To kto pisze lepiej, amator, czy poeta, bo zgłupiałam?lczerwosz pisze:1. Da się przyrównać amatorki do poety. Jedni piszą lepiej a inni gorzej. Są teksty lepsze i gorsze.
Ja faktycznie mam jakiś problem ze zrozumieniem Ciebie.
Stan wojenny
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
-
elka
Re: Stan wojenny
Ja faktycznie mam jakiś problem ze zrozumieniem Ciebie.
-
skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Stan wojenny
Poeta to nie zawód, Elko. Dltego nie ma rozróżnienia na poetę profesjonalistę i poetę amatora.
Chyba tylko w Związku Radzieckim o byciu pisarzem (poetą) stanowiła lgitymacja (vide "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa), w normalnym świecie poetą się zwyczajnie bywa. Inna sprawa jest z grafomanem. Tym się jest. Zazwyczaj na stałe i niereformowalnie. Dlatego wcześniej radziłem Ci bywać i nadal tę radę podtrzymuję.
Chyba tylko w Związku Radzieckim o byciu pisarzem (poetą) stanowiła lgitymacja (vide "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa), w normalnym świecie poetą się zwyczajnie bywa. Inna sprawa jest z grafomanem. Tym się jest. Zazwyczaj na stałe i niereformowalnie. Dlatego wcześniej radziłem Ci bywać i nadal tę radę podtrzymuję.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
elka
Re: Stan wojenny
Wybacz, Skaranie, ale ja myślałam, że amator, to ktoś, kto się uczy dobrze pisać, biorąc przykład z poety, który wie, jak pisać, jak zachwycać piórem.
Np. Jerzy, ciągle podkreśla, że jest poetą i w moim odczuciu jest, bo świetnie posługuje się piórem, a warsztatu można mu tylko pozazdrościć.
Pójdę za Twoją radą i będę czasami bywała, choćby po to, żeby wyrzucić z siebie nagromadzone emocje.
Pozdrawiam.elka.
Np. Jerzy, ciągle podkreśla, że jest poetą i w moim odczuciu jest, bo świetnie posługuje się piórem, a warsztatu można mu tylko pozazdrościć.
Pójdę za Twoją radą i będę czasami bywała, choćby po to, żeby wyrzucić z siebie nagromadzone emocje.
Pozdrawiam.elka.
-
Alicja Jonasz
- Posty: 1044
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 9:01
- Płeć:
Re: Stan wojenny
Moim skromnym zdaniem poetą (pisarzem) się zostaje, potrzebna praca i "iskra Boża" (talent) 
Alicja Jonasz
"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak
"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak
-
karolek
-
Maciek.J
Re: Stan wojenny
Przepraszam , aleskaranie boskie pisze:Poeta to nie zawód, Elko. Dltego nie ma rozróżnienia na poetę profesjonalistę i poetę amatora.
Chyba tylko w Związku Radzieckim o byciu pisarzem (poetą) stanowiła lgitymacja (vide "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa), w normalnym świecie poetą się zwyczajnie bywa. Inna sprawa jest z grafomanem. Tym się jest. Zazwyczaj na stałe i niereformowalnie. Dlatego wcześniej radziłem Ci bywać i nadal tę radę podtrzymuję.
niestety tym razem nie masz racji drogi Administratorze
Poeta to jak najbardziej zawód (!)
w INDEKSIE ALFABETYCZNYM ZAWODÓW i SPECJALNOŚCI
ujętych w klasyfikacji zawodów i specjalności wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Pracy i
Polityki Społecznej z dnia 7 sierpnia 2014 r. (Dz. U. z 2014 r. , poz. 1145).
Rozporządzenie weszło w życie z dniem 1 stycznia 2015 r.
pod nr 264103 jest Poeta
natomiast pod nr 264102 Pisarz
pozdrawiam
Maciek
