Aby nie skłamać, musiałbym wyznać,
że mam problem z ciemnością.
Przestałem w nią wierzyć.
A tak byłem pewny, wnikając w głąb siebie.
Pragnę jednak ostrzec, że często mijam się z prawdą.
To przez tę rozległą, zalęgłą przestrzeń.
W dalekim kosmosie pieprzone gwiazdy i mgławice.
Odcięte od światów planetarne uszy
orbitują wokół miliardów słoneczników.
Szaleństwo udaje życie.
A może nawet nim jest.
Krew kapie mi na brodę.
Uwielbiam wiśniową na dobrze wydestylowanym duchu.
Deus ex macica.
W końcu jestem wątpiący.
A to boli, tylko gdy się śmieję.
Cholerny feler rzeczywistości.
Nawet cienie rzucane są przez światło.
Kantyczka dla wątpiącego
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Kantyczka dla wątpiącego
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Kantyczka dla wątpiącego
Niech peel powie: Fiat tenebrae 
Kapitalny do treści tytuł.
Mocowanie się ze światłem jest tutaj najważniejsze, a nie przywoływanie ciemności, aby nie zwątpić w nią.
Tak przynajmniej zrozumiałam opis stanu, gdzie nagle światło pojawiło się z przodu, a ciemność wymaga odwrócenia głowy.
Ciekawe, światopoglądowe potyczki kreślisz.
Fiat lux, peelu.


Kapitalny do treści tytuł.
Mocowanie się ze światłem jest tutaj najważniejsze, a nie przywoływanie ciemności, aby nie zwątpić w nią.
Tak przynajmniej zrozumiałam opis stanu, gdzie nagle światło pojawiło się z przodu, a ciemność wymaga odwrócenia głowy.
Ciekawe, światopoglądowe potyczki kreślisz.
Fiat lux, peelu.

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Kantyczka dla wątpiącego
Dobrze czytasz, Ewuniu.
A ta wiekuista niech się pieprzy. Niby jak się staje? Powidok?
Fiat tenebrae czy fiat lux. Nie da się rozdzielić.
A ta wiekuista niech się pieprzy. Niby jak się staje? Powidok?
Fiat tenebrae czy fiat lux. Nie da się rozdzielić.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Kantyczka dla wątpiącego
Wieku-usta.
Dzięki.

Dzięki.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Kantyczka dla wątpiącego
Puenta mówi, że światło jest niezbędne.
Jest spójna z utratą wiary w ciemność (drugi i trzeci wers).
W trzeciej strofie wyraźne nawiązanie do nałogu.
Jest pesymistycznie, ale widać światło.
Czy na długo da się oderwać od światów?
Raczej nie.
Jest spójna z utratą wiary w ciemność (drugi i trzeci wers).
W trzeciej strofie wyraźne nawiązanie do nałogu.
Jest pesymistycznie, ale widać światło.
Czy na długo da się oderwać od światów?
Raczej nie.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Kantyczka dla wątpiącego
Dorotka, uważasz, że jest tam nawiązanie do nałogu?
Cholera, może masz rację.
Ale nie do takiego o jakim myślisz, choć wierszowi nie szkodzi taka interpretacja.
Życie jest nałogiem.
Jeżeli próbujemy od niego odejść, to cierpimy na powikłania abstynencyjne.
Niestety, nie można się odtruć od życia.
Se la vie!
Dzięki.
Cholera, może masz rację.
Ale nie do takiego o jakim myślisz, choć wierszowi nie szkodzi taka interpretacja.
Życie jest nałogiem.
Jeżeli próbujemy od niego odejść, to cierpimy na powikłania abstynencyjne.
Niestety, nie można się odtruć od życia.
Se la vie!
Dzięki.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Kantyczka dla wątpiącego
Kolejny Twój wiersz, który zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Potrafisz poruszyć.
Pozdrawiam.
Potrafisz poruszyć.
Pozdrawiam.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka