będę walczyć

[Hosanna]

porządek
zbiór korzystnych dla nas faktów

piękno coś co nas wyprowadza na spacer
poza nas samych

chaos to wspólnota różnych porządków
możliwa tylko dzięki pięknu

wędruję pomiędzy
inne jest takie ważne

jednak stanę do walki
o własne przetrwanie









wersja stara:

porządek

zbiór korzystnych dla nas faktów

piękno coś co nas wyprowadza poza siebie

chaos to wspólnota różnych porządków

możliwa dzięki

pięknu


wędruję między

jednak stanę do walki

o przetrwanie

[alchemik]

Mam wrażenie, że to takie filozoficzne i egzystencjalne wyznanie wiary.
Bardzo różni się od definicji fizycznych, choćby takie nazwanie porządku, który w fizyce oznacza informacyjne przyporządkowanie, a więc charakterystyczny podział elementów na różne odmienne zbiory czy też stany, niosące w sobie niepowtarzalność.
Niemniej, podoba mi się ta twoja egzystencjalna metafora porządku.
Również określenie chaosu mi się podoba, choć jednoczesne nakładanie się różnych porządków to tylko dążenie do chaosu przez zlewanie się, który to chaos sam w sobie jest jednolitym rozkładem elementów, bez żadnych wyróżników. Chaos to śmierć informacyjna, czyli śmierć.
Piękno jako wychodzenie poza siebie. Ale i brzydota, ohyda wyprowadza nas poza siebie.
Zapraszasz nas na spacer czy do walki o ogląd świata, jego tworzenie dzięki zmysłowi estetyki?

Rozumiem, że ten sposób zapisu ma za zadanie wydobyć wymieniane przez ciebie elementy wewnętrznego wszechświata.

Ja jednak inaczej podzieliłbym zapis.

porządek
zbiór korzystnych dla nas faktów

piękno coś co nas wyprowadza poza siebie

chaos to wspólnota różnych porządków
możliwa dzięki

pięknu

wędruję pomiędzy
jednak stanę do walki

o przetrwanie

Jurek

[alchemik]

O, i zmieniłaś tytuł.

Chyba na lepszy.
Choć może, zaproszenie do walki?

[AS...]

nie zmieniaj tytułu; spacer też jest walką

wiersz zawiera cenne, oryginalne przemyślenia
zakończone mocną puentą (zamiast "jednak" dałbym "lecz")
dlatego warto zastanowić się nad redakcją;

kompozycję burzy wers 3;
osłabia przeciwstawne pojęcia porządku i chaosu
definicją piękna, (powtórzonego dwukrotnie)
która w tym wierszu jest jednak konieczna;
po wyleczeniu tekstu z enterozy
spróbowałbym takiego układu:



porządek
zbiór korzystnych dla nas faktów

chaos to wspólnota różnych porządków
możliwa
dzięki pięknu

wyprowadzona poza siebie
wędruję między

lecz stanę do walki
o przetrwanie



pozdrawiam

[Hosanna]

dzięki za przemyślenia
lubię konkretne reakcje z konkretna myślą

alchemiku
bardzo podoba mi się definicja porządku i o dziwo az czuję dreszcz wydaje mi sie całkowicie zgodna z moim intuicyjnym wybrykiem

porządku, który w fizyce oznacza informacyjne przyporządkowanie, a więc charakterystyczny podział elementów na różne odmienne zbiory czy też stany, niosące w sobie niepowtarzalność.

odmienny zbiór to odmienny byt- osoba
i potrzebuje swojego , nieco odmiennego od innych porządku czyli zbioru faktów które mu sprzyjają , umożliwiają istnienie
dwa
choć chaos niby ma byc takim rozproszeniem to jednak koncepcje Ilji Prigogine (struktury dysypatywne) (pewnie tez sa juz nowsi badacze) jednak potrafi on produkować struktury uporządkowane
co do piękna i brzydoty to w moim odczuciu piękno sprawia że jakby rozszerzamy się .. próbujemy wydostać z siebie , posiąść więcej tego czegos do czego dążymy .. chcemy zaznać
zas brzydota powoduje, odsuwanie , obronę, kurczenie się
w wierszu zapraszam nie do walki ale do piękna czyli do wyjścia z siebie i patrzenia moimi oczami na życie i te pojęcia
istota wiersza zaś polega na tym aby wychodząc z siebie
poznając cudze porządki
chciec wrócić do siebie
co więcej
walczyc o siebie
zarówno z innymi jak i z sobą o siebie
kiedy się zapatrzysz na inne poza Tobą możesz już nie chceic walczyć o sobie
możesz stracic tożsamośc lub miłość do włąsnej dziwności
a jednak to wyjście poza siebuie dostarcza warunku niezbędnego do rozrastania się rozwoju czyli .. zycia
jednym słowem jak zawsze sprzeczności
łączenie sprzeczności
cieszę się że tyle wiesz i rozumiesz alchemiku
acha twoja inspirację techniczną tez przemyślę

AS
podoba mi się Twój pomysł i z pewna zmianą zastosuję go ale muszę to jeszcze przemyśleć
za to lubię ten portal ze i o pojęciach i o formie można tak konstruktywnie porozmawiać
dzięki temu moje wiersze dojrzewają często właśnie tu
dziekuję

niektórych ludzi, rani przebudowywanie ich wierszy ale dla nie ganiąc ich - dla mnie to nie tylko wspólna zabawa ale często wspólna twórcza praca która rozwija obie strony a czasem też daje owoce

[Marcin Sztelak]

Bardzo ciekawy, filozoficzny wiersz, być może nawet credo. Natomiast zapis jak dla mnie koniecznie do zmiany, teraz wygląda jak celowe wykrzyczenie swoich racji, a to do mnie nie przemawia, a nawet wprost przeciwnie.

Pozdrawiam.

[AS...]

wena to piękna rzecz, ale
(komuś to już niedawno pisałem)
nie może być realizowana waleniem pięściami
w klawisze fortepianu;
wiersz - podobnie jak gra
wymaga pewnych umiejętności;
pianiści i poeci muszą ćwiczyć i szlifować utwór,
żeby do odbiorców trafił optymalny przekaz;
jeśli ktoś poezję uważa za zabawę, to owszem,
niech pisze jak chce i niech będzie przekonany
o własnej genialności;
ale poważne potraktowanie poezji
jest zaprzeczeniem takiej postawy
dyktowanym przez elementarną zasadę:
szacunku dla czytelnika;

raz jeszcze

[alchemik]

AS...- ie, zgadzam się z tobą, że poezja to rzecz poważna w sensie poważnego się z nią obchodzenia.
A więc, tak jak powiadasz z warsztatem, który należy szlifować na każdym kroku, próbą nie urażania uczuć czytelników.
Choć niekiedy się nie da ze względu na rozległy zbiór odbiorców i charakterów.
Niemniej uważam też, że poezja, tak jak i muzyka, jest również specyficzną zabawą.
Próbą uwodzenia czytelników za pomocą najróżniejszych środków, nie tylko metafor.

Jurek

[Hosanna]

As - w tym sie nei zgadzam z Tobą
to znaczy według mnie wiersz jak najbardziej może być szorstki czasem wręcz szkic i znaczyć więcej niz wydumane ormamenty bo albo masz cos do powiedzenia albo nie
jak masz to forma albo dojrzeje albo mimo swej szorstkości przemówi
jeśli nie masz nic do powiedzenia to wiersz jest pusty bez względu na to jak piękne ma opakowanie

Jestem za szorstkością bo czasem coś ważnego przychodzi do Ciebie właśnie w taki sposób
nie stosuję nigdy wyszukanej formy , wręcz unikam jej i czasem trudno mi dotrzeć do sedna/serca/istoty cudzego wiersza z powodu zabawy formą a tym bardziej hi hi hi - p o w a ż n e j zabawy formą

alchemik
uwodzenie tak ale po co ?
to tak jak ćwiczyć się w uwodzeniu kobiety,nie stawiając sobie pytania po co ? w jakim celu ją uwodzę
co zrobisz potem z uwiedzioną kobietą?
jeśli jedynym celem jest uwiedzenie i nie idzie za tym ofiarowanie czegoś wartościowego to sadzę że również i to jest działanie puste i to nie w buddyjskim tego słowa rozumieniu

wolałabym dyskutować o treści wiersza bo w wierszu jest treść do dyskusji więc alchemiku - nie odniosłeś sie do mojego komentarza twojej wypowiedzi (pierwszy komentarz)

Marcin
co do formy wole konkretne uwagi co do treści - nie masz nic do powiedzenia?
szkoda
staram się Twoje utwory komentować do co treści i ciekawa jest Twoich refleksji bądź odmiennych poglądów



b.

[alchemik]

Mam się odnieść do twojej wypowiedzi skierowanej do mojej wypowiedzi?
Tak masz rację różne byty, innymi słowy indywidualności są wyznacznikiem porządku.
Dopóki nie zaczną zlewać się pod wpływem zakażonej doktryny w jedno, tak jak totalitaryzm, choćby był nie wiem jak jedwabny, a takich nie znam. Wtedy mamy zalążek chaosu.
Precz umysłowej jednomyślności.
Nie sądzisz, że tzw. byt boski jest chaosem, który wbrew entropii wykrystalizowuje porządek, w ten sposob realizując się. Również przez nas.
Sprzeczności, o których wspominasz to walka przeciwieństw, stara znana dialektyka.
teza - antyteza - synteza

A więc, jak najbardziej powinniśmy wychodzić poza siebie, zapładniając obcą indywidualnością celem wzbogacania.
Zresztą tak jest w przyrodzie, w biologii.
Mieszanie genów. czyli wzbogacanie informacji genetycznej.

Hosanna, to kobiety zwykle uwodzą. Mężczyźni prymitywnie podrywają na błyszczyk.
W jakim celu?
Myślisz, że zadają sobie to pytanie?
Może dla satysfakcji, dla sprawdzania swoich możliwości.
A może faktycznie poszukują partnera.