Jest wiele sposobów na bycie wolnym.
W większości we krwi po łokcie.
Albo w gównie.
I nie bardzo wiadomo co gorsze,
skoro głowa boli od wszelkich
nadmiarów.
Te wysączają się z rzeczywistości,
dookolnie. Oczywiście wciąż nas stać na łzy,
podanie ręki. Nawet przepraszam.
Tylko wewnątrz niewiele,
zresztą może tak było od zarania
– dzieliliśmy światy na bardziej ich
i bardziej własne.
Co nic nie znaczy, na końcu
zawsze nie mamy wyboru, nawet jeśli
twierdzimy inaczej.
Ale tak naprawdę wystarczy głośno powiedzieć:
Amen. Requiescat in pace.
Chociaż to ostatnie akurat nieważne.
Obczyzna
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Obczyzna
Witaj,
wiersz mocny.Przewrotnie piszesz na końcu, że nie ważne, co ważne. Tak jest głośniej.

wiersz mocny.Przewrotnie piszesz na końcu, że nie ważne, co ważne. Tak jest głośniej.

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Obczyzna
Nie zgadzam się. Nic nowego o nas bez nas. Przynajmniej chcę wiedzieć, co ze mną zrobią. Jak wolność to wolność.