Trzech mężów jednocześnie zamiast jednego to jeden oddzielny problem od występowania drugiego problemu, to jest od przeciwstawienia interesów córki i matki w procesie pozyskiwania ojca i męża - odpowiednio.
Trzech, to trzech, nie takie mnogie relacje tworzą ludzie i również zwierzęta.
Zaś przeciwstawienie, o którym piszesz, formalnie nie istnieje. Jak już pisałem, mąż dla matki oznacza automatycznie ojciec (ojczym) dla córki. Formalnie, bo faktycznie może być różnie, w zależności od natężenia każdej z relacji. Córka może być bardzo zaborcza i zdominować swoje curestwo do tego stopnia, że jej matka nie poużywa już sobie za bardzo w swoim życiu (pseudo)małżeńskim. Co więcej, córka może przeistoczyć swoją rolę w coś więcej, zwłaszcza mając te 25 lat.
A z trzema tatusiami czy mężusiami do podziału. Może obie będą zadowolone. I oni też. Na melodię: Hej górale! Nie bijta się. Ma góralka z przodu z tyłu, podzielita się.
Ojciec
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Ojciec
What?Patka pisze:Dwa dni po pogrzebie taty rodzicielka przyprowadziła do domu trzech mężczyzn i kazała, ot tak, wybierać, który ma mnie wychowywać, karmić, pouczać, grozić mi, bić (jeśli trzeba), gratulować i inne już do końca życia - jego lub mojego.

Ej, popraw, bo gryzie.
Satyra na współczesne - nie tylko mamuśki.
Całkiem dobra.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ojciec
Z Leszkiem się zmówiłaś, co?
(żart, jakby co).
Dzięki.

Dzięki.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Ojciec
Tak, to ja przekupiłem Ekę obietnicami nie do spełnienia, wciągnąłem w językową matnię. Już tylko w Tobie nadzieja, że potraktujesz swój tekst po swojemu. Zawsze liczę na Twoją korektę. 

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Ojciec
Patka pisze:Z Leszkiem się zmówiłaś, co?(żart, jakby co).
Dzięki.

-----------------------------------------
Nie przeginaj, Czerwoszu Leszku.
Próba utożsamiania w zwrotach gramatycznych Autorki z bohaterką w przedostatnim komencie...

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Ojciec
Nie, niczego takiego nie zrobiłem.eka pisze:Próba utożsamiania w zwrotach gramatycznych Autorki z bohaterką w przedostatnim komencie...
Mój komentarz z 3 sierpnia 11:46 jest związany tylko z bohaterką. I nie dotyczy autorki. Pokaż mi w jaki sposób. To ważne, gdyż bieg spraw w opowiadaniu jest specyficzny.
Komentarz z 4 sierpnia tyczy autorki i jej tekstu, a w szczególności, w moim mniemaniu, niepoprawnej formy użycia inne. Tytułem żartu powiązałem krytykę tej formy z Tobą, choć Patka już wcześniej napisała, żeśmy się zmówili ze sobą na ten temat.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Ojciec

Wybacz.