Mnie też tym straszyła, dlatego tutaj przyszłam... miałam po pierwszym wierszu schować się pod ziemię i wyrzucić pióro. Tymczasem ktoś się dopatrzył talentu, więc się rozpisałam... Tutaj można rozwinąć skrzydła, bo jest dużo ludzi, którzy chcą pomóc. Mi bardzo dużo pomagała Eka, szczególnie na początku, kiedy strasznie się bałam krytyki. Potem Leszek Czerwosz uczył mnie pisać. Przyznam, że zaimponował mi wiedzą i cierpliwością, bo trudną jestem uczennicą.[ Teraz Leszek odpoczywa i dochodzi do siebie]biegnąca po fali pisze:Powiedzmy, że konkurencja nastraszyła mnie wysokim poziomem.
Cudownie jest spotkać takich ludzi na swojej drodze, gdybym tutaj nie przyszła, pewnie wyrzuciłabym pióro... albo pisała do szuflady.
Rozpisałam się jak zwykle nie na temat...
Wiersz kupuję w całości, no może poza ostatnim wersem, który jest moim zdaniem, przegadaniem, ale skoro dla Ciebie ważny...
Pozdrawiam.elka.
