pod prąd
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: pod prąd
Tym razem nie udało mi się odnaleźć w Twoim wierszu


i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
Re: pod prąd
Nawet nie wiesz, jak się z tego cieszę, też bym tak chciała...biegnąca po fali pisze:Tym razem nie udało mi się odnaleźć w Twoim wierszu
Pozdrawiam.elka.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: pod prąd
To bardzo dobre, reszta już zwyczajna, nie zaciekawia, a szkoda, bo początek rzeczywiście daje nadzieję na dobry wiersz.elka pisze:pod rozpędzone
zmarszczki
Pozdrawiam
Patka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: pod prąd
Bo ten wiersz mógłby być po prostu krótszy i pozostać przy wypadku zmarszczkowym.
Tarmoszone warkocze już nie przystają do reszty
Brak semantycznego łącznika.
biegnę czasami upadam
wprost pod rozpędzone
zmarszczki
niedostatecznie wygładzone
starannym makijażem
ciało
Jurek
Tarmoszone warkocze już nie przystają do reszty
Brak semantycznego łącznika.
biegnę czasami upadam
wprost pod rozpędzone
zmarszczki
niedostatecznie wygładzone
starannym makijażem
ciało
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: pod prąd
Chyba źle to napisałam, bo nie chodzi mi o zmarszczki, to tylko metafora... ale dziękuję Wam za komentarze.
Pozdrawiam.elka.
Pozdrawiam.elka.
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: pod prąd
wyobraź sobie Eluś, że jesteś świadkiem tragicznego wypadku;
zbiera się tłum gapiów i każdy z nich opisuje zdarzenie
i każdy z nich inaczej:
policjant powie o nadmiernej prędkości, prawnik o winie i karze,
psycholog o przyczynach nieuwagi, fizyk o wektorach i siłach,
filozof o predestynacji...
każdy z nich użyje swojego języka, każdy język będzie inny
choć zdarzenie to samo;
jakiego języka użyje poeta?
jesteś pewna, że ten użyty w Twoim wierszu jest właściwy?
pozdrawiam...
zbiera się tłum gapiów i każdy z nich opisuje zdarzenie
i każdy z nich inaczej:
policjant powie o nadmiernej prędkości, prawnik o winie i karze,
psycholog o przyczynach nieuwagi, fizyk o wektorach i siłach,
filozof o predestynacji...
każdy z nich użyje swojego języka, każdy język będzie inny
choć zdarzenie to samo;
jakiego języka użyje poeta?
jesteś pewna, że ten użyty w Twoim wierszu jest właściwy?
pozdrawiam...
Re: pod prąd
As-ie, gdy pisałam wydawało mi się to proste, ale już teraz nie jest, może to wina ''złego języka''
Pozdrawiam.elka.

Pozdrawiam.elka.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: pod prąd
Witaj,
prąd mi się kojarzy z rzecznym - to o tytule. Rzeka - symbol losu. Upadanie pod " wprost pod rozpędzone
zmarszczki " ( fal) to przeciwności losu. Makijaż to kamuflaż / zasłona cierpienia. A " wiatr tarmosi
niezaplecione warkocze" - w chwilach marzeń i pozornej wolności . Tak czytam Twój tekst
Pozdrawiam
h8
prąd mi się kojarzy z rzecznym - to o tytule. Rzeka - symbol losu. Upadanie pod " wprost pod rozpędzone
zmarszczki " ( fal) to przeciwności losu. Makijaż to kamuflaż / zasłona cierpienia. A " wiatr tarmosi
niezaplecione warkocze" - w chwilach marzeń i pozornej wolności . Tak czytam Twój tekst

Pozdrawiam
h8
Re: pod prąd
Wasza Wysokość przywraca mi wiarę w sens mojego pisania, za co serdecznie dziękuję. Tekst wydawał mi się prosty, a jednak nie do wszystkich trafiał. Na szczęście Wasza Wysokość odczytuje mnie bezbłędnie.
Pozdrawiam.elka.
Pozdrawiam.elka.
