Każdy coś ode mnie chce,
a ja w końcu mówię- nie!
Mąż chce żebym była miła
i pieniędzy nie trwoniła.
Koleżanka chce na ploty,
kiedy tyle mam roboty.
Mój telefon opętany,
dzwoni jakie mam dziś plany.
Pies wyciąga mnie na spacer,
chce wyprawiać dzikie harce.
A na polu deszcz zacina,
mnie nie zmusi żadna siła.
Ciało prosi, chcę pieszczoty,
a ja nie mam dziś ochoty.
Dusza wzlotów, aż do nieba,
może jutro, duszo wybacz.
Bardzo trudno jest coś wybrać,
czy dżem lepszy, czy powidła.
Czy się zgadzać, czy odmawiać,
ale to już inna sprawa.
Asertywna
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Asertywna
A to już jest zwykła w swej niezwykłości Malwinka którą tak lubię czytać .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Asertywna
może - "jakie"?, Malwino?... A wiersz - faaaajny, poczytałam z uśmiechem, bo samo życie w nim...Malwina pisze:dzwoni jak mam dziś plany.



I mnóstwo uśmiechów posyłam...
Ewa
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Asertywna
Tak Ewo , w pośpiechu zrobiłam błąd, dzięki, już poprawiam 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/