W cieniu bluszczowej baszty
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Bluszczowa baszta
Aj,
aby była jasność - nie mam nic do Leby, zaś nazwa brzmi 100 razy lepiej w tym zniemczeniu. Ale to nomina propria - nie trzeba tu kursywy, howk!
Tak jak z Szopenem - jak napiszesz z francuska Chopin - też nie dajesz kursywy...
h8
aby była jasność - nie mam nic do Leby, zaś nazwa brzmi 100 razy lepiej w tym zniemczeniu. Ale to nomina propria - nie trzeba tu kursywy, howk!
Tak jak z Szopenem - jak napiszesz z francuska Chopin - też nie dajesz kursywy...
h8
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Bluszczowa baszta
OK
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: Bluszczowa baszta
Pochodzenie nazwy Łeba.
Zazwyczaj twierdzi się, że ma ona źródła przedsłowiańskie i może być pokrewna nazwie rzeki Łaby
(obie nazwy miałyby w sobie rdzeń o znaczeniu 'biały') albo greckiemu słowu o znaczeniu 'lać, spływać'.
tak mówią poloniści
drodzy panowie
nie wstydżmy się naszej polszczyzny i polskich słów
mamy ż,ć , ś mamy i ł tak jak ą i ę i jesteśmy z tego dumni
Polacy nie gęsi i swoją Łebę mają
nawet informatycy pracują obecnie nad wprowadzeniem znaków diakrytycznych w emailach
i nazwach stron www
hej
Maciek
Zazwyczaj twierdzi się, że ma ona źródła przedsłowiańskie i może być pokrewna nazwie rzeki Łaby
(obie nazwy miałyby w sobie rdzeń o znaczeniu 'biały') albo greckiemu słowu o znaczeniu 'lać, spływać'.
tak mówią poloniści
drodzy panowie
nie wstydżmy się naszej polszczyzny i polskich słów

mamy ż,ć , ś mamy i ł tak jak ą i ę i jesteśmy z tego dumni

Polacy nie gęsi i swoją Łebę mają

nawet informatycy pracują obecnie nad wprowadzeniem znaków diakrytycznych w emailach
i nazwach stron www
hej
Maciek
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Bluszczowa baszta
Maciek, ty chyba nic nie kumasz. Przecież to w ogóle nie o to chodzi.
To Krzyżak, Niemiec, spogląda na rzekę i myśli po niemiecku.
Przedtem wiatr zagadał do niego w tym języku.
Ja właśnie piszę o tym jak język niemiecki opuścił te tereny. Stąd rozhowory, które tak ci się nie podobają, a są typowo słowiańskie. Słowianie mieszkali na terenach pomorskich od zaranie. Wenedowie o ile pamiętasz, że tak ich nazywali skandynawscy Waregowie, czyli wikingowie.
Pozostaje tylko polski i kaszubski, (kaszebszczie). Nazwa Łeba jest akurat kaszubska.
Czy wiesz, że na Kaszubach w autobusach dają komunikaty dwujęzyczne i podobnie jest z szyldami sklepowymi.
Maciek, ty się musisz nauczyć czytać ze zrozumieniem.
To Krzyżak, Niemiec, spogląda na rzekę i myśli po niemiecku.
Przedtem wiatr zagadał do niego w tym języku.
Ja właśnie piszę o tym jak język niemiecki opuścił te tereny. Stąd rozhowory, które tak ci się nie podobają, a są typowo słowiańskie. Słowianie mieszkali na terenach pomorskich od zaranie. Wenedowie o ile pamiętasz, że tak ich nazywali skandynawscy Waregowie, czyli wikingowie.
Pozostaje tylko polski i kaszubski, (kaszebszczie). Nazwa Łeba jest akurat kaszubska.
Czy wiesz, że na Kaszubach w autobusach dają komunikaty dwujęzyczne i podobnie jest z szyldami sklepowymi.
Maciek, ty się musisz nauczyć czytać ze zrozumieniem.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: Bluszczowa baszta
Kumam aż za dobrze
to samo jest mój drogi w Opolskiem
a nazwa Łeba jest prawdopodobnie kaszubska.
Do tej pory pochodzenie nazwy budzi kontrowersje.
Poruszanie tematu Niemców w taki sposób to chyba nie ta droga.
Tak uważam nie od dzisiaj.
I to chyba nas różni Jurku.
M.
to samo jest mój drogi w Opolskiem
a nazwa Łeba jest prawdopodobnie kaszubska.
Do tej pory pochodzenie nazwy budzi kontrowersje.
Poruszanie tematu Niemców w taki sposób to chyba nie ta droga.
Tak uważam nie od dzisiaj.
I to chyba nas różni Jurku.
M.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Bluszczowa baszta
W Opolskiem? A jaka tam nacja zamieszkuje oprócz Polaków?
Tu rozumiem.
Są dwie, Polacy i Kaszubi, którzy do polskości przyznają się tylko pośrednio jako Słowianie.
Tu rozumiem.
Są dwie, Polacy i Kaszubi, którzy do polskości przyznają się tylko pośrednio jako Słowianie.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: Bluszczowa baszta
wiem jaka nacja
ale przecież jest mniejszością na tle całego naszego kraju
a do Kaszubów nic nigdy nie miałem
bo to słowiańska krew tak jak my
mieszkańcy od wieków tej ziemi

ale przecież jest mniejszością na tle całego naszego kraju
a do Kaszubów nic nigdy nie miałem
bo to słowiańska krew tak jak my
mieszkańcy od wieków tej ziemi

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Bluszczowa baszta
No. Gitarka gra 

- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: W cieniu bluszczowej baszty
Chyba raczej brakło Maćka, niż skwiru. Ktoś, kto odbiera poezję przez pryzmat słowników, powinien natychmiast przenieść się na portal pseudo -medyczno - filologiczny.
O skwirzeniu myszy, to nawet mój chory mózg w stanie pełnego upojenia, nie słyszał.
Wiedziałeś, gdzie mnie skierować, Jerzy. Podejrzewam, że bardziej intuicyjnie, niż rozumowo.
To jest ten rodzaj wiersza, który najbardziej u Ciebie lubię. Niezwykle płynny, nastrojowy i refleksyjny. Jest w nim wszystko, co powinno zatrzymać czytelnika.
Więcej pisać nie będę, bo Ci ego spuchnie bardziej, niż rana.
Pochwa.
O skwirzeniu myszy, to nawet mój chory mózg w stanie pełnego upojenia, nie słyszał.
Wiedziałeś, gdzie mnie skierować, Jerzy. Podejrzewam, że bardziej intuicyjnie, niż rozumowo.
To jest ten rodzaj wiersza, który najbardziej u Ciebie lubię. Niezwykle płynny, nastrojowy i refleksyjny. Jest w nim wszystko, co powinno zatrzymać czytelnika.
Więcej pisać nie będę, bo Ci ego spuchnie bardziej, niż rana.
Pochwa.
