oj masz.
Pięknie poprowadzona chwila stamtąd do teraz.

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: milady, kamelie, Norfolk
Dziękuję , Eko - cieszę się, że wstąpiłaś, by powędrować chwilę - " stamtąd do teraz" 


