pod prąd

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: pod prąd

#11 Post autor: lczerwosz » 05 wrz 2016, 13:27

mojsze pisze: Pod prąd

biegnę czasami upadam
wprost pod rozpędzone
zmarszczki

wygładzam je makijażem

wtedy wiatr tarmosi
niezaplecione warkocze
bez - je delikatnie starannym
Patka pisze:elka pisze:
pod rozpędzone
zmarszczki


To bardzo dobre, reszta już zwyczajna, nie zaciekawia, a szkoda, bo początek rzeczywiście daje nadzieję na dobry wiersz.
Jest dobry.
Nie ma powodu przeładowywać wiersza nagromadzeniem metafor, kilka zupełnie zwykłych słów tworzy nastrój wspomnienia dzieciństwa, warkocze też są metaforą, tarmoszenie niezaplecionych - beztroska. Jak najbardziej jest w wierszu wszystko, co potrzeba. Zbyt wczesne zakończenie, jak chcą niektórzy, to jak podana ciepła dłoń, gdy brak reszty ciała. (To nie makabryczna wizja, ale często widzę polityków podających dłoń, gdy patrzą w inną stronę zamiast w oczy, to jakby ich tam nie było)

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: pod prąd

#12 Post autor: Marcin Sztelak » 05 wrz 2016, 17:54

To niezbyt zapętlony metaforycznie wiersz i bardzo dobrze, czasami prostota jest najlepsza.

Pozdrawiam.

elka

Re: pod prąd

#13 Post autor: elka » 05 wrz 2016, 19:52

Leszku, Marcinie... dlaczego pod prąd? Bo z prądem płyną tylko śmieci, więc pod prąd, na przekór wszystkim przeciwnościom losu, na przekór ''rozpędzonym zmarszczkom', które można pokonać ''starannym makijażem''. Zmarszczki, to czas, ale nie mogłam napisać ''rozpędzony czas'', bo wtedy zarzucilibyście mi kawę na ławę. Niezaplecione warkocze, to proste włosy, w które wieje wiatr, kiedy idę pod prąd... pozornie wolna.

Być może źle to napisałam skoro nie do wszystkich wiersz trafił, pomimo pozornej prostoty, ale to Wasza szkoła...

Pozdrawiam.elka. '

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”